Skocz do zawartości

wgg

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia wgg

0

Reputacja

  1. ROZWIĄZANIE PROBLEMU po 6 miesiąca irytacji tą dziwną usterką przez czysty przypadek znalazłem rozwiązanie problemu. przyczyna niby banalna ale opisze to bo jest to dobra lekcja dla wszystkich interesujących się mechaniką Mianowicie jadąc pod górę lub z większym obciążeniem gorące spaliny nagrzewały cały układ wydechowy i to powodowało wygięcie się całości do tego stopnia że wydech dotykał do podwozia i harował w takt silnika i w takt obracających się kół, następnie jak jechałem już po prostej lub z góry, układ wydechowy się chłodził i wszystko wracało do normy, dlatego nie dziwie się że nikt tego nie mógł zdiagnozować, a jak już to diagnozy były błędne, do tego nie było żadnych otarć bo wszystko się działo między podwoziem a rurami. wystarczyło podgiąć haki od wydechu, 5 minut roboty i po problemie...pozdrawiam.
  2. skrzynia działa perfekt, łożyska sprawdzone, końcówki drążków i łączniki sprawdzone, są nowe sprężyny i amortyzatory z tyłu. hamulce z tyłu rozbierane już trzy razy, osłony wszystkie sprawdzone nic nie ociera, wszystkie pierdoły sprawdzone. mechanicy mówią ze nigdy czegoś takiego nie słyszeli. :-) proszę tylko o konstruktywne odpowiedzi,
  3. Witam, dziwna sprawa, zgrzytanie bardzo podobne jak przy padającym przegubie, dźwięk jest zależny od obrotu koła i nierówności jezdni. coś jakby metal tarł o metal bez smaru... słychać go z tyłu z lewego koła. Niby prosta sprawa ale już trzeci serwis i kilku znajomych mechaników nikt nic nie wymyślił poza: poczekaj jak się urwie... problem polega na tym ze ów zgrzytanie słychać bardzo głośno ale muszą być spełnione odpowiednie warunki jazdy: jadę pod górę, sporo gazu, najlepiej trzy osoby + bagaż, powyżej 3-5 minut, i koniecznie zakręt w prawo !, po spełnieniu tych warunków ( które mam jak wracam do domu, czyli codziennie...) objawia się zgrzytanie które słabnie po około 5 minutach jazdy na prostej drodze. przejechałem już koło 5-7K kilometrów i nic się nie urwało a nadal zgrzyta, co to kurna jest ??!?!? byłem w Hamburgu, jazda na trasie nic się nie urwało.... tylko jak się jedzie pod górę..... to nie jest ciche, tak jest głośnie że radia nie słychać. Ktoś musi wiedzieć co to może być ? wymieniłem półosie tylne, z nadzieją że już jest po problemie. niestety nie się nie zmieniło,nadal jest to samo. w sumie mogę to olać, ale lubię tego forka i mnie to wnerwia. dlatego ostatnia nadzieja że ktoś miał podobne objawy. pozdrawiam Wojtek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...