Witam.
Czytałem na forum dużo o zawieszeniu pneumatycznym, zanim wystąpił u mnie problem.
Kiedy pojawił się, tz. zaczął opadać mi w legacy 2001r. lewy porzód, czekałem poprostu, aż napompuje się... i w drogę. Gdy problem pojawił się z prawą stroną i układ nie chciał się napełniać a kontrolka zaczęła intensywnie pulsować po kilku minutach, byłem przekonany, że czeka mnie wymiana na zwykłe mcpersony. Dodam, że tył wydaje się pracować normalnie.
I nagle, ku mojemu zdziwieniu, gdy autem podjeżdża małżonka - przód jest mapompowany max ( na sztywno ) również z kontrolką niesprawności!
Moje pytania być może gdzieś powtażają się ale na forum nie widziałem takich opisanych objawów niesprawności zawiechy, wiec może macie jakieś swoje przypuszczenia... Mieszkam w Lublinie a tutejszy serwis jest tak daremny, że gdyby nawet coś stwierdzili, to potwierdzenie tej diagnozy nakazuje zdrowy rozsądek i wiedza o fachowości tego ASO.
Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.