-
Postów
32 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez marcin76w
-
-
Nikt nic nie słyszał o podobnym sprzęcie do amerykańskiego Cobb Accessport ?
-
Witam wszystkich z pod znaku plejady
Moje pytanie jest odnośnie Accessportu Cobb, a mianowicie działa on tylko na egzemplarze z USA, a czy jest coś podobnego a modele europejskie ? Żeby można było ściągnąć gotowe oprogramowanie do danego modelu i wgrać, czy ktoś coś wie o takim cacku ?
-
co byśmy nie powiedzieli np. VAG ma doświadczenie w tych jednostkach napędowych od wielu lat są one dostępne w jego ofercie, jeździ tego dużo i tak jak w innych firmach są z generacji na generacje poprawiane
tak oczywiście, tak jak SBD z generacji na generacje są poprawiane, co jednak nie zmienia faktu że tak jak i pierwsze SBD tak i pierwsze TSi to tykająca bomba i równie kosztowna, więc nie można tu mówić o bezawaryjności silników benzynowych a już na pewno nie o ich tanim naprawianiu
-
VAG w silnikach "downsizingowych" benzynowych siedzi na dobre z 6-8 patrząc na dostępność w sprzedaży oczywiście miał na początku problemy ale ma też parę lat realnego doswiadczenia, jednostek tych jeździ duzo, ba bardzo dużo, obecnie bez większych problemów
tak, jeżeli problemem nie jest zbyt szybkie rozciąganie się łańcuszka rozrządu, pękające tłoki i pierścienie, lub też zużywające się wariatory co skutkuje klekotaniem jak diesel i inne, to tak faktycznie jednostki TSi w porównaniu z SBD są rewelacyjne i pancerne
Można poczytać w wielu artykułach o tym wszystkim, jest ich równie dużo co o SBD, jeden z nich
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/1-4-tsi-grozi-powaznymi-awariami/grxb9
-
Knurek powiedział A era pancernych benzynowych właśnie się kończy. Zgadzam się, wystarczy spojrzeć na nowe jednostki i ich stosunek pojemności do mocy, nie wróży to nic dobrego
święta racja, wystarczy wspomnieć o niesławnym tsi, masakra
Jeszcze powoli przystaje do rzeczywistości, dzisiejszy Diesel to utrapienie powiedzmy w porównaniu do STi Oczywiście STI to stara technologia, porównanie jest celowe żeby porównać auta w ramach Subaru a ciężko odpowiedzieć jam z czasem spiszą się DIT-y, jakie będą koszty ich napraw itp. Dla Subaru ta "nowa" benzynowa technologia to niemalże dopiero raczkowanie w porównaniu do np. VAG-a. Zobaczymy jak będzie dalej, filtry cząstek stałych, coraz większe obciążenia przy coraz niższych obrotach itp.no tak VAG zrobił świetny benzynowy silnik TSI, i co drugi jego użytkownik wyrzuca go na śmietnik
- 1
-
A tak bardziej serio, to na forum jest masa informacji na ten temat. Wystarczy poszukać.
ojaaaa
przecież on stoi na autostradzie
-
Tak z ciekawości - są elementy zintegrowane z komputerem silnika - np. VDC. Przekładasz też taką elektronikę?
Najwięcej problemów może wyniknąć właśnie w elektronice, bo technicznie wszystko można spasować z małymi przeróbkami
-
Kolega odebral auto z naprawy po "big bang" I ku jego zaskoczeniu, zdruzgotaniu, I wscieklosci dealer nie chce udzielic zadnej gwarancji na wykonana naprawe. Oto lista tego co bylo robione (copia jego emaila): fly wheel, complete clutch kit, glow plugs, head gasket x2, guide timing chain, engine gasket and seal kit, oil trainer assembly, oil pump assembly, injector x4, cylinder head and short block, bolts etc. Czy ktos z branzy ASO lub niezalezny moze powiedziec jak wygladalyby warunki gwarancji za taka naprawe u was?Auto 6-7 letnie już zamortyzowane więc w wypadku pękniętego wału może iść na szrot. Jaka tam strata... swoje odjeździło, serce przebolało. A innej marce trza szanse dać.
W sumie dziwne że po tak gruntowny i jak by nie patrzeć kosztownym remoncie nie udzielają żadnej gwarancji. Ja w audi robiąc remont skrzyni CVT dostałem rok gwarancji w samochodzie z roku 2006, więc jak widać u innych rok produkcji auta nie ma znaczenia.
-
Co do wtrysków. Stosuję co trzeci bak LM diesel spulung, do tego dolewka 1;250 czerwony 2T Orlen-każde tankowanie. Czasami klekocze, czasami wali wściekle,że wstyd jechać. Dzisiaj 5 stopni,auto stało od soboty, odpalam jadę,a tu kompletna cisza. Normalnie bajka,żeby tak było zawsze.Nie rozumiem tego silnika czasami. Kolejna rzecz jaką zauważyłem, jak odpalę i klekocze, jadę ciągiem-to klekocze do zgaśnięcia niebieskiej lampki-czyli norma. Drugi temat, odpalę zimny ,jadę i klekoczę,lub wali wściekle, dojadę do sklepu (ok 300m), lub do przedszkola po dzieciaka (ok 1km) zgaszę go. To kolejne odpalenie i jazda to już cisza,bez klekotu,po mimo zimnego silnik. Czyli jak EKU ustali dawkę wtrysku,tak wtrysk się zachowuje? Ciekawe od czego to zależy?
W sumie to chyba EKU powinien ustalac dawkę na bierząco, jak silnik nabiera temperatury,
chyba ze sie mylę ?
-
XV CVT powiedział I słusznie. Diesel jest dla mężczyzn, benzyna dla chłopców teraz rozumiem czemu z wiekiem chcę się przesiąść do auta z prawidłowym - patrz benzynowym - silnikiem
czyli co znalazłeś eliksir młodości ?
Nieco bardziej w szczegółach, im wyższy bieg tym wyższe obroty minimalne. Jeszcze na II biegu można spokojnie 'wyciągnać' od 1000RPM. Ale na IV i V dynamiczne przyśpieszenia zaczynam od 2300 - 2500RPM a poniżej 2000RPM nie schodzę w żadnym wypadku. Co do dodatków, przy przebiegu 80kkm zacząłem je stosować i ostatnio dodaję AR6800 (wcześniej AR6200, amsoil, jakieś BG). Ale z tego wszystkiego polecam AR6800.Dzięki za przydatne informację i polecenie dodatków
na pewno się przyda
-
Tej awarii nie miałem Silnik pracuje gładko i cicho - ogólnie nic w jego zachowaniu nie wskazuje na taki przebieg. Faktycznie, utrzymywanie silnika 'na obrotach' oraz regularne stosowanie dodatków smarujących do paliwa to mój sposób na długowieczność SBD
Możesz coś polecic co do czego stosowac, i podzielic się jakimiś uwagami odnośnie użytkowania SBD
Z góry dziękuję
Bo chcę SBD, dojrzałem do tej decyzji
-
sim_one powiedział 13 500 za naprawę to na prawdę nie dużo... powiedziałbym nawet jeśli mówimy o ASO że to los wygrany na loterii Chyba mamy różne zdanie w tej sprawie, przy cenie giełdowej dla tego rocznika 32-35 Kzł naprawa stanowi 38 % wartości, nie muszę dodawać że nikt nie kupi takiego SBD za 45-48 Kzł.
Nikt nie mówi o sprzedawaniu, koledzy mówili o naprawie i jeżdżeniu dale bo auto z tym silnikiem jest rewelacyjne i świetnie się tym jeździ
-
Witam! W maju kupiliśmy Outbacka Diesla, niecałe 100.000 km 3 letni. Gwarancja się skończyła po przejechaniu owych 100.000 km (po kilku tygodniach). A we wrześniu (na liczniku może 110.000) w czasie jazdy trzask, dym i koniec jazdy. Serwis (w Dzierżoniowie) stwierdził "upalony tłok" i uszkodzoną gładź cylindra. Do wymiany tzw. "shortblok". Koszt naprawy 29.000 zł. minimum. To dla mnie ogromna kwota. Czy ktoś bardziej obeznany wie czy można to jakoś naprawić taniej? albo wie, czy można gdzieś kupić i przełożyć używany silnik? Ponoć to częsta awaria w dieslach subaru. Ktoś się z tym spotkał? Proszę o informacje... Maciej
Z ciekawości, jak zakończyła się twoja historia ?
pozdrawiam
-
A tak bardziej optymistycznie, poczytaj jeszcze to
http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/58140-subaru-boxer-diesel-i-zyli-dlugo-i-szczesliwie/
-
Napisany Dzisiaj, 17:36 Koszty naprawy SB-Diesel. Problem dotyczy wady fabrycznej produktu FHI. Silnik /wał korbowy/ ulegają zużyciu po ok. 150 Km, pomimo właściwego serwisu olejowego. SIP + FHI robią gest i zwykle dostarczają short block, ale ASO wykonuje już wszystkie czynności na koszt posiadacza pojazdu. Samo rozebranie silnika i ocena uszkodzenia w ASO to ok. 2 500 zł/brutto. Naprawa "na gotowo" to 2 500 zł+ 11 000 zł = 13 500 zł. Zrobił ktoś taniej ??
Zdzisław Raczej niema tu reguły, chyba że tak wyczytałeś z instrukcji
może to być nawet po 40 tkm, a może po180 tkm,
-
marcin76w, o 26 Nov 2015 - 01:13, powiedział: Knurek ile Ty już masz tam nalatane na swoim dyszlu ? 189500 - żeby było dokładnie
Dobry wynik
a awarie już miałeś czy twój sposób "rozgrzej i ogień" pozwolił Ci na taki wynik bez awarii ???
-
Knurek ile Ty już masz tam nalatane na swoim dyszlu ?
-
Może aku jakiś nie żywy, podppinałeś go gdzieś jeszcze żeby sprawdzic ?
-
Pitz, o 23 Nov 2015 - 12:00, powiedział: Knurek, o 22 Nov 2015 - 14:35, powiedział: No i jest awaria! Pękł wąż za IC Dojechałem do domu w emeryckim stylu (akurat w trasie to się stało), żeby nie płoszyć ludzi sykiem. Jutro mam nadzieję kupić nowy i założyć. Eeee tam. U mnie już dwa razy (przez 7 lat), a trzeci raz był zmieniony, bo co chwilę się zsuwał (chwila to dwa tygodnie +/-). A jak guma się zsuwa, to wiadomo, że niedobrze... Bo guma jest nie potrzebna ;-)
To tylko takich awarii sobie życzyc
-
Czy można liczyc na pomoc SIP jak robi się przeglądy w ASO a naprawy w innym warsztacie ?
Czy wszystko trzeba w ASO żeby w razie co liczyc na pomoc z ich strony ?
-
Czyli nikt z was nie dostrzega na szybach tkzw efektu jak by był negatyw ?
ja u siebie tak mam szyby czyste ale pozostają takie kwadraciki widoczne pod kątem
-
U mnie w rodzinie był jeden diesel subaru z 2010 r.Konkretnie forek.Zrobił 118.000km po czym powiedział stop.Przy okazji wcześniej standardowo sprzęgło do wymiany. Mój wujo ma warsztat samochodowy który od lat robi m.in subaraki i nie ma co mówić chłopy znają się na robocie.Świadczyć o tym może to,że większość taryfiarzy z Bielska i okolic serwisuje wszystko właśnie u niego.Miał już pare przypadków subaraków diesli z walniętymi motorami,sprzęgła to norma,jeździ po Polsce na przeróżne szkolenia dla mechaników i wszyscy zgodnie twierdzą,że to jest porażka co subaru zrobiło.Tak jak kocha markę subaru tak każdemu wbija do głowy,że ten silnik to skarbonka bez dna.Dla niego niby ok bo ma robotę ale jest zażenowany,że jego ulubiona marka wypuszcza coś takiego.Jak ktoś nie chce pakować się w możliwe problemy to kupuje 2.0 n/a i ma święty spokój.Co do osiągów tak patrze np na forka nowego i różnica w przyspieszeniu do 100 między beznyną a dieslem bardzo nikła.W praktyce tych dziesiątek sekundy się nie odczuje.Legacy,outback,forek to nie auta sportowe tylko codzienne dupowozy.Jak ktoś chce mieć osiągi i udowadniać wyższość subaru nad innymi autami spod świateł to kupuje wersje turbo i pozamiatane.Fakt,że benzyna więcej spali ale przy kalkulacji potencjalnych problemów i tak sporo zaoszczędzimy plus świadomość,że ma się święty spokój.Mówie tutaj o n/a bo kupując turbo wiemy na co się decydujemy.
Tak może Forek i OBK to dupowozy, tylko że z napędem AWD i to jakim i fcale nie chodzi tu o pokazywanie wyższości na ruszaniu ze świateł, przynajmniej u mnie bo nie mam 17 lat. Jeżeli ktoś ma takie zapędy to owsze czemu nie, tylko że ja nigdy nie wspominałem o takim "zboczeniu" nie bawi mnie to po prostu.
-
Właśnie, jedno z dwóch
Albo zmienic po kupnie, tak jak Ty to zrobiłeś, albo kupic ze znaną historią serwisową
Chociaż zależy co będzie w tej historii, bo jak n ie było zmieniane to i tak dla świętego spokoju lepiej to zrobic
-
Ja uzywam czysciwa lakierniczego duza rolka koszt ok 35 zl( nie zostawia pylkow) i pianka prestone.
Czy nie zostaje tkzw negatyw ? zawsze jak umyję to szyby czyste, tak czyste, tylko że pod kątem widac takie kwadraciki, taki jakby negatyw, macie też tak ? można sie tego pozbyc ?
Jaki gaz do Forestera xt
w Forester
Opublikowano
Witam.
Długo, nawet bardzo długo zastanawiałem się nad boxer diesel, ale w końcu od niedawna stałem się posiadaczem Forestera xt z 2010 roku. Z racji na aktualną cenę Pb i apetyt forka na to paliwo, zastaiam się nad instalacją gazową. Wiem o regulacji zaworów i związane z tym koszty, ale pytanie brzmi : jakiego producenta instalacji wybrać, co dodatkowo trzeba zrobić, poprawić żeby to jeździło bezproblemowo ?