Skocz do zawartości

ddzsubaru

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ddzsubaru

  1. wiem ze do reperaturek blotnikow tylnych czesto wykorzystuje sie blotniki przednie..

    ja robilem kompleksowa konserwacje tylnych nadkoli,darcie do golej blachy doslownie wszystkiego,podklad epoksydowy i konserwacja preparatami sika.mam sporo fotek z zabiegu:),zaintersowanym moge podpowiedziec co i jak bo mam troche doswiadczenia w tej dziedzinie.

  2. do dzis przejechane 410km i jest ok :)

    jeszcze troche posmigam i podziele sie tym jak to zrobilem(bardzo prosta mechaniczna rzecz).elektronicznie tez mysle ze dalo by sie zmniejszyc czulosc stykowego..nad tym tez myslalem i widzialem fotki na forum z rezystoem wpietym szeregowo,ja sprobowalbym jeszcze dodac kondensator.nie mam czasu pokombinowac w ten sposob  bo u mnie jest po problemie.

  3. mam forester z 99r turbo-s,powiem szczerze ze zmeczylo mnie to auto nie przespalem przez nie ostatnie  dwa tygodnie(robilem je poprostu w nocy ze wzgledu na brak czasu):),szkoda ze znalazlm ten watek jak auto juz uleczone..

    objawy mialem jak prawie kazdy dlawienie przy przyspieszaniu od 2 tys i poszarpywanie.auto ma  na swoj wiek bardzo maly przebieg 117tys km,ale mimo malego nalotu uciazliwa byla nim jazda.bledow brak do diagnozy mam carman scana dosc dobrze diagnozuje to auto wlacznie z parametrami.

    sprawdzilem:

    -dolot

    -wymienilem wszystkie uszczelki

    -sprawdzone podcisnienie manometrem(-670 mbr)czyli ok

    -podkladane czujniki walu,walka

    -podkladany map 

    -podlozony drugi strownik silnika

    -wymieniony przeplywomierz na oryginal nowy i tu mala poprawa,mimo ze dokladnie zmierzylem przeplywke z auta i napiecie referencyjne bylo idealne.

    narastalo rowno liniowo 1,2 v na wolnych max 3,75v pod pelnym obciazeniem..wahania podczas przyspieszania nie przekraczaly 0,20v

    ale nowy maf troche zmniejszyl poszarpywanie..

    -wyczyszczony krokowy

    -wyczyszczona rzepustnica mimo zniklego zabrudzenia

    -wyregulowalem tps (0,4v zamknieta przepustnica 4,6v max otwrta)

    -zmierzone cisnienie paliwa 3,2 bar na wolnych 3,7 bar pod obciazeniem

    -zmierzone cisnienie doladowania  miale 0,4 bara ,skrecilem aktuator o 2 o broty i mam 0,5 delikatnie sie poprawilo.

    -przeczyscilem wszystkie styki elektryczne preparatem

    -czujnik stukowy odkrecalem czyscilem podloze montazowe dokrecalem dokladnie 20 nm 

    -wymienilem przewody  mimo ze moje byly jak nowe

    -swiece zaplonowe 

    -mialem sie zabierac za zawory ale nie chcialo mi sie wierzyc ze to ich wina,bo auto mialo przeblyski ze chodzilo ok(uszczelki oczywiscie kupilem juz)

    i d..pa auto jak szarpalo tak szarpalo..i nosilem sie z zamiarem zeby je sprzedac bo rece i cycki mi juz opadaly  ale nie moglem sie z tym pogodzic ze dlugo szukalem tego auta i utopilem w nim duzo kasy,pracy i powiem szczerze zrobilem maly myk ze stukowym i w koncu jak reka odjal :)

    auto jezdzi swietnie plynnie jest bardzo mocne od 2300odr ladnie sie zbiera i ciagnie do 5 tys plynnie bez zajakniecia.

    zrobione dopiero 230 km po modyfikacji ale na razie jest poprostu idealnie.nie bede sie wychylal na czym polega przerobka bo musze sie jeszcze upewnic ze problem nie wroci.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...