Skocz do zawartości

sasiadek_bb

Użytkownik
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sasiadek_bb

  1. FRSTR 2,5 xt minimum 12,5 - niżej jeszcze nie zszedłem, ale to nie jest samochód do jazdy z takim spalaniem. Jak jeżdżę normalnie to 15stka luźno znika na sto. zassał mi też i 20 - wszystko zależy od tego jak bardzo się śpieszę.

     

    Mity o uturbionych samochodach które palą 10 l to bzdury- albo goście jeżdżą do 3.000 obrotów żeby się turbina nie włączyła i na kilometr przed czerwonymi światłami wrzucają luz - wówczas uwierzę. Jesli ktoś chce ekonomię - ma lupo 3l.

     

    Ps. Wątek z konfesjonału - zmasakrowałem dzisiaj mojego przyjaciela w Hondzie CRX 160ps - oj nie dowierzał i dalej nie dowierza - ale przynajmnije na jego koszt za chwile będę się alkoholizował! ;)

     

    Wasze zdrowie!!!

    P.

  2. Co do śniegu i jego ilości to spawa ma się następuąco:

     

    1. zeszły sezon - makabryczna ilość śniegu a dotego nowy asfalt na górę od Szczyrku. Z góry na dół do Wisły - już mniej kolorowo (warto tu westchnąć nad ukochanym Przegibkiem, który jest totalnie zdewastowany)

     

    2. Sezon obecny - chłopcy już się ślizgali, ale na chwilę obecną jest raczej wrześniowo niż grudniowo - piękna pogoda i grillowanie w słońcu.

     

    Zobowiązuję się jednak do ustawicznego monitowania stanu pokrywy śniegowej! W służbie młodzieżowej!

     

    a co do ciepłych sytuacji - to kiedyś nieźle wbiliśmy się z kolegą corsą gzi między drzewa i pół nocy nas wyciągali, najpierw stawiając na koła. Masa śmiechu - bo snigu było więcej niż rok temu. Wowczas przejechałem sie z Fryczem jego treningowym saxo na kolcach - całkiem przyjemnie. Ale żeby to jakaś wielka rewelacje była... Teraz na pewno daje sobie lepiej radę.

     

    Szpieg lodowy

    P.

  3. To ja dopowiem to co przed kilkoma minutami miało miejsce w Bielksu:)

     

    Moja piękna czarna lodóweczka na kółkach pokazała chłopcowi z zacnego skąd inąd (?) VW Golf V R32 że nie da się odjechać spod świateł. Wyglada na to, że jak się na wiosnę zremapuję i odetkam dolot i wylot to może być ciekawie, bo chłopaczyna pękał aż mu czarny dym z tych pięknych dwururek leciał.

    Nawiasem mówiąc - odjechać bym mu nie odjechał, ale on mi też, co porównując obiektywnie - lodówka i golf - sprawia nie lada satysfakcję mej skromnej osobie.

    W zasadzie to tyle.

    Pozdrawiam i zdam następne ralacje.

    P.

  4. Panowie i Panie - pomimo iż killowanie daje nam wiele satysfakcji - jest ono nie humanitarne i napędza jedynie koniunkturę psychoanalitykom. Jednakże ze zwględu na kiepską kondycję fianansową służby zdrowia - nie zparzestawjcie swoich praktyk. Kill'em all! BTW ja szczególnie lubię "nobliwych krawaciaży" np w nowej bemce 740 którzy wioząc swoją podstołową sekretarkę dostają spazm gdy gość w lodówce na kólkach pokazuje im, że subaru będą oglądać raczej z tyłu. Peace!

  5. witam,

     

    to ja biję z grubej rury:

    po Bielsku śmiga

    1. Street Ka i ruda dziewoja z blachą S1 ANGEL , może i jest blond, ale ciężko niewiele to zmienia

    2. u znajomego firmie handlują uszczelkami więc mają S1 ORING

     

    and the winner is:

     

    3. a włąściwie nr 1 - czyli S1 MISIO - gut w czarnej megance który myśli że mając 1,9 dci można mówić, ze ma sie szybkie auto.

     

    ale co kraj to obyczaj,,,

  6. Witam,

    Jestem nowy ale już mi świta ze tu dłuuuugo zabawię.

     

    Odebrałem dzisiaj Forestera xt. No i mnie dopadło. Powiem tak: 230 koni czy lie tam jest pod amską biegają żwawo, bardzo żwawo!

    dałem przejechać się kumplom którzy znają sie an mocnych ośkach i gośice wymiękli. Ja wymiękłem. Lodówka zapierdziela jak trza.

    Dziś od razu zaliczyłem killa jakiegoś osła w mondeo TDI i facet posłusznie pojechał sobie prawym pasem. Ten samochód jest niezły - dam znać więcej jak pojeżdże - na razie 100 km z Krakowa do BBA to niewiele, ale adrenalina do tej pory szumi mi w uszach.

     

    Pozdrawiam wszystkich zahaczonych gwiazdkami!

     

    Paweł

     

    [ Dodano: Pią Wrz 08, 2006 10:53 pm ]

  7. Witam jako nowy na tym forum po zmianie samochodu na Subaru.

     

    Mam następuące pytanie: kupiłem foresterea ze znikomym przebiegiem (1000 - słownie jeden tysiąc km), który jest z początku 2005 roku. Czy od razu jechć do serwisu Subaru na przegląd, czymoże dać samochód dobremu mechanikowi (posiadaczowi WRX'a) aby powymieniał... i tu się zaczyna - co ma wymienić??

     

    Forester 2,5 XT

     

    amerykański manual

     

    Dzieki i pozdrawiam

    Sąsiadek z Bielska

×
×
  • Dodaj nową pozycję...