Skocz do zawartości

Mario2016

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mario2016

  1. Witam wszystkich i dzięki za rady .

    Oczywiście po dłuższym czasie i rozebraniu okazało się że winne były nie głowice , ale "góra silnika". 

    Wszystko przez gaz , auto się zapowietrzało , i w końcu gdzieś musiało znaleść ujście . Po sprawdzeniu głowic , małym poprawieniu góry bloków i dokładnym złożeniu na nowych częściach , autko jeździ aż miło :):):):)

    Jeszcze raz dzięki , za dobre chęci :)

  2. Jak nie chodzą wentylatory , to jest ok . Tzn. można otworzyć korek i jest syyk . podobno ok .

    Myślisz że wymienić korek przy chłodnicy ?

    Podobno jeśli jest uszczelka , to temp jest wysoka cały czas . 

    Zastanawiamy sie czy jakis czujnik może sie zacinać ?

  3. Termostat już wymieniony , pompa jest na pasku rozrządu , podobno trzeba by robić rozrząd co przy takim przebiegu nie ma sensu . 

    Po wymianie termostatu w piątek ,tylko raz złapał temp , potem jechałem dość agresywnie ok 15 km , i już się nie podniosła temp . Może termostat musi się jeszcze ułożyć ?

    Co ewentualnie jeszcze przed uszczelkami . Boję się że zrobię uszczelki pod głowicami , a sytuacja się nie zmieni :(

  4. Witam

    Od niedawna użytkuję Subaru Outback 2007 2.5 . Auto ma 16.000 km przebiegu , tak wiem że sie wszyscy dziawią ale tyle naprawdę ma :):):) . Auto trochę stało , czasami tylko krótka przejażdżka .

    Do sedna , zrobiłem nim ok. 3000 km na benzynie wszystko było ok . Dlatego postanowiłem założyć gaz , z informacji na forum ten silnik bardzo dobrze toleruje gaz . Od razu napisze że gaz był montowany w firmie która już w kilku moich autach montowała i nigdy nie miałem żadnych problemów . Gaz został założony , odbiór auta w piątek , w niedzielę wyjazd na narty ok. 150 km w jedna stronę . W niedziele jeszcze w górach pierwszy raz skok temperatury . Kawałek przejechany temp spadła , dojechałem do domu bez problemu . Na dzień dzisiejszy wygląda tak że wszystko wydaje się ok , ale sporadycznie po trasie , nawet nie długiej np. 50 km , staję i chwilę chodzi na wolnych obrotach po czym skacze temperatura , włączaja się wentylatory ale nie potrafią zbic jej , ale jak dodam trochę gazu do ok.2000 obrotów to temp szybko spada . Ale czasem jest tak że cały dzień jeżdzę po mieście nawet w korkach i nic się nie dzieje . Zaznaczam płyn czysty , stan codziennie rano ok , olej tez czysty , nie dymi , ogrzewanie działa normalnie . Tak jak by miał czasami "humor" . Mam dwóch kolegów mechaników , jeden twierdzi że uszczelki pod głowicą , a drugi że na 100% nie uszczelki .

    Sam już nie wiem co moze być .

    Proszę o pomoc :):):)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...