Witam Jestem na kupnie Imprezki
Mieszkam w górach wiec zimą potrzebuje auta z napedem na 4 koła, terenowki nie chce bo duzo jezdze po drogach ekspresowych i lubie wyprzedzac Droga wyglada tak - strome podjazdy (lato osobówką wyjade ale tylko na 1 biegu) droga wyłożona płytami wiec w zimie łancuchy trzeba zakladac odcinek cos kolo 1 kilometra. I tu moje pytanie czy naped AWD bez reduktora da rade wysmykac mnie do gory czy potrzebny hedzie reduktor? Oczywiscie mowie tu o silniku 2.0 125 KM. Co ze zjazdami w dół z napedem awd? jak sie zachowuje?