Skocz do zawartości

Turborowerek

Nowy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Turborowerek

  1. Byłem dzisiaj u klienta, który zajmuje się renowacją zabytkowych samochodów. Stał na warsztacie akurat mercedes "beczka" . Pokazywał mi sposób zabezpieczenia progów, przodu samochodu. Nie jest problemem to że blachy są cienkie jak ktoś pisał wcześniej. Dzisiaj na cały samochód idze jedynie ok. litra! lakieru. Blachy na łączeniach nie są woskowane, itp, itd. I tak podobnie jest u wszystkich. Ma być ruch w interesie. Komu zależy na robieniu samochodów które będą miały trwałość 20 lat? Także czy blacha gruba czy cienka to i tak najważniejsze w jaki sposób została zabezpieczona przed korozją. Do tych co się śmieją ze skody. Mam 1.9 TDI 105 KM z 2007r., przejechane 336 kkm. W tym roku swoją skodę  uprałem w myjni parowej, poprawiłem blacharkę (zaprawki) i wypada mi ją przeprosić patrząc na naszpikowane elektroniką teraźniejsze super bryki zaprojektowane na 200-300 tys. kilometrów. Niemniej jednak xv to ciekawy samochodzik. Może warto poczekać na silnik i-boxer.

    • Lajk 1
  2. Godzinę temu, igor_bro napisał:

    A napisze coś od siebie, co mi tam :)

    Ja osobiście do VX 1,6 przesiadłem się z 20 letniej Hondy CR-V co nie znaczy, że nie miałem okazji pojeździć w życiu fajnymi i fajniejszymi autami. 

    Swoim Subaru przejechałem ponad 4kkm i moje spostrzeżenia wyglądają następująco:

    Wyciszenie: w miarę ok chociaż nie jest najcichszym autem jakim jechałem.

    Eyesight: jest jak dla mnie MEGA! aktywny tempomat w tej cenie i asystent pasa korygujący jazdę przydaje się bardzo :)

    Skrzynia biegów symulująca zmianę biegów: to zaleta akurat bo jeździłem CVT Toyoty która utrzymywała stałe obroty i nie było to miłe dla ucha.

    Wykończenie: Moim zdaniem i zdaniem ludzi których miałem okazję przewozić jest bardzo na plus. Z estetycznego punktu widzenia postarali się jednak uginające się plastiki tu czy tam owszem są, ale przynajmniej samoczynnie nie otwiera się schowek na wybojach jak miało to miejsce w testowanym przeze mnie Kodiaku :biglol:

    Bagażnik: To nie jest kombi jednak ja z żoną (w sami wiecie ile kobieta potrafi zabrać na weekend) bez problemu się mieszczę.

    Napęd 4x4: Jeśli ktoś twierdzi, że przydaje się tylko zimą to może faktycznie czas się przesiąść na Fabię. Otóż zimą to my będziemy mogli jeździć jak latem a latem docenimy prowadzenie całego układu S-AWD

    Blacharka: Jak w każdym japońcu, cienkie jak papier ale widziałem już w życiu Passaty z korozją pod klapą bagażnika po wyjeździe z salonu :)

     

    A prawda jest taka, że najlepiej samemu sobie pojeździć po salonach i potestować. Niestety na forum dowiesz się głównie o prywatnych odczuciach ludzi którzy często przywiązują się do jednej marki a kiedy nawet się z niej przesiądą to mentalnie nadal tam siedzą i będą Ci wpychać swoje racje. Nie ma możliwości o obiektywnych spostrzeżeniach. Znajdziesz tu fanów różnych marek, ja osobiście kilka lat temu jeździłem Lexusem którego do dziś uważam za najwygodniejszy samochód i najlepiej wykonany ale nie będę Ci tu wciskać nowego UX ;) 

    Życzę powodzenia w poszukiwaniach i mądrego wyboru! I jak najmniej kieruj się opiniami innych bo to będzie Twoje auto na parę najbliższych lat. :)

    Samochód odpowiada mi pod wieloma względami ale wkurzyłbym sie gdyby po 2 latach zaczęła wyłazić rdza. Wg. mnie do 120 km/h hałas w kabinie nie przeszkadza, przy 150 jest juz nieznośny.

    8 minut temu, elmot napisał:

    A czemu nie Kuga 1.5 EB AWD? 

    Wtedy kosztuje 20 tys. wiecej, bo automat i napęd 4x4. A w przedziale cenowym 130-150 tys. to nie koniecznie kuga, rav4 tez jest ciekawa

  3. Godzinę temu, keyman napisał:

    Czy ktoś na tym forum może ustawić żeby za nadmierne używanie słowa skoda dostawać bana na kilka tygodni ? :) (O użyciu słowa w nazwie użytkownika już nawet nie wspominam :D)

    A na poważnie:

    - jeżeli zależy Ci na napędzie i możliwości wjechania w teren bierz XV

    - jeżeli zależy Ci na bezpieczeństwie - bierz XV

    - jeżeli zależy Ci na osiągach i będziesz jeździć głownie w trasach  - bierz Kuge

    Te trasy to tak do 100 km  lub do 30 km po okolicy, a miasto malutko. Wiem, że swietnie się prowdzi xv, rzadko zmieniam samochody, myśle też o XV zeby po 5 latach żonce oddac. Obecnie mam skode 12- sto letnią, trzeba od czasu do czasu naprawiać blachy,. Ktoś mnie pytał co rozumiem przez to czy blachy nie korodują, za te pieniadze wystarczyłoby zeby samochod nie korodował tak powiedzmy do 7 lat. Jest to realne przy xv?

  4. Zastanawiam sie tez nad rav 4

    12 minut temu, Karas napisał:

    obecnie nie kupiłbym ani XV ani Kugi , dołóżyłbym pare  monet i kupiłbym coś koncernu Kia/Hundai - szybsze, mocniejsze, lepiej wykończone,  lepiej wyciszone z niezłym serwisem i długą gwarancją . 

     

     

    Teraz, Turborowerek napisał:

    Zastanawiam sie tez nad rav 4

     

     

    Na tym forum znalazlem nastepujace informacje o ,Xv:

    - slabe wyciszenie

    - 1.6 pali wiecej niz 2.0

    - slabe blachy

    - mozliwe niedorobki

    - samochod warty za takie pieniadze

    Potwierdzacie?

  5. 3 minuty temu, aflinta napisał:

    Co ma Kuga na wyposażeniu?

     

    3 minuty temu, aflinta napisał:

    Co ma Kuga na wyposażeniu?

    Kuga za 120 tys. ma wszystko to co XV 1.6 w najbogatszej wersji, dodatkowo podgrzewaną kierownicę i otwierany elektrycznie bagażnik, do tego daja komplet opon zimowych, XV 1,6 za 108 tys. z dodatkami

     

    1 minutę temu, Skodziarz napisał:

     

    Pytanie, co ma XV?

    - Eyesight, który jest zabawką na początku, a później mało się przydaje

    - automatyczną klimatyzację, z której śmierdzi po roku

    - bardzo fajną skrzynię automatyczNAWĄ (no jak nazwać skrzynię, której największą zaletą jest brak przełożeń, a jednak się je symuluje? ;) ), Kuga będzie manualem i to duży w mojej opinii minus

    - napęd 4x4, bardzo przydatny zimą i powodujący, że XV prowadzi się naprawdę fajnie. Za to Ford, można by przypuszczać, prowadzi się dobrze również, tylko napędzany jest na jedną oś, więc zimą będzie gorzej.

    - malutki bagażnik 

    - sprawiający wiecznie problemy infotainment

     

    No, nieźle! ;) 

    Dzieki skodziarz :-) Ja w sumie tez skodziarz i to aktualnie

  6. Panowie i Panie (chyba nie ma ale zawsze mogą się pojawić). Nigdy nie miałem subaru. Mam aktualnie skode octavie II 1.9 TDI 105 KM (250 Nm). Jeździłem XV 1.6 bardzo przyjemnie się prowadzi autko, zauroczyło mnie. Zastanawiam się też nad kugą 1.5 Ecoboost 150 km w manualu (podobne pieniądze co XV). Kuga wydaje mi się cichsza, ma lepsze fotele. Jeżdzę spokojnie tak do 120 km/h. Zastanawiam się bo kuga jak będzie trzeba przycisnąć (wyprzedzanie) to coś wycisnę szybko z silnika (na trasie głównie będę jeździł). Wiem, że to ciężkie to dla użytkowników subaru pytanie, ale może coś obiektywnie podpowiecie. Jeśli chodzi drogi inne ni ż asfaltowe to czasem zdarzy mi się, że muszę przejechać, ale ten argument nie jest najważniejszy na korzyść subaru. Poza tym jak spisuje się zawieszenie subaru tak powiedzmy po 50 - 70 kkm. Dzięki z góry za pomoc.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...