Skocz do zawartości

Robert Z.

Nowy
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Robert Z.

  1. Brawo Kajto.

    Co do jazdy, to, hmm moim zdaniem, patrząc na jego jazdę na Mazurach, to powiem,że jazda jest w max. sposób przemyślana by było jak najmniej przygód. Niszczy to trochę widowisko,ale z drugiej strony, patrząc jak ciężko jest ze sponsorami to nie ma się czemu dziwić.

  2. Trochę bes sensu ten temat. Najlepszy będzie ten najlepiej utrzymany i zadbany. Tyle w temacie.

     

    To wiem.

     

    Jeszcze nie kupuję. Bardziej mi chodzi, który jest wg Was "dopracowany",który najlepiej odzwierciedla w nazwie, mówisz Impreza i kojarzy się konkretny model.

     

    Powiem tak, słyszałem,że Evo się skończyło przy EVO 8-9, zastanowiło mnie co w takim razie z Imprezą...stąd temat

  3. Witajcie.

     

    Podczytuje forum, zbieram dane, informację. Od pewnego czasu zastanawiam się, który model,wersja według Was jest "najlepsza", który najbardziej dopracowany, a w którym już nie ma tego czegoś...

     

    Wiem, wiem, kultowy to model 22B.

     

    Mi osobiście chyba najbardziej podoba II z "bug-eye i blob-eye"

    Wy jakie macie zdanie w tym temacie? :)

  4. Nie często tu piszę,dziś napiszę.

     

    Nie mówię tego personalnie,ale jeszcze z pół roku temu prawie,że ustawiały się kolejki do Lotosu, dziś słyszy się aby uciekać jak najdalej od Lotosu. Pół roku temu "prezes" Lotosu był ok, dziś już nie....

     

    Powiem tak, jestem "miłośnikiem" rajdów, które dla mnie są zawsze nr. jeden ( przed F1 czy DTM), smutno mi,że Roberta nie zobaczymy w Szwecji, a prawdopodobnie i w innych rajdach. Nikt z nas do końca nie wie jakie są umowy, zobowiązania etc., dlatego ja osobiście jestem wdzięczny,że Robert ze swoim zespołem i sponsorami, pokazali się z bardzo dobrej strony i za to Wielki Dzięki.

    • Lajk 1
  5. Nie lubię takich gdybań,dlatego nic nie piszę w tym temacie. Jednak patrząc na całą sytuację,po cichu gdzieś tam liczę,że zobaczymy RC w WRC,może nie w całym cyklu. Skąd moje przypuszczenia? Ano za sprawą tego,że pod koniec sierpnia RK miał się określić, jest połowa listopada....

     

    ps.

     

    Sam jestem osobą niepełnosprawną, i "wiem",że RK, musi pracować na 120% by udowodnić,że jest w stanie jeździć jak równy z równym, by mówili o nim jako o kierowcy rajdowym, a nie jako niepełnosprawnym kierowcą....

  6. A ja Wam powiem, że mając ogromny sentyment do przeszłości, moim zdaniem obecne WRC i ich kierownicy robią mega robotę.

    Taki np Ogier (choć wkurza mnie jego dominacja) jest chyba najbardziej widowiskowo jeżdżącym kierowcą w historii. Przecież ten facet wszystko idzie pełnym bokiem i pełną bombą z prędkościami, jakie nawet w poprzedniej generacji WRC 2.0 były nieosiągalne.

    Brak aktywnych dyfrów zwiększa widowiskowość względem wszystkich poprzednich WRC.

    Ale wszyscy narzekają i mówią, że kiedyś było lepiej. Chyba bardziej z przyzwyczajenia. Jak ktoś widział na żywo, to naprawdę nie ma co narzekać.

     

    Może tylko te obecne WRC są za ciche. Nigdy nie zapomne tego ostrzału artyleryjskiego w podolsztyńskich lasach jak Hołek napierał Imprezą 555, albo Celiką A gr.

    Jak się TO zbliżało, to strach był taki, że odruchowo człowiek chciał uciec do lasu jak zwierzyna na polowaniu :-)

     

    Coś w tym jest. Zgadzam się również z innymi, każdy z Was w moim przekoananiu ma gdzieś rację.

    Moim zdaniem, jednak "pierwsze WRC" były  "szybsze". Może to też kwestia to co powieział kolega Bosman o głosności..

  7. Nie wiem,nie znam się... ale....

    Moim zdaniem, hmm Hultaj to fajna opcja. Widziałem, go na Rajdzie Polski, powiem tak,na jednym z OS-ów zrobił na mnnie bardzo duże wrażenie. (a na rajdy jezdżę już kilkanaście lat)

    Gdyby Hultaj prowadził się lepiej niż Fiesta, to myślę,że na technicznych partiach, te 5-10?km/h jest do nadrobienia..

  8. Chciałem podziękować,dzięki Wam miałem szybki dostęp do danych :)

     

    Moim zdaniem znak nie miał większego znaczenia (uderzenie w znak zgrało się z uderzeniem w "skarpę")
    Co do wypowiedzi Kościuszki hmm, nie wiem. Nie znam się, może po ciężkim OS,hamulec ma prawo być " gumowaty" i działać inaczej (tzn. inaczej niż F1 - nawyk). Z drugiej strony fakt jakiś czas był na schłodzenie hamulca,co prawda nie duży.

  9. Dywagacji na temat ręki ciąg dalszy, przypomnijcie sobie śp. Colina subarą 555 czy nawet Hołka startującego a grupami lub pierwszymi wrc.

    Imprezą gdzie skrzynia była kłowa w układzie H -  (pamiętam filmik z wizji tv z onboardem bodajże z rajdu san remo 1998 notabene urwane dwa koła), gdzie był zakręt w zakręt, Hołek praktycznie kierował tylko lewą ręką, prawa cały czas była na lewarku i mieszała biegami. Teraz by wszyscy chcieli mieć biegi na kierownicy, żeby ręki od niej nie odrywać... Może jeszcze ręczny na przycisk??? :wacko:

     

    To jeszcze są samochody czy już jednak bolidy?????  :huh:

     

    Dokładnie, pamiętam to.

     

    Czasy idą takie,że kierowcy będą wciskali jeden przycisk i jechali rajd :(

  10. Miałem nie zabierać głosu,ale że mam "kiepski" dzień,to zabiorę głos i pewnie to co powiem zostanie skrytykowane....

     

    Więc co do wypowiedzi, Michała, Maćka,Roberta,Krzysztofa, moim zdaniem każdy ma rację. Co do samej jazdy RK, moim zdaniem super, chociaż mam jedno, "ale" może jestem w tych 0,01% ludzi....

    Ps. Onboard, robi wrażenie, ale czy ktoś zastanawiał się nad rolą pilota, czyta notatki, słucha RK i jeszcze robi poprawki.... Mnie równie mocno imponuje...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...