Skocz do zawartości

Fiji

Użytkownik
  • Postów

    580
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Fiji

  1. 16 godzin temu, pumex1 napisał:

    a tymczasem za służbowe elektryki... dodatkowy podatek dla pracownika :)

     

    https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8185917,samochod-elektryczny-podatek-pracownik-urzad-skarbowy.html

     

    Nie bardzo rozumiem w czym problem. To że używanie samochodu służbowego do celów prywatnych jest opodatkowane - jasne, takie rozwiązania funkcjonują, kwestia jak wycenićprzychód. Ale o co chodzi z ładowaniem? Zakładają że ta kwota ryczałtu nie pokrywa się z realnym kosztem użytego prądu z sieci domowej? W takim razie niech zainstalują dodatkowy podlicznik. W mojej okolicy dostawca prądu sam proponuje podobne rozwiązanie - wallbox z którego faktura idzie bezpośrednio do pracodawcy. Powstaje w ten sposób namiastka "karty paliwowej".

    No ale pewnie zaraz się okaże że na każdą z opcji jest inna stawka VAT i księgowy zapłacze nad excelem :facepalm:

  2. 52 minuty temu, Ayo napisał:

    jakie bylyby koszty i czas takiego tradycyjnego transferu ?

    image.png.599bbaf66e0d7f49535d76ba855a0463.png

     

    Idąc tym tokiem rozumowania to jeszcze musisz dowieść użyteczności (lub typu) transferu, bo np. jak robię przelew z ROR na oszczędnościowe czy na rachunek maklerski (czy coś w ten deseń) w ramach banku to jest natychmiastowy i darmowy.

    Generalnie dyskusja od czapy.

    Faktem jest że ktoś tam, gdzieś tam, kiedyś kupił chleb za krypto (w tej całej Wenezueli czy wspomnianej Etiopii), ale nie czarujmy się - 99.9% rynku to spekulacja, hype i podążanie ze słowami z twittera czy youtuba. Ayu, powiedz z ręką na sercu że dla ciebie zabawa krypto to rozwiązanie problemu wielomilionowych przelewów i że za każdym razem jak zarabiasz na hodlowaniu shitcoinów o zerowej wartości użytkowej to plujesz sobie w brodę i biczujesz się całą noc.

    To coś jak papierki z gumy turbo albo karty z pokemonami - mają jakąś tam wartość nadaną przez społeczność podstawówki i niewykluczone że ktoś komuś dał soczek albo drożdżówkę za trzy obrazki z maserati.

    I żeby nie było - tak samo jest np. ze złotem. Pewnie ktoś tam, gdzieś tam, może w Syrii, może w Donbasie, zdjął właśnie złotą obrączkę albo sygnet i dał żołnierzowi żeby go przepuścił przez blokadę drogi, ale i tak 99.9% ludzi na świecie złoto trzyma w szufladzie, w banku albo pod postacią "certyfikatów". I tyle, po prostu patrzą na wykres ceny i do tego ogranicza się ich użycie złota.

    • Super! 1
  3. 2 godziny temu, Neutrino33 napisał:

    Bardzo bawią mnie na ten przykład te anglosaskie dykteryjki o ciężkiej pracy i korzyści z niej płynącej...tylko jak wiemy potęga ekonomiczna krajów anglosaskich zbudowana była, owszem na ciężkiej pracy, ale niewolniczej.

    Niewykluczone, że ci "najbiedniejsi" koledzy przy piwie pracują dla kogoś, kto jest w innej grupie kolegów właśnie tym stawiającym piwo. B)

     

    Masz na myśli ten skecz?

     

    • Super! 3
  4. 14 godzin temu, Ayo napisał:

    Chinami nikt sie nie przejmuje, newsy pt pakistan/chiny/turcja/indie/egipt banuje krypto nie robia juz na nikim wrazenia.

    panem od samochodow ktore sie marnie sprzedaja tez sie przestana w koncu przejmowac i skonczy jak pan od antywirusa.

     

    Takie czasy. Polityką i rynkami steruje się przy pomocy Twittera.

    • Lajk 1
  5. Właśnie zastanawia mnie ta dramatyczna opinia o Jag/RR, w mojej okolicy Evoque'ów jak psów, e-pace nieco mniej, disco sporty też widoczne; trudno mi wyobrazić sobie że każdy z takimi problemami o jakich pisał carfit. 

    Odnośnie fajnych plug-inów średniej wielkości to jakby nie patrzeć nowy f-pace wygląda najdojrzalej (znośna bateria, ładowanie DC i silnik 2.0), może w przyszłym roku GLC przebije go większą baterią (jak obecnie w GLE). Okazuje się tylko że jest jakiś problem formalny z instalacją haka jeśli jest okno dachowe - zdaje się jadą po bandzie pod względem DMC - nie można wtedy ciągnąć nic poważnego. Mnie to w sumie dynda bo i tak interesuje mnie tylko półka na rowery, ale hak ma być. Czekam aż diler zapewni że załatwi papierologię (COC) i nie będzie cyrków na kontroli techniczej.

  6. 1 godzinę temu, Ayo napisał:

    w 3m-ce z extreme greed do extreme fear

     

    Jakiś czas temu wyszedłem do stable, więc przypatruję się ostatnim dniom z odrobiną rozbawienia połącząną z tumiwisizmem. Aczkolwiek trochę krwi się ulało. Spadek jak spadek, bardziej zaskoczył mnie ostatni wzrost ETH do 4k.

     

    Wchodzicie w https://bigshortbets.com/ ?

  7. 23 godziny temu, RoadRunner napisał:

    Jakie polecacie okulary na rower ? Najlepiej fotochromatyczne :) Mam Oakley'a, fajnie fotochrom działa, ale jak dla mnie mocno niewygodne. Po 2-3 godzinach zauszniki cisną jakby ktoś imadłem mi łeb gniótł. Okulary są w jednym rozmiarze więc tutaj nie ma manewru. Ramiona okularów mam wyciągnięte na maxa i nie pomaga. 

     

    A czy ktoś z Was robił okulary rowerowe normalnie u optyka ? :) 

     

    Od lat mam Rudy Project Noyz - polecam, bardzo sobie chwalę.

    Model stary, ale można chyba znaleźć jakieś outlety:

    https://www.futurumshop.nl/rudy-project-noyz-matte-black-impactx-photochromic-2black-sportbril.phtml

     

    • Dzięki! 1
  8. 13 godzin temu, -=nikon=- napisał:

    No to przychodzę do was o poradę. Potrzebny ekspres najlepiej automat z jakimś sensownym spinaczem dziennie 4-6 kaw. poleci mi ktoś coś?

     

    Bierz E8, nie będziesz żałował.

    • Super! 1
  9. 10 godzin temu, Neutrino33 napisał:

    Była kiedys taka historia. Z USA leciał samolot, na pokładzie którego była jakś bogata i awanturująca się amerykanka. Do tego stopnia upierdliwa, że zrobili przymusowe lądowanie w Shannon. Przyjechała tutejsza policja czyli Garda i ją aresztują...coś do niej mówią, a ona na to: "Czy mógłby przyjechać ktoś, kto mówi po angielsku?"

    :biglol:

     

     

    • Super! 3
    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...