Skocz do zawartości

nietoperz77

Użytkownik
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez nietoperz77

  1. Zadnego problemu. Pomimo różnych głosów na formum, poniekąd zrozumiałych z punktu widzenia SIP czy polskich dealerow, jedynym problemem jaki jest to instrukacja i karta gwarancyjna w jezyku innym niz polski.

    Z tego co wiem jedyny wymóg to dokonanie rejestracji gwarancji przez delera z zagranicy w systemie Subaru. wtedy jest ona w pełni honorowana.

    dla mnie oszczędność wyniosła ok 26 tys złotych względem ceny polskiego dealera więc w razie czego został zapas na wymiane silnika po gwarancji :mrgreen:

  2. trudno to konkretnie powiązać z przebiegiem.....trzeba spr. Ostatnio był Leg. D. z przebiegiem 180 tyś i wszystkie do wym. a problem rozruchu był dopiero przy niskich temp.
    Czyli to co u mnie, przebieg niecałe 90kkm. Kołysanie silnika tuż po rozruchu (jakby praca nie-na-wszystkie-cylindry) to chyba najlepsza wskazówka, że świece padają. U mnie występowało to od dobrych 20kkm także przy letnich temperaturach.

     

    Wymiana przebiegła bez komplikacji i wyciągania silnika. Ale podobno kilka godzin przed wymianą polano je jakimś specyfikiem i opukano.

     

    Pozdr.

     

    ja mam 50Kkm. Ostatnio zauważyłem ze przez kilkadziesiąt sekund od uruchomienia zimnego silnika czuć wyraźnie że silnik buja nadwoziem.

    Jest to bardziej odczuwalne przy dłuższym postoju 2-3 dni i niższych temperaturach. Auto zawsze stoi w garażu i teraz temperatura jest minimum 5-7 stopni mimo to szarpanie silnika jest wyraźne. Zauważyłem to jakiś czas temu ale zrzucałem winę na niskie temperatury.

    Wcześniej, poprzedniej zimy, nie było to odczuwalne.

     

    Klekotanie na zimnym było zawsze ale po rozgrzaniu silnika (jeszcze chwile po tym jak zgaśnie niebieska lampka) motor chodzi jak marzenie.

    Moim zdaniem jest to najbardziej kulturalny 4 cylindrowy silnik diesla i w zestawieniu np z nowymi 4 cylindrowymi dieslami np BMW wypada bez porównania lepiej (mam na myśli głównie wibracje silnika i dźwięki jakie wydaje a także odczuwalność jednostki napędowej w kabinie.)

    Biorac pod uwagę że forester nie jest w ogóle wyciszony (gołe blachy) a BMW x3 ma blisko 300kg wiecej za sprawą między innymi wszechobecnych mat wyciszających uważam że efekt osiągnięty w forku przy pomocy tego silnika jest fantastyczny.

     

    W ramach testu chętnie wymienię świece na żarowe, jaki jest koszt zakupu świec i wymiany w ASO?

    Auto juz po gwarancji :(

     

    Jakie zmiany poza samymi świecami zaszły w zmodernizowanym silniku SBD?

    Co można jeszcze poprawić we włąsnym zakresie?

    Gdziś obiło mi się o uszy że zmienione jest łożysko wału, i wtryskiwacze na piezo (MY09 miał chyba Elektro-magnetyczne?)

    Piezo są w stanie podać paliwo z większą częstotliwością i co za tym idzie poprawić wydajność i zwiększyć kulturę pracy silnika.

    Ciekaw jestem jak to jest w praktyce bo szczegółowych informacji na temat różnic między tymi silnikami nie moge nigdzie znaleźć a w papierach mają identyczne osiągi (poza norma euro i spalaniem)

  3. Ja wgralem V2 softu jak tylko pojawila sie mozliwosc w 2010r, problem z przypalaniem sprzegla wiecej sie nie pojawił

    jednak silnik dalej nie pracował idealnie.

    Czasem gasl z wlaczana klima, przy szybkich zmianach biegów byla strasznie opozniona reakcja na gaz, szarpał przy redukcjach itd

    tydzien temu robilem kolejny przeglad przy 45tys

    Panowie w ASO powiedzieli ze od 2-3 miesiecy jest jeszcze nowsza wersja softu ktora rozwiazuje problemy ktore wymienilem.

    Oczywiscie wgrali nowa wersje softu.

    Moim zdaniem gdyby silnik pracowal tak od poczatku, nie bylo by ani tego watku ani jakichkolwiek zwiazanych ze spalonym sprzeglem, problemem z wyciaganiem przyczepy itp.

    Silnik chodzi teraz rewelacyjnie, mięciutko,plynnie rozwija moc, reakcja na gaz jest blyskawiczna (no prawie ;), nie ma problemu z pokonywaniem nierówności czy przejazdem przez głęboki piach

    mam wrazenie ze mniej klekocze i troche mniej pali.

    od zmiany softu mam 10 krotnie wieksza przyjemnosc z jazdy tym samochodem...

     

    -- 21 paź 2011, o 14:43 --

     

    Czy może ktoś posiada informację nt. wersji nowego softu opóźniającego przyrost momentu w zależności od położenia pedału gazu? Czy ostatnia wersja oprogramowania dotyczy nowej wersji Forka 12MY i znacząco się różni od poprzednich? Pytam bo mam wrażenie, że celowa optymalizacja ma poprawić jedynie zużycie paliwa, które wg mnie powoduje o obniżenie osiągów jednostki napędowej? Mam nadzieję, że się mylę.

     

    nowy forek my12 ma euro5, sa nowsze wtryski chyba piezo, zmodyfikowane kształt komory spalania i pare innych zmian

    wiec juz samo to wplywa na prace silnika i oprogramowanie tez jest pewnie inne niz w autach my09-my11

     

    co do wykresow z hamowni sam jestem ciekaw jak to wygląda przy każdej wersji softu, najlepiej jak by porównanie zrobić na jednym egzemplarzu,

  4. temat jest częściowo rozpracowany, znalazłem post na subaruforester.org http://www.subaruforester.org/vbulletin ... -sh-87234/

    z tego co doczytałem to w australii dostepne sa amorki KYB do nowego forestera, poza Australia nigdzie nie da sie ich kupic

    podobno zmiana tylnych amortyzatorow znacznie poprawia stabilnosc auta

    zasadniczo dotyczylo to glownie modelu MY09 który jest wiekszym pontonem od MY10 gdzie amorki sa juz o wiekszej sile tłumienia

    dla utwardzenia można zastosować sprężyny z modelu STI ale wtedy auto obnizy sie o 1,5cm

    • Lajk 1
  5. Po przeczytaniu tego wątku zaczołem zastanawiać się nad wyciszeniem mojego forka.

    w krótce konczy 3 lata a ja sie z nim nie rozstane w najblizszym czasie wiec postanowilem poprawic co nieco i tym samym zwiekszyc radosc z jazdy.

    halas w foresterze faktycznie bywa uciazliwy i najbardziej doskwiera zaraz po przesiadce z X3

    mile brzmienie silnika rekompensuje wiele ale skoro mozna cos poprawic...

     

    Poczatkowo mialem sam zabrac sie za wyciszanie ale ze czasu malo a wolnej chwili znajde sobie ciekawsze zajecie postanowilem to zlecic.

    obdzwonilem firmy ktore zajmuja sie takimi sprawiami i wstepnie wyceniono usługę na 3000 zl z matami STP

    Przeraziła mnie jednak nie tyle cena co ilość i waga tego ustrojstwa w sumie forek moze przybrac ok 50KG.

    dla mnie to troche sporo, taka różnice odczuje juz pod butem...

     

    wg wyceny firmy zakres wyciszenia mialy by wchodzic maska drzwi podsufitka i podłoga bagarznika.

    odbiega to troche od sugestii w tym watku, wiadomo ze kazde auto jest inne a forek wyjatkowy.

    mam w zwiazku z tym kilka pytan

     

    ktore elementy jest sens wyciszac a które nie tak zeby zrobic to optymalnie pod kontem forestera.

    nie chce ruszać grodzi i podłogi zastanawiam sie nad poniższą listą

    maska

    przednie nadkola i błotniki

    drzwi

    dach

    tylne nadkola i błotniki

    podłoga bagaznika

    tylna klapa

    kolejna sprawa to:

    ile mat uzyc czy wyciszac drzwi obu stronnie czy wyklejac wszystko wg zalecen firmy od audio czy jednak troche to ograniczyc?

    jak wyciszac nadkola? co trzeba zdemontować nie chce nadmiernie rozbebeszac samochodu.

     

    odnosnie audio

    nie chce zmieniac kabli i radia, myslalem raczej o wymienie oryginalnych głośników na jakis podstawowy zestaw Morela lub cos innego co bedzie gralo lepiej na standardowym radiu i kablach, pytanie czy to ma sens czy poprzestac na wyciszeniu.

     

    jakie firmy z terenu warszawy zajmujace sie wyciszaniem i audio polecacie?

  6. Odnosnie tłuczenia się gratów w bagażniku to można sie przyzwyczaić, miałem to wyciszać ale w końcu odpuściłem - da rade

    Silnik jest cichy i prawie nie czuć wibracji, mnie to urzekło i ide o zakład,

    w tej kwestii nie ma żadnej konkurencji wśród 4 cylindrowych diesli

    brzmienie silnika bardzo przyjemne rowniez nie osiagalne w zadnym 4 cylindrowym dieslu IMO

    na codzien jeżdżę rowniez BMW X3 z 4 cylindrowym dieselkiem i roznica jest ogromna na korzyść Subaru

    co do wydajnosci jednostek i samych aut to nie bede porównyał bo to inna półka.

     

    W kwestii skóry to nie zgodze sie z wcześniejszymi wypowiedziami.

    Ja mam wersje XE i nie żałuje

    skóra jest co prawda dość twarda, nie jest to jakość jaka mam w BMW ale

    jest bardziej odporna na uszkodzenia, poza tym w tej wersji dostaniesz elektryczne fotele które maja więcej regulacji

    Moim zdaniem sa zdecydowanie bardziej wygodne o czym nikt nie wspomina. mam 195cm wzrostu i dle mnie różnica jest kolosalna

    poza tym w tej specyfikacji jest jeszcze system bezkluczykowy który naprawdę jest fajna sprawa, ja sobie bardzo cenie,

    nie wiem czy cos jeszcze dodaja do tej wersji ale moim zdaniem lepiej kupic wyzsza opcje niz bawic sie w wypruwanie tapicerki i boczków.

    jest jeszcze jeden aspekt - fabryczny montaz to fabryczny montaz

    jak sie auto wybebeszy to później trzeszczy.

  7. mam dokładnie to samo, zauważyłem dopiero po wymianie softu.

    ale możliwe że było wcześniej.

    ćwierkanie jest tylko przy zimnym silniku i dość szybko znika.

    dziwne jest to że pojawia się przy wciskaniu sprzęgła, zasprzęglony nie ćwierka.

    Początkowo byłem pewien że pada sprzęgło bo to już chyba czas ;) w końcu 27000km :mrgreen:

    ale sprzęgło się nie ślizga więc chyba jest ok...

    może chłopaki od Kopera coś wiedzą na ten temat?

    widać nie jest to jakiś odosobniony przypadek więc coś musi być na rzeczy.

  8. trochę śniegu faktycznie by się przydało w tym upale ;)

    napisałem o śniegu bo bardzo mnie to drażniło na starym sofcie jak i inne wymienione rzeczy.

    na nowym sofcie oczywiście śniegu nie ćwiczyłem (dla ścisłości powinienem to dodać)

    natomiast po testach w piachu jestem w 100% pewien że ze śniegiem nie będzie gorzej.

    wgrywajcie nowy soft, polubicie od nowa forka :)

  9. nowy soft z FHI rozwiązuje sprawę holowania pokonywania piachu śniegu podjeżdżania pod przeszkody i podjazdy

    przećwiczyłem to dość dokładnie przed i po w graniu softu

    przed byłem rozczarowany samochodem bo za bardzo trzeba było na to sprzęgło uważać w skutek czego przeszkody po prostu omijałem

    teraz z nowym softem jest tak jak być powinno od początku, z holowaniem problemu już mieć nie będziesz...

    viewtopic.php?f=3&t=131136&start=750

     

     

    odnośnie fabrycznych opon, to są opony uniwersalne M/S więc nie ma się co dziwić że na asfalcie nie zachwycają jak założysz potenzy to sytuacja zmieni się diametralnie :) tak naprawdę od opon zależy chyba najwięcej...

     

    co do bujania, SUVy które nie bujają nadają się tylko na równe nawierzchnie, są twarde i niezbyt przyjemne na naszych drogach. Forek buja (MY09 troche za bardzo my10 jest juz naprawde ok.)

    a porównanie do osobówki z suvem zupełnie nie ma sensu bo takie auta nigdy nie będą prowadzić się podobnie

    fizyki nie oszukasz...

    gdyby w F1 podnieśli zawieszenie o 25 cm auta wywracały by się na zakrętach :)

  10. dla mnie jest naprawdę duża , przyzwyczaiłeś się do lepszego a ja do tego bujania nie bardzo potrafię. :)

    kasa spora i za tyle na pewno nie wymienię, chyba ze na gwarancji :)

     

    odnośnie sprzęgła, wrzuciłem posta w dziale pytania do dyrekcji, więc nie będę się powtarzał.

    IMO wymiana softu problem rozwiązuje w zupełności, ja jestem bardzo zadowolony.

    i polecam wszystkim bez wahania.

    to co wyprawiałem dzisiaj na wertepach forkiem po wgraniu softu przed wgraniem było po prostu nie możliwe

    bo gasł silnik albo paliłem sprzęgło.

    Natomiast dzisiaj po raz pierwszy naprawdę poczułem co znaczą możliwości terenowe forestera :)

  11. od prawie 2 lat mam forka D MY09

    w zadzie od samego początku marudziłem na bujanie samochodu i zbyt miękkie zawieszenie.

    dzisiaj w związku ze zmianą oprogramowania miałem okazje pojeździć my10.

    Różnica jest kolosalna - zupełnie inne auto, MY10 trzyma się znacznie lepiej drogi nie rzuca nim na boki przy gwałtownych manewrach czy nie równościach.

     

    W serwisie Kopera chłopaki sprawdzili mi czym różnią się zawiechy.

    na marginesie, w SIP takiej informacji nie potrafili udzielić :mrgreen:

     

    wyszło na to że sprężyny i stabilizatory są identyczne w MY09 i MY10, jedynie amortyzatory uległy zmianie.

    MY 09 ma inne przednie i tylne amortyzatory , niestety szacunkowy koszt wymiany to 3600zł komplet tył i 800zł komplet przód.

    czy ktoś zna jakieś zamienniki tych amortyzatorów? (tych do MY10) :)

  12. Na wstępie jako, że to mój pierwszy post chciałbym wszystkich powitać :)

    Jeżdżę już ładnych parę lat hondą CRV i pora by ją zmienić. Naczytałem się tyle ochów i achów na temat forestera, że byłem już prawie zdecydowany, gdyby nie ten tekst.

     

    "Jednak na krętych odcinkach rywale lepiej sobie radzą. Subaru prowadzi się ociężale, układ kierowniczy daje słabe czucie jezdni, a amortyzatory są zbyt miękkie.

    Przy wyższych prędkościach Forester okazuje się zbyt mało stabilny. Na pofałdowanej jezdni Subaru kołysze się na boki, w przód i w tył, a na mokrej nawierzchni staje się podsterowne. Co gorsza, przy zmianie obciążenia podczas zbyt szybkiego pokonywania zakrętu tył nieprzyjemnie zaskakuje kierowcę, próbując wyskoczyć na zewnątrz łuku nawet pomimo interwencji ESP."

     

    Prawda to czy fałsz ??? Ja niestety nie mam tyle doświadczenia z tym autkiem by samodzielnie ocenić. A może dotyczy to najnowszych modeli.

    cały artykuł: http://www.auto-swiat.pl/wydania/artyku ... 8&Strona=1

     

    przed zakupem forka, rok temu, miałem podobne obiekcje.

    jednak po wielu jazdach testowych różnymi dostępnymi wtedy autami Forester wypadał najlepiej w zasadzie był bezkonkurencyjny.

     

    tuż po zakupie auta paroma sprawami byłem jednak trochę rozczarowany.

    to bujanie, oporna skrzynia itd. przeciętne materiały i stylistyka troche irytowały

     

    teraz za nic nie zamienił bym Forestera na żadnego innego SUVa.

    zawieszenie z czasem się układa, auto jest miękkie ale za to bardzo komfortowe, idealne na nasze drogi. skrzynia to tylko kwestia przyzwyczajenia.

    wygląd polubiłem, zresztą po paru miesiącach nie wazne już jak auto wyglada tylko jak jeździ i czy jest praktyczne czy nie.

    Ilość miejsca w foresterze i komfort na tylnych siedzeniach bije na głowę auta nawet znacznie większe.

     

    natomiast porównanie do wspomniano wcześniej outlandera to nie porozumienie.

    jedyna przewaga miśka to wygląd, napęd i silnik to w porównaniu do forka padaka

     

    tiguan jest przyjemny ale znacznie mniejszy i ma dość twarde zawieszenie.

     

    reasumując

    jeśli chcesz mniejsze auto z pazurem to bierz forka do my08 2,5XT

    jesli bardziej komfortowy, rodzinny i ekonomiczny to forek od my09 w dyszlu

    IMO cała reszta tego typu samochodów to przerost formy nad treścią

  13. IMO pozycja za kierownicą forestera jest bardzo komfortowa.

    Mam 195cm i nawet po długich trasach nie odczuwam zmęczenia związaneogo z pozycją za kółkiem

     

    Brak podparcia ledzwiowego nie przeszkadza, długość fotela nie powoduje zmęczenia ani innych doleliwości (też to analizowałem przed zakupem)

    Mam wersje z elektryczna regulacją, szmaciane fotele nie mają chyba tylu regulacji.

     

    Jezdzilem nowym legacy i dla mnie wygodniejszy dla kierowcy jest forester.

    Wysokiemu osobnikowi łątwiej zająć pozycje za kierownicą.

     

    w legacy przeszkadza mi konsola z lewej strony (po optymalnym ustawieniu fotela dotykam kolanem)

     

    jesli chodzi o trakcje to legacy jest bardziej stabilny, mniej buja i mozna nim rozwijać większe prędkości bez stresowo.

    W Legacy przy wiekszych predkosciach jest rowniez zdecydowanie ciszej we wnętrzu.

    do jazdy głównie po trasach bral bym legacy albo OBK.

    do jazdy głównie w trudniejszych warunkach i zakorkowanych miastach zdecydowanie Forys

     

    w lekkim terenie (szutry, błotniste dukty, lesne drogi) forek sprawdza się fantastycznie. Legacy nie ma co porównywać z uwagi na prześwit. OBK będzie mniej sprawny od forka z uwagi na znaczne nawisy i wieksze gabaryty.

     

    IMO oba auta w swoich klasach nie mają sobie równych.

    więc wybór i tak jest w miare prosty albo Legacy tudzież OBK albo Forys

     

    Osobiście podjołem decyzje o zakupie legacy przy wymianie BMW

    więc bedzie i Forys i Legacy, to chyba optymalny wybór :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...