Skocz do zawartości

Forest Gump

Użytkownik
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Forest Gump

  1. Poswiecilem kilka godzin zeby zaprzentowac zrealizowane pomysly na przerobki SJ (siedem odcinkow)


     


    Ktorys mod zacza to tak przesowac i administrowac, ze wszystko poszlo w piec


    Najpierw wyladowalo w temacie "Padl Silnik ..."


    A teraz w Nirvanie


     


    Dzieki...


    Jak w service jedynej slusznej marki...   :lol:


     


    Moze jeszcze jakies resztki beda tutaj:


     



     


     


     


     


     


     


     

    :unsure:  

  2. Jaki jest typ tego radia ?

    Musi byc na froncie jakies oznaczenie.

     

    Zrob zdjecie jak mozesz, Poszukam informacji.

     

    Mam tez Proste radio (Clarion robi masowke dla Subaru), ale Clarion w Subaru ma napewno x trickow.

     

    Przez kombinacje przyciskow mozna naprawde duzo dopasowac.

     

    W service Subaru z mojego doswiadczenia (czesciowo globalnego) maja ZERO pojecia o elektronice... generalnie niestety.

  3. Jezeli jezdzi tak jak wyglada to jest ladny.

     

    Cena w niemczech lezala by na "Dzien Dobry" od osoby prywatnej przy 7500-8000 EUR (Przebieg jest duzy ale prawdziwie wyglada).


    Kupno auta uzywanego w niemczech nie jest tak ryzykowne.

    Mialem kilka i byly zawsze jak nowe. 

     

    Warunkow  jest kilka:

     

    Nie kupowac w polskim komisie auta z niemiec.

    Nikt nie sprzeda tutaj dobrego auta za grosze zeby handlowiec jeszcze na nim zarobil

     

    Nie Kupowac w niemczech od handlazy "na rogu ulicy" ktorzy handluja wszystkim,

    Tylko w salonie marki jaka sie kupuje. (Masz rok pelnej gwarancji na wady ukryte).

     

    Ewentualnie od starszych osob z pierwszej reki servicowane w aso.

    Nie wiezyc w okazje.

    Co nic nie kosztuje jest 100% nic nie warte

     

    Ja szukalem czasami kilka miesiecy, ale nagroda byly auta ktorymi jechalem (ja lub rodzina, znajomi) bez problemu latami.

     

    Osoby ktore  liczyly, ze kupia auto w TOP stanie za grosze, albo nigdy niczego nie kupily albo lazily latami  po sadach  (Amber-Auto effect  :wacko: ).

     

    Kupowalem takze Auta po stluczkach. Gdzie problem?

     

    Zawsze dostawalem pelna expertyze ubezpieczalni ktora "auto-remont" finansowac musiala,

    oraz orzeczenie rzeczoznawcy ktory naprawe odbieral.

    Oczywiscie rachunki z warsztatu za czesci i robocizne.

     

    Ostatnie takie zakupy to auto mojej zony.

    w 2003 roku kupilem astre z pelnym jak na tamte czas waposazeniem za 12 000 EUR.

     

    Auto bylo roczne i mialo 17600 km przebiegu.

    Wymieniona byla klapa bagaznika i zderzak.

     

    Mialo jeszcze rok gwarancji w cenie.

     

    Nowa cena lezala przy 28000 EUR

     

    Dzis ma 180 000 Km na liczniku i nigdy nas nie zawiodlo. 

     

    Takze mojeg Forestera SJ Kupilem jako 3-miesiecznego. Zimeniony byl przedni zdezak.

    Przebieg 1050 Km.

     

    Cena 25.500 wyposazeniem comfort plus hak jako platforma na Rowery.

     

    Nowa cena 33 250 EUR.

    5 lat gwaranci plus 3 lata "gwarancji koncowej" na wazne podzespoly  za extra 420 EUR

     

    Kupione 300 Km od domu bez ogladania!

    Przez portal salonu.

    Polecam - Subaru Lang (Land Hessen slynie z uczciwych pracusiow)

     

    Auto bylo opisane jako bez sladow uzywania z wymienionym zdezakiem po kraksie na parkingu.

    Pieniadze przelewem po 10 minutaowej rozmowie telefonicznej na konto salonu.

     

    Dzien pozniej mialem naprawde auto, ktore nie mialo nawet sladu po 1 musze z biegunka.

    Jak z fabryki.

     

    Dla kontrastu:  Wynajecie mieszkania w Polsce zajelo  mi 6 tygodn i 14 spotkan :biglol: (w koncu zrezaygnowalem).

     

    Tuta stare firmy (Lang jest znany od 35 lat) naprawde uczciwie pracuja.

    Nikt nie liczy na szybki biznes tylko,  na lata wspolpracy z klientem.

    Wiekszosc to firmy rodzinne.

     

    Jzeli chodzi o generalnie zly service Subaru w niemczech (z wyloczeniem firmy Lang)

    To nauko-odpornosc pracownikow lub oszczedzanie wlascicieli na kursach dla pracownikow na ktore jezdza sami by zabalowac.  :D

  4. :)

    Nawet Fiat 126p 30 lat temu nie byl taki goly pod dywanem.

     

    Nie dziwi mnie, ze FHI i marka Subaru to najbarziej dochodowy konzern motoryzacyjny na tej planecie. 

  5. Awarie sie zdazac moga, ale co do modus operandi Serwisu Subaru to jest niedopuszczalne hamstwo.

     

    Te same doswiadczenia mam w kilku serwisach w niemczech a koledzy pisza to samo z USA.

     

    Service w Zaglebiu Ruhry (Dortmund, Herne, Gelsenkirchen) przekonal mnie stylem pracy do rezygnacji z zakupu Subaru w przyszlosci.

     

    Tak samo nieudolne kierowanie Intesresem przez centrale Subaru Deutschland od 10-leci wskazuje na jakosc personelu w tym przedsiebiorstwie.

     

    Fajne auta service i managment do co najmniej i najwyzej D..y !

     

    Nawet na podstawowe czesci zamienne czeka sie 10 do XXXXXX dni !

     

    Jakosc pracy ?  Pane bedziesz pan zadowolony...

    Byli w stanie nawet nakretki do kol zdemolowac :biglol:

     

    Ja robie wszystko sam. 

    Jedynym wyjatkiem jaki znam to "Subaru Lang" (250 km od mojego domu)

     

    Service klasse, czesci podstawowe prawie zawsze w magazynie, jakosc pracy Made in Germany.

     

    Ale jedna jaskolka to troche malo zeby mowic o wiosnie.

    SUBARU - zima idzie, bez serwisu to nawet te, no jak im tam "symetrical dings bums" nie pajdiot.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...