Ratinal
-
Postów
184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Ratinal
-
-
Tak, chodzi o Smart Switch.
Tutaj pełen opis. U mnie zadziało perfekcyjnie. Tak jak wspomniałem migrowałem z 950XL do Samsunga S7. Przeniósł wszystkie kontakty, smsy, zdjęcia, historię połączeń itd. Bez żadnych błędów i problemów.
Swoją drogą po przesiadce z 950xl zapomniałem co to są resety i wieczne problemy z systemem
Samsung S7 po prostu działa 
-
1
-
1
-
-
13 godzin temu, Fala napisał:
Oczywiście mogę sam poszukać
ale może ktoś z Was zna odpowiedź: Jak przenieść kontakty, zakładki, hasła i in. z Microsoft Windows Phone na androida?
Powoli wyłączane są kolejne appki na Windowsa, chyba nie mam wyjścia - ulubioną Lumię 950XL muszę zamienić na...coś innego i chyba przed androidem nie ma ucieczki
Dziękuję!
Przeglądałem się z 950xl na s7 i nie było żadnego problemu z migracją wszystkiego co było na telefonie. Jest chyba nawet jakaś Samsungowa apka do tego co robi wszystko za Ciebie
-
1
-
-
1 godzinę temu, QQ napisał:
czy ktoś z Was ma/miał do czynienia z audi i silnikiem 2.0 TFSI (252 KM)? Jak z jego jakością? Myślę nad zakupem a6 z tym silnikiem, ale gdzieś mi się obiło o uszy, że lubi wypić olej? Prawda to czy nie?
U mnie picie oleju nie występuje (aczkolwiek ja bywam w serwisie na wymianie oleju co 6 miesięcy ze względu na przebieg). Silnik zdecydowanie daje rade na drodze, a jak jeździsz spokojnie to nawet dość ekonomiczny.
-
5 minut temu, hak64 napisał:
Nie od dziś wiadomo, że inżynierów trudno podejrzewać o korzystanie z wyobraźni. Inżynier zaprojektował, inny wykonał zlecenie, ale nikt nie kwestionował zasadności budowania ekranów. Zresztą było by to działanie na własną niekorzyść, bo im więcej bajerów, tym większa wartość kontraktu i większy zysk.
Taa... a jak zdejmę rowerzystę to winnym będę ja
I jeszcze pewnie artykuł: "Pędzący samochód rozjechał rowerzystę" lub "Bezmyślne zachowanie kierowcy - rowerzysta w szpitalu"
-
W Warszawie przy Wale Miedzeszyńskim sporo DDR jest schowanych za ekranami akustycznymi i dodatkowo żywopłotem. Rowerzyści pomykają tam ze sporymi prędkościami, a osobówką nie ma możliwości ich zobaczyć przed wjechaniem na DDR...
-
29 minut temu, Aga napisał:
Od Uzależnionych od Subaru w górę
A może staż na forum? Powiedzmy pierwszeństwo dla tych co się zarejestrowali najpóźniej do końca 2007 roku
-
W tym roku widzę, że nie ma szans na zapisanie na Plejady w III turze (tur-szos)
Szkoda. Życzę wszystkim dobrej zabawy
-
Dobra przyznać się kto w grudniu prosił o śnieg na święta?
-
1
-
-
Ode mnie też poszło.
-
@Subaryta - demówki będą również dostępne pod koniec października?
Bardzo chciałbym się przejechać nową Imprezą - powoli czas na wymianę obecnej
-
Bardzo dobra wiadomość
-
37 minut temu, Izotom napisał:
Zrobi się galimatias przez takie coś: numery startowe późniejsze wyjadą wcześniej, te wcześniejsze będą jeszcze gawędzić i zwiedzać. Na końcu się okaże, że załogi zaczną zjeżdżać do 22.00. Wydaje mi się, że czas na próbę 5 minut to trochę mało ale przedłużyć do 10-15 minut i będzie ok. Co prawda dzień przedłuży się o dobrą godzinę ale będzie mniej stresu. Muszę przyznać, że w tym roku czasy były dobrane bardzo dobrze i sędziowie wpuszczali nas na próby wcześniej. Dzięki temu też ekipy z dalszymi numerami nie musiały długo czekać na próby. Wg mnie PKCe powinny być przestrzegane ale sędziowie powinni mieć możliwość elastycznego podejścia: jeśli widzą, że przed PKCem robi się sznur aut czekających na swój czas wjazdu do powinni wpuszczać na próbę przed czasem.
Wszystko zależy od ludzi, od nas. Nie ma co się pieklić, trzeba rozeznać temat, porozmawiać między sobą i od siebie samego zacząć spuszczać ciśnienie...
Dzięki temu będzie przyjemniej. A na chamstwo siły nie ma: bić się nie ma po co.
Taki galimatias jest w tej chwili. Ci co jadą po wynik po zaliczeniu PKC'a chcą jak najszybciej podejść do próby. Jeżeli czas zaliczenia próby wpisywany byłby do karty po jej wykonaniu myślę, że zaoszczędziłoby to wielu osobom sporo stresu. Przynajmniej tak mi się wydaje
Co do zasady się zgadzam z @Izotom. My jeździmy bez ciśnienia, bo wyniku i tak nie będzie, ale przyjemnie poczuć się jak na "rajdzie". Generalnie te Plejady były dla nas i tak najbardziej lajtowe, bo jadąc jako trzecia załoga od końca nie mieliśmy żadnych kolejek
(oprócz ostatniego próby rowerkowej w deszczu )
Edit: aha, żeby była jasność - wypowiadam się wyłącznie jako uczestnik trasy tur-szos. O innych wiem tylko ze słyszenia
-
37 minut temu, chojny napisał:Dnia 6/24/2017 o 09:08, ppmarian napisał:
9. zapewnienie miejsc pod dachem na wieczornej imprezie dla wszystkich uczestników zlotu
Pod namiotem była masa wolnych miejsc, to od nas zależy czy się mieścimy czy nie, czy przygarniemy parę osób do stołu czy nie pozwolimy się przysiąść.
U nas znalazło się miejsce dla 6 osób, trochę się posunęliśmy, trochę wstaliśmy, przy stole obok były wolne miejsca i się zapytałem czy mogę się przysiąść bokiem bo u nas tłoczno...
"Nie!!!! Zajęteee!!!"
I wolne miejsca do końca wieczoru były, gdyż rezerwacja dla... nieobecnych.
Wystarczy pomyśleć trochę i nie patrzeć na czubek tylko własnego nosa.
Przy okazji pozdrawiam "serdecznie" sąsiadki ze stołu obok... z zajętymi wolnymi miejscami
W wątku Plejadowym już o tym wspomniałem i nie była to krytyka Dyrekcji, ale właśnie niektórych z uczestników... Słabe to było
A wracając do sedna – organizacja jest na mega wysokim poziomie. Przy tak dużej ilości uczestników ilość niedociągnięć jest marginalna. Próby sportowe na tur-szos są ok. Niektóre szybsze niektóre bardziej techniczne - jest dobra zabawa i chęć do poprawiania umiejętnośći (i samochodu...
)
Aha i szczególna pochwała dla Sklepiku za mega pomysł ze świnkowymi maskotkami! Są super!
A rzeczy do przemyślenia dla Dyrekcji z naszej perspektywy (2+2):
1) Więcej prób zręcznościowych, w których dzieciaki mogą się wykazać (idealnie było na poprzednich Plejadach); wspinanie po linie, rowerki itd. naprawdę sprawiają, że młodsi również aktywnie uczestniczą i mają uśmiech na twarzy,
2) Wygospodarowanie trochę więcej czasu (albo umożliwienie zwiedzania niektórych miejsc w czwartek lub niedzielę) w niektórych atrakcjach. W wielu miejscach chciałoby się zostać nawet 15 minut dłużej (walka na miecze! J), ale te PKC’e
3) Respektowanie PKC’y i nadawanie czasu po ukończeniu próby. Kary również za wcześniejsze przyjechanie na PKC. Myślę, że ograniczy to wyścig na dojazdówkach i nieprzyjemne sytuacje w kolejkach – zawsze będzie wiadomo gdzie kto ma miejsce.
-
A załoga 386 cały czas w osadzie. Strasznie tu pusto bez wszystkich Subaraków.
Przede wszystkim pozdrawiamy wszystkie spotkane ekipy! Na trasie było super!
Tym razem nie było większych przestojów – bardzo dobrym pomysłem było zaplanowanie najbardziej czasochłonnych atrakcji na samym początku!
No i same atrakcje były naprawdę ciekawe.
Wyniki – jak zwykle nie do końca zgadzają się z naszymi zapisami (druga próba sportowa ta z piłeczką – mieliśmy 32 a nie 42 sekundy
), ale traktujemy to bardziej jako zabawę i błędy składamy na ogromną ilość materiału do analizy. Chociaż dopiero 8 miejsce w próbach sportowych boli Jedna rzecz zepsuła nastrój na sam koniec – podczas imprezy końcowej nie znaleźliśmy miejsca, żeby usiąść i zjeść. Wszystkie miejsca zajęte (byliśmy kwadrans po 7), a dzieciaki głodne i koniec końców po obejściu namiotu kilka razy wylądowaliśmy w restauracji obok.
-
To była próba z piłeczką na samochodzie
-
Miałem być na imprezie wcześniaków, a praca wzywa
Mam nadzieję że dojadę w czwartek o normalnej godzinie
-
Naklejki dotarły
Dzięki!
-
Już za chwilę, już za momencik...
Jeszcze tylko klimę trzeba ogarnąć
-
beben przelew poszedł
ale będę miał naklejania
-
Ja stosuje coś takiego: https://pancernik.eu/pl/p/Etui-SGP-Spigen-Rugged-Armor-Galaxy-S7-Edge/4318
Telefon lepiej leży w dłoni (mi wersja S7 Edge i S8 po prostu uciekają z ręki), a ekran jest zabezpieczony wystającymi elementami futerału. Sprawdza się bardzo dobrze i niepowiększa znacząco telefonu.
Wszystkie folie zużywają się zdecydowanie za szybko
-
1 godzinę temu, chojny napisał:
Nie zapominajmy o legendzie Plejad czyli strzelaniu z łuku, czy wiatrówce nie raz ta konkurencja "ustawiała" Plejady.
Ewentualnie niemiecka mapa
Strzelanie z łuku pogrążało mnie za każdym razem
.
Teraz został do strzelania wyznaczony pilot, więc ja będę mógł się śmiać
Ps Swoją drogą na zeszłorocznych Plejadach widziałem dziewczynę (drobna w okularach), która wymiotła jak Robin Hood
Widać, że niektóre załogi ćwiczą przez cały rok -
Oj tam od razu zbroją. Wszyscy szykują wątroby i błędniki na Plejady po prostu
-
18 minut temu, piotruś napisał:
@Beavis, z tym stołem to ciekawy pomysł
W sensie, żeby spalić?
-
Chyba nigdy w historii Plejad miejsca nie rozeszły się tak szybko na wszystkich trasach...
W tym roku będzie się działo
Może się uda nawet wbić na imprezę wcześniaków. 40% już w posiadaniu, tylko temat noclegu jeszcze do ogarnięcia
Zeby rozluznic atmosfere :D
w Off Topic
Opublikowano
To byłoby śmieszne gdyby nie było tak prawdziwe