Skocz do zawartości

welder

Nowy
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez welder

  1. 5 minut temu, Kacper napisał:

     

    No chyba najwyższa pora na "wynurzenie" - wracałem do domu. Pomimo ciężkiego dnia w pracy i słabego refleksu oczywiście odmachałem :) Forek nieznacznie zmienił miejsce zamieszkania. Pozdrawiam!

    No to jest szansa, że się będziemy częściej widywać na trasie, bo jeżdzę tamtędy codziennie! Miłego wieczoru. :-)

  2. Witam, czy to aby kolega anakinsky dzisiaj koło 18:30 jechał na Rosoła swoim pięknym niebieskim forkiem, bo już go kiedyś tam spotkałem. Było już po zmroku, ale machanie i klakson też był. Pozdrawienia z bronzowego forka ze świnką z kokardką.

  3. Witam, zarejestrowałem sie w 2010 roku  wtedy miałem zamiar kupić Forestera, ale nie wyszło, po oględzinach stwierdziłem,że stan jego jest bardzo słabiutki.

    Obecnie sprzedałem swój samochód i mam zamiar kupić nowego Foresterka,wybór mój padł na benzynę 2,0 /150 koni w wersji Exclusive.

    Jest tutaj na forum masa postów i nie jestem w stanie wszystkiego co mnie interesuje odszukać, dlatego mam prośbę do forumowiczów co sadzicie o tym 150 konnym silniku jak sobie radzi , przesiadam sie z volvo 2,4 benzyna czy będę bardzo rozczarowany? Z wszystkie uwagi serdecznie dziękuję.

    Pozdrawiam.

    Jeżdzę dokładnie takim modelem, tyle że z roku 2014. Nie mam problemów z przyspieszaniem czy wyprzedzaniem, ale oczywiście dużo zależy co chcemy wyprzedzać. Jeżdżę trochę na trasie między Płońskiem i Mławą gdzie jest bardzo duży ruch. Jeśli jest przestrzeń do wyprzedzania np. ciężarówek to nie ma z tym problemu tym autem. Gonienie i ściganie się z innymi autami mnie nie interesuje i do tego ten model na pewno się nie będzie nadawał. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że trzeba go kręcić pod czerwone pole. Owszem, czasem trzeba przycisnąć ale nie aż tak. Co do nierównego przyspieszania na 2 biegu to moim zdaniem jest to kwestia opanowania płynnego operowania gazem. Początkowo, rzeczywiście takie miałem wrażenie. Obecnie nie mam z tym problemu i w zasadzie nie odczuwam takich zawirowań. Na początku zalewałem benzynę 98, ale obecnie jeżdzę na 95 i muszę stwierdzić, że jest odczuwalnie żwawszy i również płynniejszy na niższych biegach. W ruchu miejskim po Warszawie wogóle nie odczuwam jakiś "braków" w płynnym przyspieszeniu czy innych niedogodności. Spalanie od 1 stycznia do ok. początku października (10000 km i licznik się zeruje) pokazuje 9,2 l/100. Ja jestem z tego modelu zadowolony, może trafiłem na jakiś wyjątkowy egzemplarz, bo w zasadzie nie mogę złego słowa o nim powiedzieć. To są moje subiektywne odczucia, więc ktoś inny może uważać inaczej.

  4. Spoglądając na wydechy Fotesterów XT dawno już zauważyłem że końcówki są bardzo okopcone. Ba po numerach rejestracyjnych poznaję że egzemplarze są nawet nowsze niż mój. Mój wolny ssak ma przebieg 54k km i końcówka wydechu jest czysta. Dziwne.

     

    Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

    Mechanik, a jak Ci się sprawuje wolny ssak po tym przebiegu? Ja mam taką samą wersję tylko my14 i 16 tyś. przejechane. Póki co wszystko chodzi jak trzeba. ;)

    pzdr, dg

  5.  

     

     

    Super, dzięki o to mi chodziło. A możesz powiedzieć czy zadowolony jesteś że go kupiłeś i jaką masz wersje wyposażenia?

     

    Mam wersję exclusive i jestem bardzo zadowolony. Ponieważ nie jeździłem XT więc nie mam z tego tytułu żadnych kompleksów, że jest wolniejszy czy słabo ciągnie co często słyszę tu w opiniach. Generalnie jeżdzę w trybie I, do wyprzedzania przełączam na S i moim zdaniem wystarczająco się zbiera. O wyborze wersji exclusive zadecydowało także okno dachowe, które jest znakomitym dodatkiem. Wszyscy znajomymi i rodzina, którzy ze mną jechali są pod wrażeniem jeśli chodzi o przestrzeń z tyłu (nawet za duża - można było trochę powiększyć bagażnik), wyposażenie czy widoczność ze środka. Każde auto ma jakieś wady, ale Ja po prostu jestem super zadowolony z mojego Forka, a szczególnie z właściwości jezdnych. Zresztą zobacz sam czy można nie być zadowolonym z takiego auta.  :yahoo:

    post-17240-0-51909300-1408727646_thumb.jpg
  6. Trasa 200 km, nie przekraczając 110-120 km/h, średnio ok. 7,4 l/100, najlepszy wynik 6,9 l/100, najgorszy ok. 7,9 l/100. Miasto, jazda w niezbyt dużym korku + światła, miesiące cieplejsze maks. 10,2-10,3 l/100, ale częściej poniżej 10 w granicach 9,5-9,8 l/100, teraz gdy jest chłodniej, przy podobnej jeździe jest ok. 0,5 l więcej w stosunku do poprzednich wartości. Średnia z komputera od początku (4800km) równo 9,0 l/100.

  7.  

     

     

    Więc teoretycznie użytkownicy 2.0i będą kręcić te silniki dużo wyżej co teoretycznie będzie miało wpływ na trwałość  czy dobrze rozumuję?? :)

     

    Gdy jeździ się spokojnie i nie kręci wysoko to odwdzięcza się niskim spalaniem, a jazda na wysokich obrotach daje lepszą frajdę ale wtedy trzeba liczyć się z  większym spalaniem.

    Dokładnie jest tak jak piszesz.

  8.  

    Ma wszystko co powinien mieć (oczywiście według mnie w wersj Exclusive

    Taką jeździłem i taką planuję. Nic jej moim zdaniem nie brakuje :).

     

    Ja nie jeździłem w ogóle XT i dzięki temu nie musiałem się rozczarowywać. :-)

    2.0 MT całkowicie spełnia moje oczekiwania zwłaszcza, że w tej wersji (exclusive) mam okno panoramiczne, na którym mi zależało (a w zasadzie moja małżonka była/jest nim zachwycona). W XT okno jest dostępne tylko w najwyższym pakiecie.

    Obecne średnie spalanie z 3500 km wynosi 8,6 l/100km. Dużą różnicę wyczuwam przy jeździe w trybie S oraz I o czym była już dyskusja w innym wątku. Jak zwykle ostateczna decyzja należy do przyszłego właściciela. Ważne aby być zadowolonym z własnego wyboru.

  9. Jak ja kupowałem swojego to nie chciałem się przejechać XT....

     

    Ja też nie chciałem się przejechać XT i testowałem jedynie 2.0i żeby się nie rozczarować :angry: /żart/. Należy mieć tylko na uwadze, że jazda wersją demonstracyjną auta i później takim samym swoim nowym modelem to jednak nie do końca takie same odczucia. Należy raczej oczekiwać, że ten 'twój nowy' będzie dawał lepsze odczucia i tak też było w moim przypadku. Ja jazdę próbną odbyłem ze dwa miesiące po podpisaniu umowy z dealerem. Właściwie miała mnie ona tylko utwierdzić, że dokonałem właściwego wyboru. :thumbup:

  10.  

     

    co prawda nie mam forka a xv'a z silnikiem 2.0 i w manualu ( ten sam co w forku 2.0i ) i powiem wam ze ten silnik wcale nie jest takim mułem o jakim tu wszyscy piszą.

    ....

    Według mnie 2.0i w zupełnosci wystarczy do bezpiecznej i w miare dynamicznej podróży z rodziną czy znajomymi a jadac samemu mozna jechac dynamicznie ( nie wiem jak wasze 2.0i ale mój jest czuły na obciażenie tzn nie jedzie juz tak fajnie z pełną załogą i bagazami )

    Ja zauważyłem, że jak jadę i włączę klimatyzację to odczuwalne jest chwilowe spowolnienie/spadek mocy (w poprzednim aucie też to odczuwałem). Później już się o tym nie myśli. Ale jak tu jeździć jak jest tak gorąco. Okno dachowe jest bardzo fajne ale przy większych prędkościach robi trochę za dużo szumu.

    Cały czas jeżdzę w trybie I (dotarcie). Nie próbowałem jeszcze S, ale jak tu piszą podobno różnica prawie niewyczuwalna - wkrótce sprawdzę. Niemniej też mogę potwierdzić, że dynamika nie jest taka słaba, oczywiście w zależności od oczekiwań.

    U mnie różnica baaardzo wyczuwalna.

    Jeśli na "I"jadę oszczędnie, to po wciśnięciu "S" czuć miłą zmianę. Głównie w zakresie do 4tys. obrotów.

    Nie wierzyłem za bardzo w ten przycisk, ale faktycznie działa.

    Subiektywne wrażenie może wynikać z tego, że zgodnie z niektórymi opiniami w trybie "I" samochód uczy się również stylu. Jeśli jeździ się agresywniej tryb "S" niewiele zmienia.

    U mnie w "I" nie wgniata w fotel rozpędza się mułowato (oczywiście 1,2,3 bieg) tryb "S" powoduje, że auto jeździ jak auto z silnikiem 2 litrowym.

    Pisze o 2.0 N/A

     

    No, to miła informacja. Wkrótce sprawdzę jak się silnik dotrze (2.0 N/A). Ale o ile mniej więcej rośnie spalanie w trybie "S"?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...