Skocz do zawartości

NightRunner

Użytkownik
  • Postów

    2725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez NightRunner

  1. Co do schowków się zgodzę. Natomiast dla mnie SH to właśnie taki top ewolucyjny. Przed było fajnie ale ciasno a po zaczęło być bezpłciowo. Racja jak tyłek, każdy ma swój. SFa to bym zgarnął w wolnossaku i zrobił pseudoterenówkę do upalania z Panzerem :D

  2. Nadziwić się nie mogę powyższym, SH jest o klasę wyżej w jakości wykonania i przestrzeni w stosunku do SG. O SF nie wspomnę. A jeździłem każdą z trzech generacji. Nic nie trzeszczy, przyjemne w dotyku jak na japończyka, zero rdzy (nawet po topieniu), radyjko faktycznie takie se ale i tak go nie używam :P Porównywać zresztą dwie pierwsze generację Forka czyli podwyższonej imprezy do SH, czyli SUVa ala RAV4 to też takie trochę z tyłka według mnie. No i kończąc stwierdzeniem "każdy swoje chwali" oddalam się po cichu :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...