Skocz do zawartości

majkel

Nowy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez majkel

  1. Pewnie Pirelli też trochę daje albo prowadzenie to zasługa samego Pettera.

    Solberga zawsze dobrze jeździł na luźnej nawierzchni.

    Kiedyś jak Marcus był w formie to i na Michelinkach objeżdzał innych.

    Rok/dwa lata temu Solberg miał przebłyski a teraz ustabilizował formę.

  2. Moim zdaniem, jeśli przepisy nie zabronią to w przyszłości tak czy siak będzie zapotrzebowanie na sportowe klasyczne autka.

    Na tą przyszłość ja bym spojrzał inaczej:

    jeśli za ileś tam lat będzie rozwinięta sieć komunikacji na tyle, że pociągi bedą kursować z prędkością 400 km/h (i to wszędzie) to ja chętnie kupiłbym takiego hybryda co by tylko po mieście jeździć.

  3. Już za parę dni rozstrzygnie się sprawa MŚ. Oczywiście najlepiej jakby Solberg doprowadził Subarynkę na takim miejscu aby odrobić niewielką stratę punktową do Sainza i Loeba. :)

    Ma dużą szansę bo im więcej błota i "syfu" na drodze tym Petter lepiej jedzie a najczęściej pogoda na tym rajdzie nie rozpieszcza. Prawdę mówiąc obawiam się bardziej Sainza bo coś nie wierzę aby Loeb pojechał lepiej od Norwega na luźnej nawierzchni. Chociaż na Antypodach szedł ładnie.

    Aha - no i nie należy zapominać o Ryśku ale on coś w ostatnich rajdach nie ma "drajwa" i chyba myślami jest już w SWRT. :)

    Oby tylko nie było awarii jakiejś.

  4. Ja właśnie zciągnąłem filmik Best Motoring 2003 February -> Testy na torze nowej STI i tej starszej :), STI vs EVO VII, testy Vmax. On boardy z przejazdu na testowym OS Araia Imprezą WRC i próba dojścia STI, które wyruszyło 15 sekund wcześniej. Dla "nie zaznajomionych" (tak jak ja) w praktyce z dynamiką STI niesamowite wrażenie robią przy onboardach zegary, które są powiększone w rogu. Ciekawie również wygląda praca nóg kierowcy na torze, szczególnie przy zmianie bieguff i na dohamowaniach z redukcją.

    Jedyna wada to japoński komentarz za wyjątkiem wypowiedzi szefa SWRT Davida Lapworth'a. Całość koło 550 MB (45 minut).

    Jak macie jakiegoś FTP'a to mogę uploadować :)

  5. Nie no, dla mnie też trochę nie pasuje zakładanie gazu to autka sportowego pokroju SI. Do jakiegoś 15 letniego benzyniaka co ma dużą pojemność i chochluje niemiłosiernie benzynkę to tak.

     

    Dla mnie SI kojarzy się z niezawodnością, dynamiką i zapachem benzynki :).

    Chociaż może i lepiej aby w perspektywie biopaliw po przejeździe SI było czuć zapach gazu niż aby zajechało burakami albo rzepakiem :lol:

  6. Ostatnio doszedłem do wniosku, że jest coś co mi niestety niespecjalnie

    się podoba w Imprezkach.

    Chodzi o wydech a dokładnie o jego poprowadzenie w tylnej części. Moim zdaniem jest on za nisko. Widać to wyraźnie na np. zdjęciu:

    http://newimpreza4.webpark.pl/z2.jpg

    Jak pierwszy raz to zobaczyłem to myślałem, że po prostu jakiś wieszak puścił czy coś a tu każde auto tak ma.

    Muszę przyznać, że w Miśkach jest to ładnej zrobione.

    Nie zaczepiacie o ziemię ???

  7. Witam.

    To mój pierwszy pościk :)

    Wprawdzie Subaru nie mam (jeszcze ? :wink: ) to po mojemu sprawa jest taka:

    jeżeli spalanie oleju jest w normie producenta to nie ma co się przejmować. Ważna jest również eksploatacja - czyli np. nie dawanie w "palnik" na niedogrzanym silniku- odpowiednią szczelność pierścienie zapewniają na dogrzanym silniku.

    Nie jestem pewien czy przy natrysku oleju na denko tłoka trochę się jego nie spala.

    Co do doboru oleju to ważne aby nie lać oleju gorszego niż zaleca producent.

    Co do wskaźników: np 5W-50.

    Pierwszy człon dotyczy zimy (W -winter). Im jest on niższy tym w niższej temp. otoczenia może być eksplatowany olej. Dla zimy mogą być:

    0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W. Dla lata natomiast: 20W, 30W, 40W, 50W, 60W. Analogicznie: im klasa lepkości dla lata jest wyższa w tym wyższej temp. olej może być stosowany. Warto dodać, że obie klasyfikacje (dla zimy i lata) są wyznaczane inaczej. Otóż przynależność do pewnej klasy "zimowej" zależy od łatwości pompowania oleju w niskiej temp.

    Natomiast w przypadku parametru "letniego" decyduje lepkość w temp 100 stopni celsjusza.

     

    Ważnym parametrem jest oleju jest również wskaźnik lepkości, który określa jak zmienia się lepkość wraz ze wzrostem temp. Im wyższy jest ten wskaźnik tym zmiana lepkości wraz ze wzrostem temp. jest mniejsza i tym lepiej :)

     

    S to wskaźnik jakościowy, który określa zdolność smarowania silników danej klasy. Najniższa klasa to SA a najwyższa SJ.

     

    Aha - czasami podaje się także temp. płynięcia, czyli najniższą temp. w jakiej olej zachowuje swoją płynność.

     

    No i nie zapominajcie o sprawdzaniu poziomu oleju w myśl zasady "kto smaruje ten jedzie" :)

     

    Chyba nie zamotałem za bardzo.

    Pozdr.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...