Witam,
Mój OBK wyjątkowo często robi kalibrację wtrysków, bez względu na przebieg od ostatniej kalibracji. Zdarza się nawet 2 razy dziennie (po przyjezdzie do pracy i po powrocie do domu), choć zwykle jest to raz dziennie. Przbiegi miedzy kalibracja to tylko od 15-30km. Kalibracja kończy się zawsze sukcesem (o tym za chwilę) bo zerowany jest licznik przebiegu od ostatniej kalibracji, a kalibracja przechodzi przez wszytkie 4 fazy (ciśnienie na CR 25, 50, 80, 110 MPa przy 800 RPM).
Historia zaczęła się na wiosnę tego roku, auto miało problem z wykonaniem autoamtycznej kalibracji (A/C było OFF, więc to coś innego przeszkadzało). W końcu jak się udało pojawiły sie wibracje silnika i szarpanie na zimnym silniku. Po nagrzaniu zdarzały się wibracje przenoszone na karoserię + odgłos nierównej pracy silnika. Auto trafiło do ASO na kalibrację i czyszczenie wtrysków (114kkm przebiegu). Po serwisowej kalibracji było OK. Problem wrócił po kilku miesiącach, kalibracja przez dłuższy czas była przerywana z nieznanych powodów, aż w końcy zakończyła się sukcesem, który wymusił kolejną kalibracje serwisową (problemy jak wcześniej, wibracje i szarpanie). Po jej wykonaniu jest OK, ale kalibracja wtrysków odbywa się codziennie... Kończy się co prawda sukcesem, i na razie auto jeździ OK, ale chyba cos jest nie tak.
Pytania są więc następujące:
- kiedy i na jakiej podstawie ECU decduje o kalibracji
- czemu kalibracja pomimo "sukcesu" negatywnie wpływa na zachowanie silnika
- Co może być przyczyną problemu.
Uprzedzając pytanie - paliwo jest tankowane tylko na stacjach spod znaku ptaka (ON Ekodiesel).