Skocz do zawartości

Gr_bass

Nowy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gr_bass

  1. W dniu 22.01.2020 o 22:17, Filipos napisał:

    Kwestia czasu przy takim lifcie i zaczyna się temat..... Dlaczego mi półosie zdychają itd... siada skrzynia wylatuje poloska...:)

    Filipos,to tylko 6cm albo 2,5 cala jak kto woli. Tyle to podobno jeszcze Forester wytrzymuje bez większego rzeźbienia :)

  2. 17 godzin temu, koziolek napisał:

    Pierwsze uderzenie w krawężnik/dziurę i te blaszki się powyginają.

    Taptane Tapatalkiem
     

    Wydaje mi się,że koło w pozycji trzyma raczej wahacz. Dlatego obejmy w amorze są niezbyt grube. (a te blaszki mają ponad 6mm grubości).

  3. Witam. Mój pierwszy wpis,więc pozdrawiam wszystkich serdecznie. Temat przerabiałem w moim SG 2003r.- opowiem. Lampę da się całkiem łatwo rozdzielić podgrzewając klej suszarką do włosów lub opalarką (ostrożnie!) i krok za krokiem oddzielając klosz od obudowy. Klosz można wypolerować,mój był całkiem zmatowiały i porysowany. Używałem papieru ściernego o gradacji 2500 a potem Lampdoctor (taki zestaw do polerowania lamp),nie pamiętam jakiej marki. Trzy dni cierpliwej pracy i klosz (prawie) jak nowy :rolleyes:. Za pierwszym razem skleiłem na silikon i...porażka-nieszczelny reflektor,wiecznie zaparowany. Potem kupiłem klej "Sikalastomer 710" (na allegro)-specjalny klej używany również do klejenia reflektorów właśnie-działa. Reflektor wygląda bardzo dobrze. Można! :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...