Skocz do zawartości

dirkdiggler

Użytkownik
  • Postów

    2194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Odpowiedzi opublikowane przez dirkdiggler

  1. 29 minut temu, klopdi napisał(a):

    Dlatego bardziej skłaniam się ku tych

    https://www.oponeo.pl/felga-aluminiowa/tec-speedwheels-tec-as2-bro-8-00x18-5x114-30-et45-00#59481135

     

    Pytanie czy inny otwór centralny oraz szerokość 8 zamiast 7 nie będzie problemem?

     

    Otwor centralny zredukujesz pierscieniem adaptujacym do subarowego 56,1.

    Szerokosc 8cali na oponie 225 wyglada nawet lepiej niz 7cali.

    Technicznie ja mam dokladnie takie parametry czyli ET45, 8cali 5x114

    Na fabrycznej oppnie tak to wygląda.

     

    Ps.Przy zakupie felg pytaj w sklepie o nośność felg tak by nie okazało się że masz za ciężkie auto na upatrzony wzór. 

     

    20240507_194911.jpg

    • Super! 1
    • Lajk 1
  2. Hehe.

    Paradoksalnie to najtańszy krajowy Outback 6 na otomoto.

     

    Był nim zresztą również przed obniżką ceny. 

     

    Widać nikt obecnie nie szuka takiego wozu. Czasami tak jest. 

     

    Natomiast cenę za którą mógłbym sprzedać go od ręki znam i za nią na tę chwilę podziękowałem. 

     

    Oferty są od pośredników. Oni też muszą zarobić. Jasna sprawa. Ale moim zdaniem to nie jest wóz dla pośrednika. Pośrednik musi kupić auto taniej, wprowadzić jakąś wartość dodaną w postaci dużego serwisu, detailingu, jakieś oponki, przelakierowac otarcia itp i wtedy odsprzedać z zyskiem. 

    Ja to przynajmniej tak postrzegam.

     

    A tu nic z tych rzeczy nie trzeba robić. Nic. Auto ogarnięte w 100%.

    Wsiąść i jeździć.

     

    Zresztą jestem gotów na różne scenariusze i ostatnio zamówiłem 6szt filrów olejowych i 12litrów Eneosa X-PrimeB). Także zapasik jest i można dalej turlać po kraju.

    Mam też komplet wszystkich oryginalnych tulei, gum i łączników także zaraz auto ɓedzie całe zawieszone na nowych gumach. 

    Mam też wszystkie nowe gumki i cylinderki hamulcowe także również tu auto będzie jak nowe.

     

     

     

     

     

     

     

     

    • Lajk 2
  3. No jeszcze jeden wpis dotyczący porządków wiosennych.

     

    Pierwsza rzecz: Najazdy

    Używam takich najazdów które umożliwiają komfortowe wsunięcie się pod auto. Do jakiś grubych prac to nie wystarczy ale do podstawowych czynności jest bardziej niż OK.

    image.thumb.jpeg.cbe6cdf71afc051177887c13216e2437.jpeg

     

    image.thumb.jpeg.9b46332e5abbd9b087ef2cf425d88d2b.jpeg

     

    Mając dostęp do spodu auta wymontowałem osłonę. Jest mocowana na czterech wkrętach i spinkach.

    Osłona przykurzona, troche piasku ale sucha.

     

    image.thumb.jpeg.1c77557b9de9fc99a1f43aeb7d0f25db.jpeg

     

    Po wymyciu wygląda tak:

     

    image.thumb.jpeg.4ad451c8323c88048947cf307415fcd6.jpeg

     

    Mając zdemontowaną osłonę można sobie zajrzeć w zakamarki silnika i sprawdzić typowe miejsca zapoceń.

    W tym przypadku wszystko suche jak pieprz. Nie powiem, to cieszy.

     

    Rzuciłem okiem na gumy stabilizatora skoro była okazja. Oczywiście z takiej pozycji trudno cokolwiek wyczytać.

     

    Mam już w garażu nowe oemy i pewnie za jakiś czas zostaną zamontowane wraz z tulejami wahacza i innymi elementami zawieszenia (łączniki staba, sworzeń wahacza itp).

     

    image.png.d726554ece020972966d0711572d0e5a.png

     

    Tuleje wahacza wyglądają natomiast po 125tys km tak. Najlepsze czasy już za nimi.

     

    image.thumb.png.782b0a37a2218990b24c1ea03717c97a.png

     

    Majac ściągniętą osłonę można też zobaczyć jak zamontowany jest zaworek do spuszczania oleju.

     

    image.thumb.png.7f512190665955f909d90e318e078046.png

     

    A tak wygląda z osłoną. Dostęp jest super i można spuścić olej bez ściągania osłony i bez ryzyka jej zalania olejem.

     

    image.thumb.jpeg.c1f413d0805abe5cbd6efa227516e685.jpeg

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    • Super! 2
  4. Popiszę jeszcze trochę spamu o wiosennych porządkach, możę komuś się przyda.

    Po ogarnięciu tyłu przyszedł czas na przód auta.

     

    Otóż podnoszenie przodu auta odbywa sie na wg manuala z następującej pozycji

     

    image.thumb.png.4f9a185e0e3082f795370d1343030471.png

     

     

    Podkładając żabę w zaznaczone miejsce po chwili dziób auta mamy podniesiony

     

    image.thumb.jpeg.1287541b1848f297f7233a2d4b9cb64c.jpeg

     

    image.thumb.jpeg.32b20217f8e71f7f76a1ef36224f8a84.jpeg

     

    Otrzymujemy dostęp do nadkola.

    Powoli odpinajac spinki nadkole zsuwa się z auta

     

    image.thumb.jpeg.7dd954349124e4f425e3a90f5622363b.jpeg

     

    Odsłania mam się nadkole 

     

    image.thumb.jpeg.ff43295a83bd9586adef96818a2580c2.jpeg

     

    Jest okazja trochę je spłukać wodą, pozbyć się wolnego piachu, odkurzyć okolice progu która to gromadzi śmieci.

    Tu było naprawdę sporo starych liści i piasku.

     

     

     

    image.thumb.jpeg.e60e920c1bc06a3897f9be2e55a7a79e.jpeg

     

    Robiąc dalszy demontaż, można wysunąć tworzywową wkładkę która oddziela nam nadkole od drzwi. Ona jest ze sprasowanych włókien (podobna do osłony termicznej co jest na masce.

     

    Po jej zdemontowaniu mamy widok na drzwi.

    image.thumb.jpeg.3314cf9300cd276f973bb6089d1c85a6.jpeg

     

    A sama wkładka wygląda następująco:

    image.thumb.jpeg.8c990f788fe8378f6e4999ed33e4a73a.jpeg

     

    Taraz mamy pełny wgląd na próg i dostęp by odkurzyć cały syf albo go przedmuchać sprężonym powietrzem.

    Mozna tez zalać sobie prób konserwacją dodatkową z tej pozycji bo dostęp jest doskonały.

    image.thumb.jpeg.afaeb7ce2aa5ad22ca6cbaab9980f48a.jpeg

     

    Idąc dalej skoro nadkole mamy zdemontowane to można je sobie wyczyścić.

    image.thumb.jpeg.fbfdae2b178830e34e50bef975a99fc0.jpeg

     

    image.thumb.jpeg.0edaef18489e9bfcc97eeef18352af6d.jpeg

     

    Po potraktowaniu Karcherem i APC nadkola prezentowały się tak

    image.thumb.jpeg.fbf02dd69011e9256ff9516bba869b2d.jpeg

     

    Oczywiście nie był bym sobą gdybym mając to wszystko przed nosem nie podjął aplikacji mat głuszących.

    FIrmy często kładą maty na samochód oraz na plastikowe nadkola. Pewnie efekt jest jeszcze lepszy ale ja z uwagi na fakt że auto mam całe w Waxyolu nie chciałem tego ruszać więc zdecydowałem się na oklejenie tylko nadkoli plastikowych:

     

    Najpierw więc odtłuściłem nadkola zmywaczem do hamulców aka alkoholem izopropylowym

    image.thumb.jpeg.433eb54cd2a39705bcd82e3173677809.jpeg

     

    Na to przyszła warstwa maty butylowej. Było mega ciepło więc butyl układał się jak plastelina na gorącym nadkolu.

    Idealne warunki na taką zabawę.

    image.png.4289819e9b496db350a5f20aa9854873.png

     

    Na to przyszła 3mm warstwa pianki zamkniętokomórkowej.

    image.png.23a2d65f0f417260a6f53189de7403f0.png

     

    I wszystko trafiło na powrót na swoje miejsce.

    Spinki spięły nieco grubsze i cięższe nadkole bez problemu.

     

    image.thumb.jpeg.ece9a5ab36a41cfd56e44011c427c1fe.jpeg

     

    Na koniec napiszę jeszcze o ciekawym znalezisku.

     

    Mianowicie. Jestem wrażliwy na wszelkie niechciane dźwięki w aucie, postukiwania, trzeszczenie itp.

    To trochę walka z wiatrakami bo nadwozie nie jest idealnie sztywne i cos tam zawsze pracuje ale nie znaczy to żeby nie szukać poprawy gdzie sie da.

     

    I tak

    Wspomniana wcześniej formatka z nadkola zamontowana jest na dwóch klipsach i to dość luźno.

    Poruszając nią ręką lekko na boki jej krawędź stuka w blachę nadwozia oraz w punkt spinanania.

    Naprawdę wyraźnie słychać głuche postukiwania więc zakładam że jadąc nierówną drogą ta formatka sobie luźno lata i uderza w karoserię. 

     

    By to zjawisko wyeliminować formatka przeszła również zabieg w postaci dodatkowej pianki amortyzującej oddalającej twarde krawędzie od karoserii. Teraz jak sobie lata na dziurach to jest amortyzowana pianką.

    Dodam że fabrycznie formatka również ma gąbkę amortyzującą ale wg mnie w niewystarczającej ilości i nie każda krawędź jest zabezpieczona.

     

    image.thumb.jpeg.b3beff34f982824461c69ae40b6a0a99.jpeg

     

     

     

    • Super! 1
    • Dzięki! 1
  5.  

    2 godziny temu, pulkownik napisał(a):

     

    Ja ostatnio byłem na 1wszym przeglądzie w Katowicach to wg faktury zalali 5.5L Helix Ultra Professional 5W-30. Niestety o zakupie swojego oleju przypomniałem sobie dzień przed wizytą i olej nie pewnie by nie dotarł na czas. Następnym razem kupie we własnym zakresie.

    Podpytaj jak to policzyli bo do silnika wchodzi max 4,3l. 

    Wymieniałem już olej 16 razy to wiem na 100%:biglol:.

     

    A instrukcja mówi nawet o 4,2litra.

     

    Nie ma opcji by weszło 5,5l. Tyle to wchodzi chyba tylko na fakturę.:P

    Screenshot_20240529_213946_Opera.thumb.jpg.08cefd08bbc16d344af9fc2db6d56ad2.jpg

    • Super! 1
  6. 26 minut temu, kriskristoffers napisał(a):

    to najpopularniejsze zdarzenia drogowe są wyłączone z assistance Subaru? To w czym oni pomagają? :facepalm:

     

    W tym samym mniej więc co 8-mio letnia gwarancja na to wszystko co nie jest z niej wyłączone. Czyli tak naprawdę nikt nie wie na co:P

     

     

     

  7. Dzisiaj taka historia:biglol:

     

    Od 4 aut wstecz w każdym aucie udawało mi się ułożyć do zdjęcia przebieg 123456 789.0

     

    Mam takie zdjęcie z passata, Mondeo, Skody i Volvo.

     

    Dziś nastąpiła ta wielkopomna chwila pyknięcia takiego przebiegu również przy OBKu.:yahoo:

     

    Rano wyliczyłem że wieczorem to nastąpi ok 10km przed Wadowicami i muszę być w gotowości do utrwalenia zdjęcia.

    I tak sobie jadę i jadę i zerkam co chwilę i odliczam kilometry. Już zaraz...ma się pojawić sekwencja.

     

    W międzyczasie puściłem sobie Zachar off i słucham co tam nawijają o Alpinach i tak mnie ten gostek z filmu wciągnął że .... zapomniałem o moim przebiegu i przegapiłem TEN moment:facepalm:.

     

    No nic, za to ładne miejsce znalazłem w Kopicach. Ruiny pałacu i stary grobowiec rodzinny.

     

     

     

    20240522_155708.jpg

    • Super! 1
    • Trzymaj się 1
    • Smutny 1
    • Lajk 4
  8. 52 minuty temu, Krzych692 napisał(a):

    Pójdę w zalecany przez producenta 0W20  i polecany przez autora wątku ENEOS X PRIME 0W-20

     

    A Twój serwis autoryzowany co by zalał? Pytałeś się może?

     

    Z ciekawości bo każde ASO leje coś innego, a raczej rzadko które leje 0w20.

     

  9. 9 godzin temu, Orear napisał(a):

     

    Instrukcja powinna mieć wykres olejowy w stosunku do warunków użytkowania i temperatur w jakich operuje samochód. Jest to opracowane przez producenta i tego powinieneś się raczej trzymać. 

    Zwłaszcza gdy masz ledwo 3200km na blacie. 

     

    W tych nowych instrukcjach OW20 jest dobre na wszystko:biglol:

     

    image.thumb.png.33460907fc62f3a2b70e8135f3efef25.png

     

     

    • Lajk 1
  10. Jakiś czas temu poruszany był temat korodujących podkładek pod akcesoryjne chalpacze.

    Robiąc robotę w obszarze nadkoli też finalnie zajełem się tym tematem.

     

    Dziwny to patent z tymi podkładkami szczerze mówiąc.:biglol:

     

    Po roku eksploatacji widoczne były brzydkie, nieestetyczne rdzawki na chlapaczu. Rdza spływała na plastik i go odbarwiała co wyglądało coraz gorzej. Na świeżym aucie trochę wstyd przed sąsiadem:mrgreen:

     

    image.jpeg.9afd0104e158431092d51639f92e11c6.thumb.jpeg.5f83fc07b24babd5896f0a4d10def450.jpeg

     

    Popróbowałem dopasować różne inne wkręty i nalepsze rozwiazanie jak na tę chwilę to wkręty Audi/Skoda takie oto

     

    image.thumb.png.1c355e23362653b2f58965f4408a809a.png

     

     

     

     

     

     

    Wygląda to ładnie, schludnie oraz nie wymaga podkładek.

    Jak sie łba śruby nie zjedzie wkrętakiem jest również szansa że to nie skoroduje przez dłuższą chwilę.

     

    image.png.6c0677dabbca7977b86f2e9db954646d.png

     

    image.png.3b3d867175681d82b6582984adbe8293.png

     

     

    • Super! 2
  11. 37 minut temu, eddie_gt4 napisał(a):

     

    Temat rzeka.

    Mój znajomy, były kierownik ASO Subaru, przy normalnym użytkowaniu (tj. bez ciągania przyczep, etc.) zalecał tylko i wyłącznie wymianę statyczną. Z jego doświadczenia różne "przygody" z CVT najczęściej się zaczynały właśnie po próbach wymiany dynamicznej

     

    Mocno zależy też od tego czy serwis ma maszynę do dynamicznej wymiany czy też nie.

     

    Wówczas poleca dynamiczną wymianę , lub też nie :mrgreen:.

     

     

    • Lajk 2
  12. 20 minut temu, Herostrates napisał(a):

    A te nadkola po takich zabiegach weszły i zmieściły się bez problemu? 

    Tak bez problemu, trzeba tak okleić by w punktach spinek i ich okolic nie było dodatkowych materiałów, wówczas nadkole instaluje się tak samo jak to bez wygłuszeń. Miejsca spinania są na takich górkach:P (najlepiej widać to na 2gium zdjęciu).

     

    Te nadkole jest trochę jak podwieszany sufit. Miedzy nadkolem tworzywowym a wnęką auta jest ok 10-15mm dystansu, w niektórych miejscach nawet sporo wiecej. Materiały głuszące dodają  5-7mm więc pozostaje jeszcze luz na swobodny spływ wody a sam materiał nie ociera o wnęke tak samo jak fabryczny.

     

     

    • Lajk 1
  13. 16 minut temu, sartek napisał(a):

    Znowu nie ma? Ja w subarowym harmonogramie od Forestera SJ mam co 90 kkm, a rzekomo wcześniej też w ogóle nie było.

     

    Skoryguję swoją wcześniejszą wypowiedź. 

    Ta wymiana trochę jest, a trochę nie jest:biglol:

     

    Patrząc na papiery auta i Instrukcję to olej cvt wymienia się  tylko w przypadku holowania przyczepy.

     

    W pozostałych przypadkach w harmonogramie jest symbol I co oznacza przegląd, ustawienie, wymiana lub naprawa jeśli konieczne. 

     

     

     

     

    image.thumb.png.7e6bccea8db5fffb50637d46fcd54c84.png

    • Lajk 1
  14. 2 minuty temu, VEC napisał(a):

    unia europejska się w grobie przewraca, gdy słyszy o 20 litrach oleju wyłącznie w celu przepłukania :P:mrgreen:

     

    Dlatego w programie oficjalnym homologowanym wymiany oleju w CVT nie ma wogóle.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...