Kaczmarskiego, Gintrowskiego "poznałam" dość późno ale za to w pięknych okolicznościach - na Pietraszonce, przy ognisku, ze śpiewem, gitarą i gwieździstym niebem ponad głowami. W ten wieczór poznałam też zespół z Olsztyna. Znacie ich? Jeśli nie to polecam.
Edit:
Dodam jeszcze coś od siebie