Skocz do zawartości

ferdek

Użytkownik
  • Postów

    1489
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez ferdek

  1. 12 minut temu, Mateusz22 napisał:

    Ale jak widzę do czarnego lakieru, czyli jednego gdzie to ładnie "siada", a mi nie chodzi o to że zniszczy się lampę, tylko że wygląda to słabo, szxzegolnie na srebrnym trochę jak Andżel ajs na golfie III 

    Koledze robiłem do niebieskiego i wygląda to lepiej niż te wiejskie chromy :P

  2. Ja jestem ;)

    Z Zakopianką jest jedynie problem jak jest biało na drodze. Kilka dni temu wracałem właśnie z Poznania i Krk - Zako przejechałem poniżej godziny i to na letnich oponach. 

    Najgorzej jest w piątki po południu, bo światła i ruch wahadłowy na moscie w Białym Dunajcu czasem tworzą spore korki.  Jest też na to sposób, albo jedziesz 2km drogą szutrową i omijasz wszystko lokalną "tajną" kładką na rzece, albo w Rabce skrecasz na Czarny Dunajec i do Zakopanego wjeżdżasz od drugiej strony. Najlepiej sprawdzić co i gdzie się korkuje na Google Map i wtedy wybrać odpowiednią opcje. 

    Sam labirynt bardzo fajny, moja 9letnia córka była bardzo zadowolona, podpowiada mi teraz, że jak ktoś ma klaustrofobie, to lepiej niech tam nie wchodzi :P

    • Lajk 1
  3. Nie do końca, bo teoria była taka, że to pękające wały uszkadzają podpory, a jednak jest odwrotnie.

    Na fb ktoś pisał, że jest zakład w PL który wzmacnia podpory, tylko chyba mało kto zdecyduję się na taką profilaktykę gdy silnik normalnie pracuje, a gdy już pęknie podpora, to ratunkiem zostaje tylko skup metali kolorowych.;)

  4. W dniu 19.10.2017 o 10:03, Andrzej Koper napisał:

     

    VW też wymianiał silniki w związku z uszkodzeniem napędu pompy olejowej ale do jakiego przebiegu/lat nie pamiętam

     

    pęknięty wał uszkadza podpory wału w bloku.., niestety

    Ja znam przypadek SBD po 2011 roku z popękanymi podporami i całym wałem. 

  5. Zacznij od sprawdzenia turbosprężarki, ja robiłem remont dwa razy i dwa razy po odpaleniu był problem z turbosprężarką. Za pierwszym razem kupiłem auto z uszkodzonym silnikiem i nic nie wiedziałem na temat stanu turbo, na oko wyglądała ok. ale było inaczej. 

    Za drugim razem, przed rozebraniem silnika turbo nie wykazywało żadnych problemów. Po pierwszym odpaleniu i przejechaniu 50km biały dym i blady strach. Na szczęście to turbo znowu puszczalo olej, a ja zarobiłem parę siwych włosów niepotrzebnie ;)

  6. Mojego spalonego Jeepa też jakoś tam próbowali sprzedać, ale nikt tego nie chciał,  pomimo tego że silnik i skrzynia była ok i wypłacili 90% tego co było na polisie. Do tego została mi kupa dobrych części, która wyrównała mi te brakujące 10%:)

    Nie ma co pisać czarnych scenariuszy, będzie dobrze i na kupno podobnego wystarczy. 

    • Lajk 1
  7. A jak miał wykupioną stałą wartość? 

     

    Nawet jak dadzą go na platformę, to żaden handlarz tego nie kupi, a pozostałości wyliczone w systemie, to będzie max 2tys. 

    Mi po kradzieży auta, które po kilku dniach znalazło się  rozebrane na części, wartość niby pozostałości, a praktycznie było to całe auto, policzyli jak za złom. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...