Skocz do zawartości

quba_vip

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez quba_vip

  1. Zależy co chcesz uzyskać. Dodatkowy subwoofer nie poprawi jakości dźwięki, a jedynie podbije(być może w lepszej jakości) pasmo niskich częstotliwości. Poza tym subwoofer z tak małą obudową i głośnikiem 8" raczej nie zagra głębokim basem. To tak jak byś kupił głośnik, i położył sobie pod siedzeniem. Obawiam się, ze  kupno tego subwoofera może okazać się wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Ale jeśli zdecydujesz się kupić, to zdaj relacje, sam jestem ciekaw jak to gra  :) Ja jednak na twoim miejscu zaczął bym jednak od wymiany seryjnych głośników basowych na alphardy, albo dibeisi. Jak by nie patrzeć, oryginalne mają już 8 lat grania za sobą. Tym bardziej, że masz naprawdę solidne radio, a bez odpowiedniej jakości głośników, nawet najlepsze radio nie zagra dobrze.

  2.  moglbym na przyklad zrobic zdjecie jak wyglada po zlozeniu, wrzucic tu i ktos by powiedzial czy tak czy nie. 

    Nie sądzę, żeby ktokolwiek był na tyle odważny, żeby na podstawie samych zdjęć finalnych stwierdzić czy dobrze to zrobiłeś. Ale, jeśli koniecznie chcesz to sam zrobić, to odsyłam do lektury, i youtuba. Wystarczy wpisać "How to change timing belt subaru" i wyskoczy ci mnóstwo filmów jak to się robi. Ale jeszcze raz odradzam. Ewentualna pomyłka, równa się remont silnika!!!

    • Lajk 1
  3. Samemu na pewno się da:) Pytanie czy podołasz? Trzeba zdjąć paski klinowe, koło pasowe, osłony rozrządu, i sam rozrząd. Pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu, dopiero potem masz dostęp do pompy wody. Nie jest to jakaś trudna operacja, szczególnie, że jest tam dość dużo miejsca, ale jeśli nigdy nie ustawiałeś rozrządu, to odradzam. Ewentualne koszta naprawy pomyłki są tego nie warte.

    • Lajk 1
  4. Udało mi się uporać w większością błędów :yahoo:  Trochę to zajęło, ale lepiej późno niż wcale. Okazało się, że coś zamieszkało pod maską, i większość z tych błędów wynikła z ponadgryzanych  przewodów. Szkoda gadać  :facepalm:  W każdym razie nie chcąc zakładać nowego tematu, drugie pytanie zadam tutaj.

     

    Po całej operacji został mi jeden błąd 23 przepływomierz. Objawy somatyczne, i pomiary wskazują na to, że się skończył. I pytanie teraz moje: Czy muszę szukać konkretnie tego samego modelu przepływki: ten sam nr, kod, itd. ? Czy mogę dobrać jakiś inny np. od 2l wolnossaka kostka ta sama. Moja przepływka na zdjęciach.

    post-18518-0-34148800-1432843660_thumb.jpg

    post-18518-0-88239000-1432843667_thumb.jpg

  5. W gt-ku są tarczo bębny. To znaczy, że hamulec zasadniczy używa tarczy hamulcowej,  a ręczny jest w środku jak bęben, i szczęki hamulcowe. A szczęki od hamulca ręcznego są pływające. Także jest to zupełnie normalne:)

  6. Żaden ze mnie specjalista, ale na temat chyba mogę coś powiedzieć.

     

    pkt.1 I najważniejszy!!! Ronda, i drogi publiczne są najmniej odpowiednim miejscem do szlifowania umiejętności. Tym bardziej kiedy ich nie posiadamy. Mały błąd może kosztować ciebie dużo $$$, albo co gorsza jak nie opanujesz samochodu... no cóż oby nie było żadnego przechodnia na chodniku. Dlatego radzę trenować na parkingach, lub innych zamkniętych terenach wyłączonych z ruchu.

     

    pkt.2 Dodanie gazu, nagły skręt już w zakręcie przy większej prędkości, w aucie 4wd, nie spowoduje nic innego niż poślizg podsterowny. To przed zakrętem musisz odpowiednio złożyć auto. Odsyłam do youtuba, jest mnóstwo filmików z szkół sportowej jazdy. Dobrym sposobem nauki jest też oglądanie onboard-ów, z trenigów, zawodów, a później duplikowanie tego co robią kierowcy.

  7. Możesz spróbować zadzwonić do Motos-u w Olsztynie. Nie wiem czy numer jeszcze aktualny(89 532 08 00), i nie wiem czy prowadzą sprzedaż wysyłkową. Ale zawsze to jakiś początek:)

  8. sprawdź sobie co te kody błędów znaczą i posprawdzaj konkretne elementy, tak to sobie możemy powróżyć z fusów co najwyżej - ewentualnie dzwoń do wróżbity macieja, może pomoże.

    Może nie do końca jasno wyjaśniłem. Między tymi epizodami był miesiąc przerwy. W ciągu tego miesiąca auto brało udział w zawodach KJS, treningu na torze, i kilku wyprawach autostradowych. W trakcie których taki problem się nie pojawiał. Silnik jest na 100% sprawny. Spotkałem się kiedyś z podobnym problemem w lancerze 4g63. Winny był słaby akumulator, auto na wysokich obrotach zaczynało wariować. Może źle zadałem pytanie, za co przepraszam. Powinnienem spytać, czy ktoś miał kiedyś z wywalaniem randomowych błędów?

  9. Wczoraj w trakcie dość ostrej jazdy zapalił się Check engine. Auto przeszło w tryb awaryjny, 4,5 tyś obr. i odcięcie. Wyskoczyło 5 błędów: 22,23,24,31,33. Ale ta sytuacja miała miejsce już wcześniej. Tylko, że w trakcie jazdy po autostradzie. Wywaliło Check Engine, wtedy z tego co pamiętam, były błędy: 22,24,37,42. I to samo tryb awaryjny, i koniec. Co ciekawe, po sczytaniu błędów, i zresetowaniu ecu wszystko wraca do normy, check engine się nie zapala, auto przyśpiesza normalnie w pełnym zakresie obrotów, żadnych śladów usterek. Czy może zdarzyła się już komuś taka sytuacja?

     

  10. Dmuchawa działa. Znalazłem problem, kiepskie przejście jest gdzieś na plusie "prawdopodobnie przy skrzynce bezpieczników". Dlatego pokazuje napięcie, ale dmuchawa nie chce ruszyć. Na razie rozwiązanie chwilowe, plus pociągnięty z gniazda zapalniczki. Dzięki za pomoc:)

     

  11. Ratujcie, bo poległem:) 2 tygodnie temu wymieniałem dmuchawę od nawiewu. Stara sie zatarła, wiec na momencie została wymieniona na nową. A przy okazji wymieniłem też opornice, bo moja wyglądała jak by tydzień w ziemi przeleżała. Po naprawie wszystko było okey, aż do wczoraj. Wczoraj dmuchawa przestała działać całkowicie, po kilku próbach włączenia, i wyłączenia udało się wszystko wróciło do normy do wieczora. Wieczorem jadąc do pracy miałem tylko 1 i 2 bieg, które oczywiście zaczęły działać dopiero po kilku próbach włączenia. Natomiast najciekawsze jest to, że kiedy stanąłem na światłach, i chciałem włączyć 3 pozycje dmuchawy, przestała ona działać zupełnie. Dopiero po całej sekwencji startowej, i kilku próbach włączania, i  wyłączania załapał. Tak jest cały czas. Tylko, że raz działa 1 pozycja, raz 1 i 2 pozycja, raz wszystkie. Ale kiedy wyłączy się nawiew, trzeba całą sekwencje włączeń, i wyłączeń powtórzyć. Dzisiejsza próba naprawy nic nie wniosła, sprawdziłem dmuchawę, opornice, i pokrętło w innym aucie, i tam działa wszystko bez zarzutu. Bezpiecznik był cały, wymieniony na nowy, nic nie wniósł. I kolejna ciekawostka: Przy ustawieniu na którąkolwiek z pozycji kiedy dmuchawa powinna działać, a nie chce, zmierzyłem napięcie na kostce od dmuchawy.... JEST!!! 12-13V. Moja głowa jest na to za mała, ktoś miał już podobny problem?

  12. U mnie jest dość dziwnie raz jest 0.9bara a raz 1.1

     

    Najpierw dałeś sobie odpowiedź,

     

    Czuć ze auto czasami jedzie lepiej a czasami gorzej, mam wrażenie jakby te 80 koni uciekało co jakis czas :/ na komputerze nie pokazuje błędów.

    Jakies pomysły ? Wiem ze odpowiadanie na forum na takie pytania to jak wróżenie z fusów ale moze ktoś mnie ukierunkuje :)

     

    A potem o nią zapytałeś :)  Ale może mądrzejsi, i bardziej doświadczeni coś więcej doradzą...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...