Skocz do zawartości

badmofu

Użytkownik
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez badmofu

  1. Rozumiem Jednak na remap pieniążków nie starczy. A zmiana turbiny nie jest podyktowana chęcią posiadania większych osiągów tylko dlatego, że obecna przepuszcza olej. Z racji tego, że w odsprzedaży nie widziałem TF035 dlatego szukałem też TD04L - te używane są, nowych brak. A w ogóle najbardziej podoba mi się pomysł zamontowania fabrycznie nowej turbiny. Kolega z forum sprzedaje TD05-16g i podobno też bez żadnych machlojek bo zamontowaniu będzie śmigać jak seria (choć pełne doładowanie będzie osiągane przy wyższej ilości RPM). Z kolei zakup serii w subaru to koszt rzędu 6/7K co już dla mnie wyklucza taką opcję. Jednym słowem widzę dwie opcje, założyć: 1. używkę TD04L 2. nówkę TD05-16g Obie opcje nie przewidują żadnych modyfikacji. Oczywiście bardziej podoba mi się druga ze względu na to, że to jednak fabrycznie nowa turbina. Jednak która z tych opcji będzie bardziej odpowiednia do mojego autka tego nie wiem Jeśli chodzi o sugestię co do pierścieni - mój autoryniezowany serwis potwierdził, że to jednak turbina. Poza tym autko ma przejechane ~97k km i chyba na pierścienie za wcześnie? Dzięki wszystkim za odpowiedzi
  2. Poraz kolejny dzięki za sporą dawkę informacji Z tego co widzę to dalsze modyfikacje musiałbym mocno odsunąć w czasie... Na razie raczej będę musiał pozostać tylko przy wymianie turbiny. Pytanie czy jak wmontuję TD04L bez żadnych innych modyfikacji to będzie gorzej czy lepiej pod względem osiągów? Po dalszym researchu na google znalazłem kilka miejsc, które potwierdza, że w forku 2.0 XT seryjnie montują TF035, opisywana jako "mniejsza" wersja TD04L. Trochę się gubię
  3. Dzięki za wyjaśnienia. Generalnie miałem zamiar tylko "naprawić samochód". Jednak wydatek, jaki za tym idzie może wart jest delikatnego doinwestowania i zrobienia tego o czym mówisz. Czy jesteś w stanie opisać jak to wygląda w Twoim autku? W jakimś innym wątku wyczytałem, że swojego forka modyfikowałeś. Ile może kosztować "przysposobienie" autka pod większą turbinę typu TD05? A no i która jest "seryjna" dla 2.0 XT?
  4. Przepraszam za swój brak wiedzy, ale nie wiem co oznacza "bolt-on" Chodzi tak naprawdę o wymianę turbiny, chciałbym, żeby auto pracowało nie gorzej niż w oryginale, to wszystko. Nie jest dla mnie priorytetem podnoszenie osiągów, aczkolwiek jeśli "przyjdzie" jako bonus wraz z wymianą turbiny to bardzo chętnie
  5. Cześć, Gwiazdor w tym roku przyniesie mi tylko rózgę W moim forku my04 2.0 XT turbina zaczęła chłeptać olej na potęgę. W związku z tym będzie konieczna wymiana. Zacząłem się rozglądać za nową ale mam problem, jaka seryjnie turbina jest montowana w moim autku? Z różnych źródeł wyczytałem, że: TF035 (nie znalazłem na allegro używanych) TD035 (jak wyżej) TD04L (na allegro są używki, 600-100 PLN) Dodatkowo znalazłem na allegro kilka turbin opisanych jako pasujące do foresterów XT. Chodzi konkretnie o: TD05-H 16G TD05 16G Przykładowo np. tu: http://moto.allegro.pl/item850628680_tu ... x_sti.html W sumie wolałbym trochę dopłacić a mieć sprzęt fabrycznie nowy (pewniejszy?). Łącznie mam zatem informację, że do mojego forka pasuje 5 turbin wymienionych powyżej. Jaką wybrać? Rozumiem, że turbiny z serii TD05 są "wydajniejsze" - czy to będzie odczuwalne w moim aucie (zwiększone osiągi/spalanie)? Czy przy ewentualnej wymianie muszę dokupić/wymienić coś jeszcze oprócz samej turbosprężarki? Z góry wielkie dzięki za pomoc :-) P.S. Chętnie przyjmę też słowa otuchy i pocieszenia :-)
  6. TZD, robiłem pomiar na zimnym silniku, po nocnym postoju. A to nacięcie oznacza chyba maksymalny poziom dla oleju na rozgrzanym silniku (tak "gdzieś" wyczytałem). Tak czy inaczej martwiły mnie te strużki oleju i teraz jestem spokojny
  7. Nie, świadczą o tym, że wsadzając bagnet mimowolnie dotykałeś ścianek rury w której jest bagnet. Chyba każdy tak ma, bez obaw. Dzięki za szybkie odpowiedzi
  8. A te strużki oleju przy brzegach bagnetu za załamaniem nie świadczą o czymś złym? Poza tym, czemu w połowie a nie full?
  9. Hm, to ile tego oleju teraz mam?
  10. Ostatecznie prawdopodobnie skończy się na tulejach wahacza przód (będziemy wymieniać). A główną przyczyną chyba okazały się bardzo nierówno pościerane opony ;( Po kilku wypróbowanych kombinacjach zamiany kół została chyba najlepsza konfiguracja, w której przypadłość nie jest aż tak drażniąca Ale chyba nie obejdzie się bez zmiany oponek... zobaczymy. Napisałbym jeszcze kilka naprawdę miłych rzeczy odnośnie tego co dostałem na PW ale na forum SIP nie wypada
  11. Polecone z dwóch źródeł, więc prawdopodobnie tam się udam w tym tygodniu (jeśli będą części) Dzięki raz jeszcze!
  12. Reaguje od razu, nie zanotowałem opóźnienia reakcji. Do Poznania... Hm, cały dzień do tyłu
  13. Dzięki wszystkim za pomoc, faktycznie opis z tymi gumami jest podobny do mojego więc to prawdopodobnie to Niestety nie bardzo wiem gdzie mogę z tym pojechać w Toruniu, jest ktoś w stanie polecić dobrego specjalistę? Może być w Bydgoszczy. Najchętniej pojechałbym do ASO ale do Bydgoskiego nie pojadę a dalej to za daleko [ Dodano: Pon Wrz 21, 2009 9:24 pm ] Tak jeszcze myślę, że poza ASO to pewnie będzie problem z częściami... Tzn. nikt nie będzie miał takiego "dynksa" na miejscu
  14. Niestety na stosunkowo "równych" drogach, nawet świeżo zrobionych (ostatnio w Toruniu wzięli się za remonty) jest to samo. Strona, w którą kontruję zależy od ostatniego zakrętu jaki pokonałem.
  15. Dzięki za odpowiedź. Jeśli chodzi o bezwypadkowość auta to nie mogę oczywiście być pewien na 100% ale badałem forka tuż przed zakupem w Auto Adamski w Łomiankach i otrzymałem informację, że jest bezwypadkowy.
  16. Cześć, Mam kolejny problem z moim forkiem 2.0 XT z 2004r. Jeżdżę autkiem już ponad miesiąc i zdążyłem już się przyzwyczaić do tego, że na naszych polskich drogach rzadko kiedy kierownica jest prosto. Bardzo często muszę robić kontrę kierownicą żeby jechać prosto, czasem kontra jest w lewo, czasem w prawo. Raz kontra jest większa a raz mniejsza Pewien mechanik powiedział mi, że TTTM. Nie byłem jeszcze z tym w ASO. Tłumaczyłem to sobie tym, że w porównaniu z poprzednimi samochodami auto ma szersze opony (215/60/r16), jest wyższe i bardzo "duże" wspomaganie kierownicy. Jednak po czasie przeraziła mnie regularność kierunku, w którym muszę wykonywać kontrę kierownicą aby jechać prosto. Otóż za każdym razem kiedy pokonuję zakręt w prawo to po wyjściu z zakrętu aby jechać prosto muszę mieć kierownicę lekko "skrzywioną" w prawo. I odpowiednio gdy pokonuję zakręt w lewo, po wyjściu z zakrętu muszę mieć kierownicę lekko "skrzywioną" w w lewo. Czasem, ale dosyć rzadko po serii lekkich, jak to teraz nazywam, korygujących zakrętach auto jedzie prosto bez kontry, z kierownicą w naturalnej pozycji. Strasznie mnie to dziwi i nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Może to amortyzatory tylne? Bo tak na chłopski rozum potrafię sobie wytłumaczyć, że przy zakrętach auto przechyla się delikatnie na jedną stronę (duży prześwit) i w przypadku awarii amortyzatorów (dodatkowo samopoziomujących) ten przechył mógłby nie być wyrównywany. A może to opony Szukałem na forum, ale nic podobnego do mojego przypadku nie znalazłem ;( Pomocy!
  17. Hm, 7.500 PLN po padniętej uszczelce?
  18. Myślałem o tym. Ale z jednej strony mam nie po drodze. Z drugiej strony po zsumowaniu wrażeń, podobnych do tych z poziomem oleju postanowiłem już nie odwiedzać tego ASO. No a poza tym czy to by coś zmieniło?
  19. Dzięki za odpowiedzi Byłem dziś w zaufanym serwisie, ściągnęli do poziomu F
  20. No to pędzę Ile oleju najlepiej ściągnąć?
  21. Może się chowało, faktycznie coś głośno się robiło Popędziłem forka do 170km/h i maski nie urwało więc chyba jest git
  22. Hej, Tydzień temu byłem w ASO na przeglądzie. Miałem m.in. wymieniany olej, na Castrol Long Life 5w30 (wcześniej Castrol 10w60). Dziś sprawdziłem poziom oleju i na bagnecie mokro grubo ponad "F", aż do "skręcenia się" bagnetu, czyli również ponad wycięcie. Autko było zimne i stało na równym podłożu. Pomiar sprawdziłem w innym miejscu - to samo... Czy możliwe, że w ASO za dużo zalali czy może płyn chłodniczy się tam dostał? Dodam, że poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku był dużo niższy na zimnym silniku niż na ciepłym przy drugim pomiarze (pomiędzy min/max). Jak szybko pędzić do serwisu?
  23. Ha, skillował forestera, który już ledwo zipał i maska mu podskakiwała
  24. Jestem teraz dużo spokojniejszy. Mogę się już bezstresowo urlopować Jeszcze raz podziękowania dla Was wszystkich :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...