Skocz do zawartości

borcenty

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez borcenty

  1. Nie do konca - przypuszczam, ze te najciekawsze tereny sa wlasnosci prywatnej badz gminnej - bez mozliwosci legalnego wjechania (chociazby pola, zwirownie itp.).

     

    tez tak myslalem, ale z drugiej strony nie bylo nigdzie zadnych oznaczen ze to teren prywatny. Nie sadze zeby oznaczenia te byly sciagne na czas plejad..

  2. Świetna impreza :)

     

    Pare naszych fotek tutaj: http://flickr.com/photos/tkozlowski/set ... 245804064/

     

    Co do wrazen - z mojej strony jak najbardziej pozytywne. Jesli mam byc szczery to nie bardzo rozumiem zarzuty pod adresem strony organizacyjnej. Z mojej perspektywy (trasa terenowa) wszystko bylo idealnie. Ekipa obslugujaca trase miala fachowe podejscie do sprawy.

     

    Bylo moze pare sytuacji "nieprzewidzianych" ale przy imprezie tej skali (3 rozne rajdy w jednym dniu!!) tego nie da sie uniknac. Nalezy jednak zwrocic uwage na to, ze wszelkie "nieprzewidziane" problemy byly szybko rozwiazywane.

     

    Mialem okazje brac udzial w organizacji imprez na 200-300 osob i to naprawde nie jest takie proste jak by sie moglo wydawac. Ja rozumiem ze to zlot Subaru i oczekujemy, ze wszystko bedzie tak idealne jak Subaru, ale zachowajmy jakis rozsadek.. :)

     

    Jeszcze raz dziekuje organizatorom za swietna impreze! :)

     

    PS - pumex - dzieki za zwerbowanie :)

  3. w opisie masz katowice. jezeli akurat tam sie znajdujesz, to masz blisko do profi diagnostyki.

     

    Sek w tym ze teraz jestem w Kraku.

     

    [ Dodano: Wto Maj 06, 2008 4:50 pm ]

    Taki kabelek jest chyba odpowiedni - http://www.tactrix.com/product_info.php?products_id=31 napisalem do nich czy jest szansa na shipping do Polski. Jak ktos chce taki kabel to prosze o kontakt - jak zamowimy kilka to pewnie chetniej podejda do wysylki do PL.

  4. Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

     

    @polo - pkt 2 - rozumiem ze to sa objawy kompletnie martwej turbiny. A po czym poznac ze turbina niebawem umrze? Chodzi mi o to zeby ja wyleczyc przy pierwszych objawach zamiast reanimowac martwa bo to pewnie drozsze i trudniejsze.

     

    @Kuba - czytajac Twoja sygnaturke zastanawiam sie czy to przypadkiem nie to jest powodem moich zmartwien.. :)

     

    Wydaje mi sie ze kwestia kabelka to wcale nie jest offtop, bo temat dotyczy przeciez domowych metod badania turbiny :) Szukalem na allegro - jest tego w cholere ale przy zadnym nie jest napisane ze pasuje do Subaru. Kuba - jakbys dal rade wygooglac bezposredni link to byloby super.

  5. Helo,

     

    nie chce mi sie wierzyc ze tego nei bylo ale nie znalazlem.. poprosze o linka jak sie powtarzam.

     

    sprawa dotyczy forestera 2.0XT Dawniej bylo tak ze jak wrzucalem II, wbijalem gaz do podlogi to w okolicach 40km/h auto zachowywalo sie tak jakby je ktos w tylek kopnal. Teraz juz tak nie jest - teraz przyspieszenie jest bardziej jednostajne. Generalnie mam wrazenie ze auto duzo wolniej sie zbiera. Zastanawiam sie czy turbina przypadkiem nie ma juz dosc (150tys przebiegu wiec ma prawo).

     

    Inna rzecz ktora moze miec zwiazek z tym o czym pisze to to - ze silnik wydaje dziwne dzwieki jak spada na niskie obroty po dlugiej jezdzie na wysokich. Przykladowo - po 30min na autostradzie gdzie obroty sa caly czas w okolicach 4tys - jak dojezdzam do bramek i obroty spadaja to silnik zaczyna bardzo dziwnie i nieprzyjemnie "klekotac". Jedynym lekarstwem jest przydepniecie na luzie raz lub dwa do 3 - 3.5 tys obrotow. Wtedy klekot znika. Wczesniej tego nie bylo wiec zastanawiam sie czy to nie jest jakos powiazane.

     

    Pare pytan w zwiazku z powyzszym:

     

    1 - jak domowym sposobem sprawdzic czy turbina dziala tak jak nalezy? wiem ze najlepiej by bylo podpiac sie pod komputer ale ostatnio srednio jest na to czas.

     

    2 - jesli turbina przykleknie to caly samochod stanie w miejscu i juz nie rusze, czy po prostu bede sie zbieral jak slimak?

     

    3 - jaka jest srednia zywotnosc turbiny (przebieg w km) przy zalozeniu ze nie zajezdza sie jej na zimno i daje jej sie czas na wystygniecie po jezdzie? (to jest forek a nie STI wiec mowimy raczej o typowej codziennej eksploatacji a nie sportowej jezdzie)

     

    4 - jaki jest ewentualny koszt wymiany turbiny?

     

    z gory dzieki :)

  6. Helo,

     

    niedawno nabylem forestera 2.0xt 2004. Dwie rzeczy mnie zastanawiaja w tym samochodzie i zastanawiam sie czy "ten typ tak ma" czy moze powinienem go zabrac do lekarza.

     

    1 - jak samochod dluzej stoi (powyzej 24h) to jak go odpalam to przez pierwsze pare minut silnki klekocze jak taka stara ciezarowka dieselowa. Aczkolwiek jak mu sie nadepnie powyzej 2000-2500rpm ten klekot zanika. Po czym jak obroty znow spadna to znow klekocze. Po paru minutach jak sie silnik nagrzeje to jest juz ok. Czy z nim cos jest nie tak, czy one sie zawsze tak zachowuja jak sa zimne?

     

    2 - jak hamuje silnikiem, to jak juz sie zatrzymam to mam ten sam klekot... ale jak nacisne na sekunde gaz i przegonie go powyzej wspomnianych wyzej 2500rpm to silnik znow pracuje normalnie i jak obroty spadna to klekot juz nie wraca (jesli silnik jest nagrzany oczywiscie). Nalezy tu zaznaczyc ze hamowanie silnikiem odbywa sie raczej delikatnie - tzn nie wrzucam trojki przy 140km/h tylko raczej przy 80km/h

     

    Czy ktos mnie moze oswiecic co to jest i co z tym zrobic? Czy moze poprostu subaru nie lubi niskich obrotow? :-)

     

    z gory dzieki

    - tk.

  7. Wybieram się na 12 września na SJS-a I stopień do Kielc....czy ktoś z forum może jedzie również w tym terminie>???

     

    Ja wlasnie zaczalem rozwazac taka ewentualnosc tylko jeszcze nie wiem jak bedzie z urlopem. Gdyby to byl weekend to bez problemu a tak to niestety musze to uzaleznic od ilosci roboty.

  8. Ale to dłuższa historia z tym adminem, itd... ;)

     

    Wiesz - nie chcialbym nikomu wchodzic z buciorami w kompetencje.. Kazdy ma trudniejszy okres w zyciu i malo czasu na spoleczne prace i ja to wszystko rozumiem. Aczkolwiek wydaje mi sie ze juz pare osob moglo sie tym zniechecic jesli to dlugo trwa a chyba im wiecej osob w klubie tym lepiej.. przynajmniej z punktu widzenia skarbnika klubu :-P

     

    anyway - czy ktos mnie moze zapisac recznie?

  9. borcenty, no way! :mrgreen:

    Ten Internet to mały jest... :mrgreen:

     

    hohoho witam zakazanego owoca :-)

     

    Błąd jest znany, myślę, że sprawa wkrótce będzie rozwiązana.

     

    skoro znany to co jest przyczyna tego ze jest nie naprawiony? Jesli chodzi o to ze glowny programista / opiekun strony opuscil klub / ma urlop / itp to moze moge jakos pomoc? Sprawy tego typu to moja praca wiec mysle ze nic nie zepsuje a przynajmniej jakos sie wkupie w spolecznosc :-)

     

    Jakby co to prosze o kontakt. :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...