Skocz do zawartości

tomkaz

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tomkaz

  1. Witam Koleżanki i Kolegów.

     

    Na początek przepraszam,  że dość długo nie odpisywałem, ale byłem na wakacyjnych wojażach, a poźniej miałem kilka wyjazdów służbowych. W sumie przejechałem Outbackiem jakieś 7 tysięcy kilometrów bez "większych" przygód- padło "tylko" łożysko w tylnym kole i posypała się przetwornica od xenon-a.

     

    Wracając do głównego wątku- buczenie i szarpanie nie ustąpiło, a wręcz przeciwnie- jest coraz większe i odczuwalne już przy normalnej jeździe. Dałem samochód do warsztatu, żeby wyciągnąć sprzęgło. Okazało się, że powierzchnia docisku i dwumasy jest nierównomiernie zużyta, tzn. na zewnątrz jest gładka, a im bliżej środka wyrażnie czuć pod palcem rowki, takie jak na nówce sztuce. Sprzęgło ma około 22 tysiące przebiegu, tak więc już powinno się "ułożyć". Jak sądzicie, co może być przyczyną nierównomiernego zużycia? Czy mam reklamować cały komplet, czy tylko jeden element jest wadliwy i który?

     

    Pozdrawiam

    TK


    Tomkaz, gdzie w Koszalinie go serwisujesz? Może być na PW, coby reklamoantyreklamy nie popełnić.

     

    Samochód serwisuje w ASO w Szczecinie. Jedynie w jakiś pilnych sprawach, albo gdy ceny części w ASO są nieadekwatne do rzeczywistości- jak w przypadku kompletu sprzęgła(z wymianą: ASO cos kolo 6500, zamiennik 3400), to robie naprawy u mojego mechanika.

     

    Pozdrawiam

    TK
     

  2. Cześć

     

    Zgodnie z sugestią, wymieniłem wężyki i górną łape silnika. Niestety, nic to nie zmieniło w mojej sytuacji.

    W międzyczasie pękł mi wąż od interecooler-a do przepustnicy, który też wymieniłem.

     

    Jakieś inne pomysły?

     

    Pozdrawiam

    TK

  3. Obstawiam tak:

     

    Problem nr 1 - źle złożona górna łapa silnika (jest rozłączana przy wymianie sprzęgła). Jeśli mechanik złoży ją przy pomocy młotka zamiast zrobić to w rękach, występuje objaw dokładnie taki jak opisujesz. Ktoś musi ocenić uszkodzenia i złożyć ponownie lub wymienić uszkodzone elementy.

     

    Problem nr 2 - na początek trzeba pozbyć się wszystkich nieszczelności na dolocie. Zdjąć wytrzeć i założyć ponownie węże (uwaga na niesforne lub trudno dostępne opaski) lub wymienić jeśli są pęknięte. I wtedy zobaczyć co się dzieje ;)

     

    Dzieki za szybką odpowiedź.

    Co do 1- to sugerowałem mechanikowi sprawdzenie tego elementu, ale jutro każe go wyjąć i dokładnie obejrzeć.

    Co do 2- to zostały wymienione wężyki i na razie bez zmian. Czekam jeszcze na wymiane zaworka podciśnienia sterującego geometrią turbiny- 14471AA220.

     

    TK

  4. Czesc

    Mam Outback Diesel MY08 z wymienionym silnikiem przy 90 000km i dotychczas za jedyną wadę tego samochodu uważałem zbyt krótkie siedzenia, zapewne zaprojektowane na małego Japończyka a nie dużego Europejczyka. Przez ten czas kompletnie nic sie nie dzialo. Silnik został wymieniony nie dlatego, że padł, ale do wymiany zakwalifikował go serwis z nieznanych mi bliżej powodów. Do serwisu jeździłem tylko na przeglądy.

    Ta sielanka trwała do wiosny tego roku, kiedy to rozwiązał się worek z problemami- zaczęło się od zepsutego czujnika poziomowania ksenonów i zatartego EGR-a. Teraz walcze z kilkoma awariami, których ani ASO ani mój mechanik nie może jednoznacznie zdiagnozowac. Dlatego zwracam sie do Was z prośbą o pomoc, zanim wejdę w kosmiczne koszty lub oddam ten samochód za pół-darmo.

    1. W maju wymieniłem kompletne sprzęgło na SACHS-a. Po wymianie pojawił sie problem- przy wciśniętym pedale sprzęgla i przygazowaniu do 2000-2500 obr/min slychać burczenie z silnika. Pierwsza diagnoza ASO- luz wzdłóżny wału, rozwiązanie- wymiana półksiężyców, które występują tylko w komplecie z tzw. shortblock-iem. Na szczęście druga diagnoza wskazała tłumik drgań koła pasowego jako przyczynę luzu, które to koło wymieniłem. Jednak początkowy problem nadal nie jest rozwiązany- przy wciśniętym sprzęgle i przygazowaniu coś burczy albo wpada w rezonans pod samochodem. Nikt nie ma pomyslu co to może być. Dodam jeszcze, że sprzęgło było sprawdzane kamerką i podobno jest w porządku, a samochód jeździ(ł) normalnie.

    2. Od jakiś 3 tygodni samochodem szarpie przy dodawaniu i odpuszczaniu pedału gazu. Co ciekawe, jeżeli robie lotny start od okolo 20km/h do 70 km/h na dwójce to auto przyśpiesza płynnie. Diagnoza ASO- wymiana turbiny. Diagnoza mojego mechanika- zawiesza się geometria. Po rozebraniu turbiny faktycznie geometria była cała w sadzy, ale fachowiec ocenił stan turbiny na dobry. Oprocz czyszczenia nic nie trzeba było robić. Po wyczyszczeniu turbo samochód moim zdaniem zbiera sie lepiej, ale nie rozwiązało to problemu szarpania. Poza tym zauważyłem, że na wężu od intercoolera i przepustnicy pojawiło się zapocenie od oleju.

    Mam nadzieje, że ktoś zdoła mi pomóc. Z góry dziekuję.

    TK

  5. Jedyne co możesz zrobić poza naklejką ,to rozkleić lampę i odwrócić tą blaszkę pomiędzy palnikiem a soczewką.

     

    Jak na 2-tygodniowy wyjazd, rozklejanie lampy to za duża przesada. :wacko:

    A gdzie można zanabyć naklejkę wraz z instrukcją obsługi? Takie coś będzie dostępne w ASO?

     

    A czy w ogóle w UK kontrolują takie rzeczy? Może nie ma co zawracać sobie głowy...

    • Lajk 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...