Skocz do zawartości

Wojtala

Nowy
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojtala

  1. Jak dobrze wiecie, między innymi z wypowiedzi Szanownej Dyrekcji, Levorg początkowo nie był wcale przeznaczony na rynek europejski. Mamy jedyną dostępną wersję silnikowo-napędową i tyle. Levorg taki, jaki jest - sprawuje się wyśmienicie - kombi z automatem i napędem AWD. 

     

    Nie potrafię zrozumieć tej jałowej dyskusji - nie ma dyfra, nie ma chłodnicy AT, nie ma odłączalnego ESP, nie ma 300KM, jest za mały, jest za ciasny,  itp. Wystarczy kupić sobie inne, wszystko-to-mające-auto, a mnie i innym użytkownikom tego fajnego samochodu, dać żyć i nacieszyć się tym, co mamy. Bo akurat jako użytkownik tego samochodu mam się z czego cieszyć. 

     

    Krytyka Levorga wychodzi z założenia, że każdy produkt FHI to musi być jak WRX STI i mieć 300KM, zawaansowaną technikę rajdową na pokładzie, całość powinna być niezniszczalna, silnik na 1.000.000 km, ale uwaga: kosztować max 120.000 PLN i spalać 7-8 litrów. 

     

    Dla jasności:

    Kontolka informująca o wysokiej temperaturze oleju w skrzyni automatycznej nie pojawiła się w normalnych warunkach drogowych, ale po wielogodzinnej ostrej jeździe po torze śniegowo-lodowym w ramach zimowej szkoły jazdy Subaru, gdzie ostatnie kilkadziesiąt minut to walka non stop o najlepszy czas okrążenia na torze z innymi modelami Subaru. Zjechałem na bok, samochód zgodnie instrukcji pozostawiłem na biegu N i dałem mu popracować przez kilka minut, aż kontrolka zgasła i od razy był gotowy do dalszej jazdy. Przy normalnej jeździe takie coś mi się nigdy nie przydarzyło. Trudno więc narzekać, że skrzynia jest zła, czy brakuje chłodnicy (nawet nie zajrzałem jeszcze pod samochód, czy jest, czy jej nie ma, ale narzekanie na forum się pojawiło). 

     

    Po częściowym wyłączeniu ESP, a właściwie jego znieczuleniu da się tym samochodem jeździć po torze, bo system VDC w połączeniu z ATV daje większe możliwości, ale mimo wszystko priorytetem pozostaje bezpieczeństwo jazdy, co akurat na normalnej drodze ma swoje uzasadnienie. 

    Sztuką jest wykorzystać właściwości napędu S-AWD+CVT do tego, by jak najsprawniej i świadomie korzystać z zalet ale też i wad tego rozwiązania. Jest wiele samochodów i to droższych, w których ESP także nie da się całkowicie wyłączyć - takie są wymogi bezpieczeństwa. 

     

    170KM to jednym za mało, bo porównują do H6 albo do 2.5 Turbo, ale akurat to, że jest to uturbione 1.6 zdaje się zapomnieć. Na Zachodzie Europy przychodzi bardzo słono zapłacić za te 170KM. Może warto zejść na ziemię i pomyśleć, że Subaru tak dobrało ofertę na rynek EU, żeby samochody oferowały dobry kompromis między osiągami a opłatami i przydatnością na codzień. Polska to Eldorado ubezpieczeniowe w Europie - najtańsze ubezpieczenia OC, podatek drogowy w paliwie i tyle. 

     

    Żeby uzmysłowić, o czym mówię, tabela podatku drogowego dla wariantów mocy Subaru w Austrii (czyli samo podatek za silnik, bez OC i AC) https://durchblicker.at/:

     

    - 109KM miesięcznie: € 39 / rocznie: € 424 / 2.0D (XV wersja zdławiona na potrzeby klietów w Austrii)

    - 114KM miesięcznie: € 40 / rocznie: € 446 - 1.6i (XV)

    - 147KM miesięcznie: € 59 / rocznie: € 642 - 2.0D (XV, Forester)

    - 150KM miesięcznie: € 63 / rocznie: € 658 - 2.0D (Outback), 2.0i (XV, Forester)

    - 170KM miesięcznie: € 72 / rocznie: € 784 - 1.6 DIT (Levorg)

    - 175KM miesięcznie: € 75 / rocznie: € 820 - 2.5i (Outback)

    - 200KM miesięcznie: € 90 / rocznie: € 982 - 2.0i (BRZ)

    - 240KM miesięcznie: € 114 / rocznie: € 1252 - 2.0 DIT (Forester)

    - 300KM miesięcznie: € 151 / rocznie: € 1648 - 2,5T (WRX STI)

     

    Ubezpieczenie kosztuje drugie tyle. A do tego jescze jest podatek ekologiczny przy kupnie samochodu naliczony od CO2, dlatego tak oszukiwał VW, żeby jego samochody kosztowały mniej niż konkurencja. Tu ceny na rynek austriacki i przy tabelach widać ile jest ekologicznego podatku, który wpływa ostatecznie na cenę samochodu: http://www.subaru.at/presliste/

     

    Gdyby w Polsce przyszło tyle płacić za samochód, ile się płaci na Zachodzie, było by łatwiej zrozumieć, dlaczego Subaru nie może wprowadzić do oferty takich samochodów, których utrzymanie było by dla potencjalnego klienta zbyt drogie, a więc nie znalazły by nabywców. Subaru mogłoby też wprowadzić "Schwindel-Software" i sprzedawać w EU "ekologiczne" auta z niską emisją, jak VW, Opel, Renault i wielu innych, ale utraciłoby wtedy rynek USA, który dla marki jest najważniejszy. 

     

    Levorg jest bardzo dobrym samochodem i chyba niedocenionym. Kupiłem ten samochód będąc świadomym jego wad i zalet. Doskonały nie jest, ale dawno też jazda samochodem nie sprawiała mi takiej frajdy. 

     

    Jeśli ktoś Levorgowi zarzuca, że nie jest nie jest luskusowy jak mercedes, że nie jeździ jak STI, że nie da się skonfigurować jak Skoda, że nie jest pakowny jak Iveco, że nie jest tani jak Dacia, to lepiej niech zapomni o tym samochodzie i idzcie szukać ideału u innej marki, bo szkoda czasu i zdrowia. 

     

    Christoph bardzo rzeczowe argumenty i dobry punkt widzenia. Popieram i pozdrawiam :)

  2. W takim razie może trzeba będzie zajrzeć do Forka lub Outbacka. Chciałem jednak blisko ziemi :)

     

    Miałem taki sam dylemat. Obawiam się jednak że po zapięciu fotelików w ISOFIXY miejsca na środku będzie za mało na wygodną podróż - w każdym z tych samochodów. Natomiast niewątpliwie w OUTBACK będzie więcej miejsca na nogi + większy bagażnik.

     

    W takiej konfiguracji fotelików - w mojej ocenie ratują sytuację tylko samochody typu van z 3 niezależnymi fotelami.

     

    Finał był taki że kupiłem Levorga z którego jestem bardzo zadowolony, jednak podróżowanie z 3 dzieci wymaga w tym wypadku odrobinę wysiłku ;) Dużo zależy od tego jak często będziesz podróżować w komplecie.

     

    Ostatecznie nie ucieknę przed jakimś vanem - jako drugie auto..

     

    Pozdrawiam i życzę udanego wyboru

  3. Po wpięciu 2 fotelików do isofixa, miejsce na środku nie będzie się nadawać do kilkugodzinnej jazdy. Nawet dla 11-latka.

    Jedyna opcja to zapięcie fotelików pasami zamiast na isofix - kilka centymetrów można zyskać, jednak cierpi na tym bezpieczeństwo.

     

    Wydaje mi się, że komfortowym rozwiązaniem byłby tylko van z trzema fotelami w drugim rzędzie, ale rozumiem że go nie chcesz. Rok temu miałem ten sam dylemat...

  4. spór nie do rozwiązania ;)

     

    Zarówno niskie i wysokie zawieszenie ma swoje zalety i wady - każdy musi podjąć decyzję w jakich warunkach się porusza i dobrać odpowiednie rozwiązanie.

     

    Długo zastanawiałem się który model będzie lepszy - zdecydowałem się na levorga. Na narty wyjeżdżam raz w roku (gdzie ewentualnie mógłbym spotkać warunki dla wyższego zawieszenia) natomiast pozostałem 40.000 w roku to zupełnie zwykłe drogi.

     

    Odnośnie krawężników - zgadzam się - czasami trzeba bardziej uważać przy parkowaniu.

     

    Odnośnie śpiących policjantów - bez przesady, montowane są głównie przed szkołami bądź na gęsto zaludnionych osiedlach. Lepiej tam zwalniać nie tylko ze względu na zwieszenie. Jeżeli pojawią się na autostradach - wtedy przyznam rację - wysokie zawieszenie może okazać się niezbędne ;)

     

    Pozdrawiam i życzę właściwych wyborów

  5. W moim Levorgu sytuacja jest podobna. Pomimo aktualizacji (wizyta w ASO w poprzedni piątek) stan jest następujący

    - Sony Z5 czasami się łączy z mirrolinkiem ale komunikacja telefon - samochód, działa z opóźnieniem. Czasami nie łączy się wcale

    - HTC M8 nie łączy się w ogóle tzn. na telefonie jest komunikat połączono Mirrolink, natomiast na wyświetlaczu samochodowym Mirrolink jest nie aktywny.

     

    Poczekam do przeglądu, mam nadzieję że wyjdzie kolejna aktualizacja...

  6. Sprawdziłem mapy SYGIC - biorąc pod uwagę obecność nowych dróg, nazewnictwo ulic - do niczego nie mogę się przyczepić (przynajmniej w mojej okolicy jest wszystko ok).

    Oczywiście wiąże się to z kłopotem w postaci podpinania telefonu, jednak aktualność map chyba zrekompensuje tą niedogodność.

     

    Cena również atrakcyjna...

     

    W związku z tym poważnie rozważam pozostawienie here w wersji aktualnie posiadanej i dokupienie sygic. Pozostaje tylko aktualizacja mirrorlink do 1.1 ale myślę że bez kłopotu zrobię to na najbliższym przeglądzie.

  7. To ja chciałbym dołożyć 'kilka groszy' o spalaniu.

    Tuż po odbiorze przemknęła mi myśl ze mam do czynienia z jakimś smokiem, paliwożercą.. Jednak sytuacja wyglada całkiem nie źle..

    Zazwyczaj przy normalnej jeździe poruszam sie w okolicach 8,5 -9l w cyklu mieszanym. Wczoraj sprawdziłem tryb jazdy bardziej ekonomicznej tj. Trasa s8 - odcinek około 200 km, trochę rownież po Warszawie, ale głownie obwodnice, nie wiele świateł. Na tempomacie 120, na ograniczeniach trochę wolniej. Średnia z całej trasy 100km/h, spalanie 6.8

    W drodze powrotnej już bez takich obwarowań ekonomicznych - średnia z całych 400 km podniosła sie do 7.8. Biorąc pod uwagę automat, napęd na 4, jestem usatysfakcjonowany. Być może jeszcze spalanie spadnie przy większym przebiegu. Kilka zdjeć jako ilustracja.

    post-24660-0-64007900-1455363746_thumb.jpegpost-24660-0-81822800-1455363770_thumb.jpegpost-24660-0-05285700-1455363816_thumb.jpeg

  8. Rozumiałbym tak wysoki koszt aktualizacji gdyby wymagało to wymiany całego urządzenia, albo byłaby to opcja 'aktualizacji wieczystej'

    Natomiast płacenie 900 zł żeby mieć mapy z końca 2014 roku wydaje sie w obecnych warunkach rynkowych, żartem...

    Szczególnie że nie upłynął nawet miesiąc od odbioru samochodu z salonu. W specyfikacji technicznej powinna być wyszczególniona 'aktualność' map. Nie brałem pod uwagę ze będę mieć mapy z końca 2013, kupujac auto w 2016.

     

    Odnośnie samych map Here (nawet tych aktualnych przez www) - mam nadzieje ze takie bzdurne informacje są tylko w mojej okolicy. Mam na myśli wrysowane ulice, które nie istnieją ani nigdy nie istniały. Błędne nazwy ulic, zła numeracja budynków... Kilka błędów zgłosiłem, ciekaw jestem kiedy zobaczę efekty na www a kiedy w moim samochodzie.

     

    Żeby zakończyć wpis pozytywnie - z samochodu jestem bardzo zadowolony. Jest wygodne, ciche, swietnie sie prowadzi. Silnik elastyczny ale potrafi być rownież oszczędny, jeśli jest taki priorytet (napisze o tym w innym wątku). Jazda daje dużo frajdy. Zapewne kupiłbym jeszcze raz ten sam model, ale nie zdecydowałbym sie dopłacać za fabryczna nawigacje.

    Myśle ze korzystne zarówno dla Subaru jak i użytkowników, byłoby zastanowienie sie ponownie na wyborem dostawcy nawigacji - wybór na rynku nie jest mały...

  9. A ja sprawdziłem mapy HERE w necie

    https://maps.here.com/?x=ep&map=50.48551,17.98209,15,normal

    błędy z adresami które wykrywam i mnie denerwują w navi OBK  są i na tej mapie w necie.

    Co sądzicie o takim dostawcy map.

    Ilość błędów jakie im zgłosiłem na tej stroni warta jest dożywotniej aktualizacji map gratis.

    wybornie

    Czy któryś ze zgłoszonych przez Ciebie błędów doczekał sie poprawki? Tez już sporo tego zgłosiłem, ale na razie nic nie poprawione. (Mam oczywiście na myśli mapy dostepne przez www) Zastanawiam sie jak jest czas reakcji... Biorąc pod uwagę około 1,5 roczne opóznienie w wydawaniu map dla nawigacji samochodowej + czas reakcji na zgłaszane błędy....To najwcześniej za 2 lata znikną bzdurne nazwy ulic w mojej okolicy z mojego samochodu

  10.  

    Szkoda ze komentując realne spalanie nie wspomnieli jakie zapotrzebowanie na paliwo ma golf, a jakie na olej ;)

     

    w teście nie mogli tego sprawdzić bo do testów mieli Golfa w dieslu - przynajmniej taki jest na zdjęciach. Alltrack z silinkiem 1.8 tsi ma podwójny układ wydechowy z jedną końcówką po każdej stronie jak w Levorgu

     

    Jeżeli jest jak piszesz, wygląda na to że autorzy nie przygotowali się rzetelnie do napisania artykułu.

    We wstępie oraz tabeli porównawczej widnieje wersja benzynowa 1.8 tsi.. Ani słowa o dieslu.

  11.  

    Gdyby kupować samochód tylko nad podstawie suchych danych technicznych tj. gabaryty, spalanie, cena itp

     

    to wszyscy smigaliby skodami :biglol:  - sorry nie moglem sie powstrzymac. Levorg to zacne auto

     

    Haha tak miałem napisać, ale sie powstrzymałem w ostatniej chwili ;)

  12. Dzisiaj na trasie trochę ponad 200 km, średnia wyszła mi 8.8. Z tego sporo przejechałem w mieście.. Prędkości normalne, 'w miarę przepisowe'. Dla porównania lancer 1.5 pali mi tym samym odcinku około 7.5 litra a Laguna 1.8 paliła około 9.5. Wynik Levorga całkiem niezły. Szczególnie gdy weźmie sie pod uwagę automatyczna skrzynie, napęd na 4 koła i fakt ze mam przejechane niecałe 1.5 tys km.

    Nie wspominając o dynamice i elastyczności która jest o wiele lepsza niż lancerze czy lagunie. Myśle ze jeżeli ktoś sie bardzo martwi kosztami to bardziej niż spalaniem powinien sie przejmować częstotliwością i kosztami przeglądów.

     

    Odnośnie silnika, biorąc pod uwagę przeznaczenie samochodu (rodzinne kombi) i pojemność, jest to bardzo dobra jednostka moim zdaniem. Przyspieszenie, elastyczność przy wyższych prędkościach, poziom hałasu - jestem bardzo zadowolony.

     

    Przed zakupem Levorga długo zastanawiałem sie nad wyborem odpowiedniego samochodu, wieloma modelami wykonanelem jazdy testowe. Gdybym brał pod uwagę tylko gabaryt, pewnie jeździłbym innym samochodem, Levorg to troszkę większy kompakt.

    Gdyby kupować samochód tylko nad podstawie suchych danych technicznych tj. gabaryty, spalanie, cena itp, zakup samochodu byłby o wiele łatwiejszym procesem. Na szczęście jest jeszcze miejsce na subiektywne doznania, wygląd, frajda z jazdy itd. Całe szczęście! Dzięki temu mamy tak duży wybór marek i modeli, a każdy może znaleźć sobie samochód biorac pod uwagę swoje wymagania.

    Dla mnie istotne było połączenie silnika benzynowego, automatu, skory oraz kombi. W związku z czym konkurencja nie była olbrzymia. Po dołożeniu aspektu finansowego i wiary w japońska jakość oraz frajdy z jazdy - wybór padł na Subaru...

     

    Pozdrawiam

    • Lajk 2
  13. Przed zakupem testowałem oba modele. OBK jest faktycznie większy, jednak nie jest to jakiś olbrzymi przeskok.

    Moim zdaniem Levorg na dłuższe trasy jest wygodniejszy (pod warunkiem ze nie podróżujesz w 5 osóB) bardziej elastyczny i bardziej cichy.

    Ostatecznie zakupiłem Levorga, jestem bardzo zadowolony, dla mnie gabaryt jest ok. Może tylko Eyesight byłby dobrym dodatkiem - tego w Levorgu brak...

  14. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Będę w takim razie oczekiwać aktualizacji, mając nadzieję że SIP skonstruuje atrakcyjną ofertę.

    Należy wypatrywać aktualizacji samodzielnie, czy zostanę powiadomiony np. przez Dealera gdy tylko pojawi się możliwość zakupienia nowych map?

    • Lajk 2
  15. Cieszę sie ze stanowisko jest 'pozytywne'.

    Chciałbym jednak wrócić do moich pozostałych watpliwości tj:

    - jaka wersja mapy jest zainstalowana w obecnie sprzedawanym Levorgu? Czy jest to ta sama wersja, co obecnie dostępna na naviextras?

    - czy Subaru Import Polska w związku z pozytywnym stanowiskiem planuje bezpłatną aktualizacje map do kupowanych w salonie nowych samochodach? Mam na myśli aktualizacje do najnowszej, dostępnej wersji w dniu wydawania samochodu lub np. w ciagu 1 miesiąca od zakupu?

    Pozdrawiam

  16. Szanowni Państwo

    Nie chciałem zaśmiecać forum, wysłałem w zeszłym tygodniu zapytanie na adres mailowy, jednak najprawodopodniej mail utknął w Spamie, pozwoliłem więc sobie na zamieszczenie pytania w tym dziale.

     

    Odebrałem z salonu Subaru Levorg. Piękny samochód, świetnie się prowadzi, myślę że dokonałem dobrego wyboru.

    Zauważyłem jeden problem – w nawigacji brakuje kilku nowych ulic. Na forum znalazłem informację że samochody Subaru dostarczane są ze starami mapami – często sprzed 2 lat. Jednocześnie nie ma żadnej (choćby jednej) bezpłatnej aktualizacji która czyniłaby nawigację bardziej aktualną.

     

    Czy są to informacje prawdziwe, czy w przypadku Levorga też tak jest??

     

    Pomijam fakt że co raz więcej marek samochodów dostarcza bezpłatne aktualizację nawet przez okres 4 lat bądź dłużej – nie wybrałem Subaru ze względu na nawigację. Pomijam fakt że aktualizacje do nawigacji Subaru są drogie. Dokonując zakupu zdawałem sobie sprawę że aktualizację będą płatne i ile kosztują. Jednak kupując nowy samochód na początku 2016 rokuł, oczekiwałem że mapy będą z roku 2015, a później sam zdecyduję czy potrzebuję aktualizować. Myślę że wizerunkowo dla marki lepiej byłoby gdyby cena samochodu była o np. 600 zł wyższa, ale mapy były aktualne podczas opuszczania salonu nowym nabytkiem.

    Jakie jest stanowisko Dyrekcji w tym temacie?

     

    Pozdrawiam

     

     

     

  17. Moim zdaniem analiza Levorga z silnikiem 1.6 pod kątem jazdy sportowej jest bezcelowa. Jest to po prostu kombi, wyróżniające przede wszystkim napędem AWD. Natomiast silnik i skrzynia są więcej niż przyzwoite. Dla żądnych lepszych osiągów może pojawi się kiedyś w Europie wersja 2 litrowa ?!

     

    Nie jeździłem BMW z automatem więc nie mogą porównywać, natomiast mogę porównać do skrzyń DSG. Według mojej subiektywnej opinii, skrzynia w Subaru pracuje lepiej i mam nadzieję będzie bardziej trwała.. ;)

     

    Wracając do porównań na papierze, czy Mercedes C 1.6, lub BMW 3 1.5 ma lepsze osiągi niż Levorg?

  18. Przez długi czas nie brałem samochodów ze skrzynią CVT pod uwagę, zbyt wiele negatywnych opinii na różnych forach widziałem. Jednak podczas jazdy próbnej Levorgiem szybko doszedłem do wniosku że większość tych opinii jest nie prawdziwa.

    Od 3 dni cieszę się własnym Levorgiem, dopiero 600 km zrobiłem. Jednak na tą chwilę mogę śmiało napisać że skrzynia ta spisuje się świetnie, zarówno w mieście jak i na trasie. Napiszę coś więcej gdy przebieg będzie większy... :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...