Skocz do zawartości

minior

Nowy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez minior

  1. Witam,

     

    Bylem ostanio w serwisie i dowiedzialem sie ze Subaru zwolalo mechanikow w zwiazku z tym problemem. Wiedza o nim od jakiegos czasu i sie dopiera za to zabrali!!! To co wiem na goraco (nie mialem jeszcze okazji rozmawiac z mechanikiem ktory byl na tym szkoleniu) to najpierw chca wlewac jakas chemie do paliwa zeby przeczyscic uklad paliwowy i wtryskiwacze a jesli to nie pomoze to bedzie trzeba wymieniac wtryski na inne.

     

    Ja jeszcze nie zrobilem dzielnika napiecia na czujniku stukowym :( ale jak pojechalem w trase to najpierw nalalem paliwa na Statoil (tego lepszego) a w drodze powrotniej na Shellu (V-Powera), dalem mu troche po gazie i jak na razie (okolo 1500 km przejechane) uspokooio sie i juz nie muli przy ruszaniu.

     

    Jak bede cos wiecej wiedzial od mechanika to na pewno tutaj wrzuce.

  2. Hej dcd84,

     

    Trafilem na Twoj post I wyglada na to ze mam podobny problem, opisalem go w poscie z 4-go poazdziernika "Bardzo powolne ruszanie Legacy 165KM Automat" dodam ze jest to benzyna.

     

    Czy mozesz zerknac na moj post I powiedzec czy miales podobne objawy?

     

    Nigdy jesze nie "grzebalem" w moim aucie bo nie bylo potrzeby az do teraz. Bylbym wdzieczny jakbys mogl podeslac jakies fotki jak to wyglada w rzeczywistosci w silniku...nie mam pojecia gdzie szukac czujnika i jak modyfikacja powinna wygladac na zywo.

  3. Witam forumowiczow,

     

    Mam Subaru Legacy Sedan 2007 - 165KM, pewnego dnia moje auto "przxestalo jechac" - gdy ruszalem i gaz wcisniety do dechy to zaczynal jak zolw i dopiero sie rozpedzal po przekroczeniu 2300 - 2500 obrotow. Pojechalem do serwisu bo strach bylo gdziekolwiek wyjezdzac. Powiedzieli ze zresetowali/wykasowali bledy w komputerze, odlaczyli przewody od automatycznej skrzyni biegow i wyczyscili - po tej wizycie jakby zaczal lepiej jezdzic ale przy ruszaniu sie dlawil i mial jakby dziure przy okolo 2000 - 2300 obrotow.

    Kolejna wizyta w salonie (oczywiscie zawsze autoryzowany) no i tym razem powiedzieli ze wyczyscili przepustnice bo byla zatkana i podniesli obroty jalowe. Byla poprawa, lecz wciaz nie jezdzil jak wczesniej. teraz znow mam klopoty z powolnym ruszaniem....nie wiem co robic i gdzie moze byc problem...nie chce znow jechac do ASO bo mam wrazenie jakby oni sami nie wiedzieli gdzie szukac przyczyny.

    Problemy zaczely sie w czerwcu tego roku.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...