Skocz do zawartości

Pawulon83

Nowy
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pawulon83

  1. Kolego każdy olej oryginalny jest dobry i przede wszystkim wymieniany co 10 tyś.km

    Ja zawsze robię wymianę w ASO, koszt wymiany (olej mój - ja leję Shell Helix Ultra 5W30) - Filtr ori podkładka + filtr powietrza oryginalny a jakoś 200 coś.

    Nie ważne czy wlejesz Motula, Shella, Mobila czy inny - ważne że robisz wymianę co 10 tkm.

     

  2. Porównując obydwa modele ciężko stwierdzić co lepsze..

    FXT to Turbo, Outback ostatni chyba Model Subaru który będzie szedł na EU z silnikiem powyżej 2.0... czyli 2.5 (poczciwa i sprawdzona jednostka)

     

    Wybierając dla siebie nie patrze czy jedzie 170 czy 200 km/h bo to nie oto chodzi... patrzę bardziej jako auto rodzinne.. Outback ma większy bagażnik...

     

    Suma sumaruum oba auta świetne - dobry ruch ze strony SUbaru - brak diesla w ofercie OTB i XV - mogliby jeszcze Forka SBD wycofać, dac Levorga 2.0 DIT 300 KM i wyłoby super.

     

     

    4 godziny temu, Dyrekcja napisał:

    A mnie się zdarzało jeździć nawet wolniej STI :rolleyes:

    Wprawdzie w Szwajcarii, ale po autostradzie jak najbardziej. W Szwecji też. Czy powinienem do Konfesjonału ?

     

    Pozdrowienia

    bo tam sa kary odpowiednie :D

    mysle ze mandat byłby bardzo dotkliwy - nawet wiezienie

  3. W dniu 8.01.2018 o 19:33, kriskristoffers napisał:

    Nie zgodzę się z tym zdaniem. Outback to nie auto pościgowe tylko duże, komfortowe, rodzinne kombi. Optymalny dla rodziny 2+2, pakujesz bagażnik, rowery na hak i heja na wakacje. Jak dla mnie już kolejny raz wprost piszę "złoty środek". Jakby mi budżet pozwolił brałbym w ciemno :)

    Kris a co dla rodziny 2+3 proponujesz?

     

    Bo tak prawdę mówię że żonie nie jest wygodnie siedzieć po środku w moim Outbacku... w sumie patrzyłem Forestera ale tam bagażnika nie ma... Outback najbardziej w sumie pojemny.

     

    Tak myślę nad Hondą Odyssey, Toyota Sienna XLE AWD oraz Mercedesie R350

  4. W dniu 16.01.2018 o 19:15, Urabus napisał:

     

     

    Akcja zima w Subaru, od nastu lat, nie ma za zadanie zachęcać do zakupu... przyświeca jej zgoła inny cel :) 

     

     

    Rynek finansowy rośnie w siłę i podobno trend ma się niebawem odwrócić... do ubezpieczenia będą dodawać darmowy samochód ;) 

     

    Byłoby fantastycznie, czekam na ofertę i biorę - ale wpierw czytam umowę i tekst najmniejszą czcionka :D

  5. 1 godzinę temu, aflinta napisał:

    Tak, ale to nie jest 10% taniej. Różnica będzie jeszcze mniejsza jak silnik większy od 2.0 (wyższa akcyza) czy pośrednicy mają wyższą marżę. Czyli nie przynajmniej 10% taniej a co najwyżej 9% :D A i tak spodziewam się, że część tej różnicy pójdzie w podreperowanie rentowności. 

    No i lux lepsze 9 % niż nic :)

     

    P.S. Jeszcze im mało? prawie 50% ceny auta to podatki...

     

    Jedynym modelem co ma silnik powyżej 2.0 jest Outback i i impreza - wszystkie pozostałe Modele oferowane na rynku polskim to do 2.0

  6. 5 minut temu, aflinta napisał:

    Matematyki :D

     

    Cena auta przed cłem: 100 000 zł do tego dochodzi cło 10%, akcyza 3.1%, załóżmy jakąś okrągłą marżę dla pośredników 20% oraz VAT 23% - finalnie auto kosztuje 100 000 * 1,1 * 1,031 /0,8 * 1,23 ≈ 174 367 zł. Według Ciebie upust powinien wynosić 10% tyle ile cło, czyli liczysz go od wartości brutto pojazdu i po obniżce cena powinna wynieść ≈ 156 930. Problem w tym, że cło jest naliczane od znacznie niższej kwoty i jest to narzut a nie marża, więc jak cło usuniesz to wartość pojazdu wychodzi: 100 000 * 1,031 /0,8 * 1,23 ≈ 158 516 zł :)

     

    Skoro tak piszesz :)

    100 000 * 1,1 * 1,031 /0,8 * 1,23 ≈ 174 367 zł.

    100 000 * 1,031 /0,8 * 1,23 ≈ 158 516 zł

    = 15,851 zł TANIEJ

  7. 24 minuty temu, aflinta napisał:

    Ciekawe skąd takie wyliczenia :D Po cle nakładana jest jeszcze akcyza, marża importera i dealera i dopiero od tego naliczany jest VAT - wyzerowanie cła nie spowoduje spadku ceny auta o 10%. 

     

    Rozbój w biały dzień - skoro Unia znosi cło to chyba normalne że cena ulega zmniejszeniu o te 10 %...

     

    Czyli uważasz że np. podniesienie Vatu z 22 % na 23 % nie spowoduje wzrostu ceny towaru ? - Czegoś tu nie rozumiem...

     

     

    Ceny Mazdy 6 mogą spaść pomiędzy 9-16.000 zł

    Skoro Nówka 2.5 SkyPassion (kombi)  kosztuje  144,900 zł BRUTTO to będzie kosztowała +/- 130.000 BRUTTO a przy wyprzedaży rocznika nawet uda się kupić za 115-120 tyś zł... 

    cennik https://www.mazda.pl/assets/poland/cars/Mazda6 2017/Cennik Mazda6 2017.pdf

  8. 27 minut temu, Adam Turlej napisał:

    Ta będzie, do 2019 trzy podwyżki zrobią gdzie indziej. Po drugie kombinują żeby był podatek eko.. czyli im wiecej wydziela auto CO2 tym więcej podatku. Tak jest w Holandii. A że Subaru się średnio mieści w normach niskoemisyjnych to bym się nie podniecał. Sorry za sceptycyzm ale jak mówią ostatnio że będzie taniej to znaczy że finalnie i tak dupa z tyłu.

    A miałem nadzieję...:huh:

  9. Szanowna Dyrekcjo,

    Japońskie auta będą tańsze. Unia Europejska postanowiła znieść cło

    http://www.motofakty.pl/artykul/japonskie-auta-beda-tansze-unia-europejska-postanowila-zniesc-clo.html

     

    W praktyce oznacza to, że klienci z Europy będą mogli taniej kupować pojazdy produkowane w Japonii. Unia Europejska zniesie 10-procentowe cło na samochody mportowane z terenu Japonii i 3-procentowe stawki cła nakładane dotychczas na części zamienne.

    W praktyce oznacza to, że ceny Mazdy 6 mogą spaść od 9 do 16 tys. zł. Na podobną obniżkę mogą liczyć także nabywcy sportowego modelu GT86. Mniej kosztować będą także m.in. pojazdy marki Subaru, Nissana, Mitsubishi i Lexusa.

     

     

    Czy coś już wiadomo więcej ?

    Jak SIP się do tego odniesie.. rozumiem, że mając przykładowo obecne ceny które są praktycznie na tym samym poziomie będzie - 10 % ?

     

    Cieszy mnie fakt, że np. auto Warte 150 tyś będzie tańsze o przynajmniej 15 tyś :)

  10. W dniu 28.07.2016 o 20:29, Karas napisał:

    a moze ksiegowi przesadzili z oszczednosciami. Subaru od lat robi benzynowe silniki z turbo wiec laikami w tej dziedzinie nie sa...

     

    W USA jezdzi pelno dit'ow ( wrx+fxt) i o awaryjnosci tych silnikow jak narazie nic nie pisza. A tamto społeczeństwo jest bardzo roszczeniowe

     

     

     

    USA to specyficzny rynek - Subaru tam tam jest głównym rynkiem zbytu  więc wiesz..

     

    VW machlojki robił z oprogramowaniem, to wiesz jaka była reakcja VW- zwracali kasę za auta i gigantyczną karę zapłacili.. a UE - to bubel

    Subaru się boi HAMERYKI - to dla nich główny rynek zbytu.

     

    Zobacz jak wygląda serwis US a UE - zupełnie inaczej - gadżety dają coraz itp... tam klient = nasz Pan.

     

    UE to powiedzmy - kotlet zepsuty - zjesz  lub nie - i tak psem jesteś.

  11. Tu są dwie kwestie..

     

    1. Leasing będzie chciał za wszelką cenę to auto naprawić - bo co on z nim zrobi ? Sprzedać nie sprzeda za cenę jaką udzielił to jedno. Druga sprawa zrobi a klient będzie płacił za to auto bo inne wyjścia - nie ma.

    2. Naprawa - będzie kosztowała nie mało bo całe wzmocnienie przód, zawieszenie itp.,  myślę że 40-50 % wartości wyjdzie.

    Wyglądać, może najtragiczniej nie wygląda - ale przyszły kupujący (jak zobaczy zdjęcia, koszt naprawy) wycofa się z transakcji.

    3. ASO pewnie że naprawi bo ASO żyje z serwisu :) (bez urazy) - przecież to czysta kasiorka.. tu nie ma litości - liczy się tylko kasa - to nie Caritas Polska :D

     

    P.S. Moja opinia

    Ja bym uciekał - to gra nie warta świeczki..

    Wiem, że naprawiają auta gorzej walone ale fabryki człowiek nie poprawi.

     

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...