no i pierwsze kilometry przejeczane nowa zabawka przejechalem dzisiaj prawie 400 km fajnie sie jezdzi ale cos klekocze silnik, jak dojechalem do domu cos zaczelo cykac pod maska moze jestem przedrazliwiony bo troche pieniedzy kosztowal ale co czytam to moga byc panewki i nie wiadomo co jeszcze w poniedzialek czeka mechanik ale radocha z jazdy jest. pozdrawiam