Igoolo
-
Postów
61 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Igoolo
-
-
Własnie się zorientowałem, że mam sąsiada posiadającego pięknego granatowego Legacy kombi 2,5.
Tak więc może by chciał sie odezwać na priv.
Mieszkaniec na granicy Wawy i Józka (tbs)
-
No i po dłuuugim czasie autko zrobione. Kompletne sprzęgło, łożyska i łapa ( 4 dni czekania na nią) samochód złożony do kupy i po opłaceniu 1,6 tys. znowu jeździ.
A co do tego dymy z rury wydechowej to chłopaki z warsztatu taki se tylko dowcip zrobili.
-
Witam Panie i Panowie
Ostatnio subaryna stała tydzień w warsztacie nie odpalana ( padło sprzęgło a właściwie to łożysko oporowe wyżłobiło już rowek na słoneczku zacisku, tarcza dojechana do nitów, łożysko od strony silnika rozsypało się, złamana łapa wysprzęglająca , w sumie po 180 tys km miało prawo) ale nie w tym problem.
No więc autko stało tydzień nie ruszane i dzisiaj mechanicy znaleźli czas i wzieli się za nie i powiedzieli że mieli problem z odpaleniem a jak już odpalili to z rury wydechowej niebiesko ! silnikiem rzucało. Później to się uspokoiło.
Problem w tym, że normalnie to samochodzik jeździ codziennie, nie zaobserwowałem aby rano na zimnym był niebieski dym, że silnik chodzi nie równo. Wręcz przeciwnie z rury jak jest chłodno leci para wodna, autko pracuje równiutko, konsumpcja oleju na poziomie 200 do 300 ml na 1k km.
I kurde nie wiem czy już się załamać bo remont silnika lub wymiana czy po prostu bokser z takim przebiegiem tak ma po długim postoju ?
pacjentka : impreza hawk, 160 km. -
Te 3 lata temu chcieli za to 1 tys . No nogi się załamały bo to wtedy było to moje pierwsze subaru i pierwsza wizyta w warsztacie. Od tamtego czasu serwisuję koło pracy tam gdzie wczesnijsze autka.
Z tego co pamietam to był nawet osobny wątek na forum gdzie ten serwis się moocno tłumaczył.
-
Witam
Jesli chodzi o ten warsztat co w "pancernym" 1,6 chciał wyjmować silnik aby wyregulować zawory i wymienić świece to było to 3 lata temu, dosłownie rzut beretem od granic wawy na prawym brzegu
-
Rozpędź autko do 120 km/h, wrzuć na luz i tocz się.
Jeśli nadal będzie telepało budą to trzeba sprawdzić półosie, wał nap. lub poduchy silnika i skrzyni.
Ja miałem telepanie przy porzedniej i obecnej subarynie podczas hamowani w okolicach 90-80 km/h. Nie są to tarcze więc tttm ;-)
-
Co do wyjmowania silnika to jest pewien warsztat pod Warszawą który informuje, że do regulacji zaworów w "starym" 1,6 trzeba wyjąć silnik i tak samo przy wymianie świec w silnikach 2,0 r i uturbionych.
Przykre, smutne i wq...ce wiem ale tak nadal część serwisów pracuje.
Dodam że jest to bardzo szanowany serwis na południe od Wawki
-
Witam szanowne towarzystwo.
Wczoraj odkryłem, że do wymiany świec nie trzeba wyjmować silnika ani go przechylać czy inne czary czynić.
Potrzebne tylko są : bardzo dobra nasadka do świec, łamana złączka, dobra grzechotka, nasadka 12 i 10, dłuuga przedłużka i 2 godziny wolnego czasu.
Od strony pasażera po wyjęciu obudowy filtra powietrza ( nasadka 12 i dłuuuga przedłużka) i dolotu do filtra dostęp jest idealny.
Po stronie kierowcy no tu juś trochę zabawy bo trza wyjąć akumulator, poluzować skrzynkę bezpieczników, odkręcić i przemieścić pompę powietrza wtórnego i już możemy działać.
U mnie jedna ze starych świec miała walniętą ceramikę więc teraz satysfakcja jazdy na nowych świeczkach ogromna
powodzenia
-
No witam Forumowiczki i reszte ;-)
Dzisiaj zmieniałem świeczki i ( nie poszło wszystko OK, czaij się wizja zwalania głowicy... ale może nie bedzie tragicznie) i musiałem wyjąc pompę powietrza wtórnego. Takie czarne gó..o z metalowym stelarzem przy aku.
No i jak miałem to w łapach to zaczołęm oglądać skąd ten eko wynalazek ssie powietrze no bo gdzie dmucha to wszyscy wiemy ;-)
I wyszło że to coś se ssie powietrze z dziurki która jest na dole konstrukcji. Hmm tylko dziurka nie ma FILTRA i w rurkach tego cholernego obwodu jest kupa pyłu i kurzu.
Nie wiem czy tylko u mnie tak jest ( brak jakiegoś elementu obudowy, filtra) czy ten typ tak ma. No rozumiem że pompa ssie powietrze z bardzo osłoniętego miejsca w komorze silnika ale tek bez filtra dmuchać w moje kochane cylindry !!!
Ktoś coś wie w tym temacie ??!!
-
Witam szanowne forum.
Zakładam wątek bo raptem po 1 godzinie roboty autko chodzi o niebo lepiej a sporo czytałem i przerabiałem sam problemy z samochodzikem.
Pacjent to hawk 2.0 r 160 KM
Przed robotą objawy były takie :
wolne obroty są i nagle spadają, na LPG ( no mam) przerywał i dławił się tak do 2 tys.
na benzynce też wolne obroty nie były idealne
przyśpieszenie, no było ale jakieś takie ... ble
No więc kupiłem takie cóś do mycia elektroniki czyli alkohol w spreyu tzw IPA.
Na początek poszedł do czyszczenia przepływomierz, póżniej czujnik podciśnienia (ten montowany przy przepustnicy) no i samoa przepustnica.
Objawy po czyszczeniu: wolne obroty sa stabilne, przyspieszenie jest odczuwalne no i autko inaczej jeżdzi :-)
Co do czyszczenia przepustnicy to nie odkręcałem jej. Wykręciłem czujnik podciśnienia i zaczołem psikać i czyścić szmatami, psikać i czyścić itd.
A ważna sprawa zapłon włączony, pedał gazu dociśnięty do podłogi, zaparty kluczem ( nie ma linki gazu :-( )
Jeden szczegół ale bardzo ważny należy bardzo dokładnie wyczyścic dziurę ( kanał łączący) w której jest czujnik podciśnienia.
Ja miałem jeszcze do dyspozycji kompresor z 5 atm. sprężonego powietrza.
Warto poświęcic trochę roboty dla tego układu. Gigantycznego przyrostu mocy nie ma ale samochód zupełnie inaczej pracuje.
A cały koszt to IPA za 10 zł i trochę czasu :-)
WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT !!!!!!!
Przepływomierz TYLKO spryskujemy IPA, nie pchamy paluchów, szmat, wacików, patyczków higienicznych w druciki !!!
-
W " Instrukcji samochodu" jest rozpiska i wynika z niej 105 tys km. Pomniejsz to o 10 % (margines bezpieczeństwa) i wiesz kiedy zmienić króótki pasek. rolki i pompę wody :-)
Wesołych świąt
-
Miałem wanne z silnikem 1,6 (pancerny ). W tym silniku nie ma przepławki tylko MPA-sensor wyczyść go np. alkoholem w spreyu IPA.
A jesli nic to nie da to jazda do warsztatu do którego masz zaufanie i regulacja zaworów. Regulacja jest na śrubkach więc nie jest to czarna magia dla prawdziwego mechanika. A i jeśli musisz ciąć koszta to zamiast nowych uszczelek pod dekle zaworów, świece i śruby dobry silikon wysokotemperaturowy, wyczyszczone stare uszczelki, dekle i będzie OK.
-
Witam szanownych zakręconych.
Wyszło na to że mam padnięty czujnik temperatury cieczy chłodzącej.
Tylko gdzie on JEST ZAMONTOWANY ?
hawk, silnik 2.0 R
-
Oj widzę że jutro musze podotykać silnik mojej małej i kompa podłączyć
-
W poprzedniej "wannie" tylko z silnikiem 1,6 miałem nieszczelną nagrzewnicę. Cuda się działy.
-
Temperatura stoi jak "drut"
Czujnik ?
-
Klima wyłączona, nawiew na szybę i nogi a wentylatory chłodnicy działają
-
No chyba zgłupiałem. Co ma nawiew w środku samochodu do wentylatorów chłodnicy ?
-
Witam szanownych zakręconych ;-)
Ostatnio zauważyłem, że gdy silnik się nagrzeje to cały czas pracuje wentylator chłodnicy (klima nie jest włączona). A że tera jest już chłodno to mnie trochę to martwi.
Ogrzewanie działa
Płynu chłodzącego nie ubywa.
Syfy w zbiorniku płynu nie ma.
Olej OK.
Wskazanie temp. na desce rozdzielczej OK
Czyżby to czujnik temperatury ? Jesli tak to gdzie to cudo jest ?
Pacjent to Hawk 2,0 R
-
Sprzeczność hmm
Mnie bardziej zadziwia czemu przy załączonym reduktorze tego nie ma
-
Witam szanowne Towarzystwo ;-)
Mam problem z samochodzikiem jak w temacie. Przy ruszaniu i dalej na każdym biegu szarpie nie miłośernie, dławi się a na 5 biegu czasem jak przycisnę to aż chyba zawory słychać a sinik się dławi. Ta upierdliwość występuje tylko do 2,5 no 3 tys obrotów na LPG.
Natomiast przy delikatnym przyśpieszaniu objawów nie ma
I tu ciekawostka bo przy włączonym reduktorze tego nie czuć i autko zwija się pięknie.
Na benzynie nie ma tego i wszystko jest OK.
Instalacja LPG, wtryski, parownik, sterownik itd są OK.
Na mojego nosa chyba za bogata mieszanka ale to tyko mój nos.
Ktoś ma pomysły, sugestie ? Po za "jedź do gazownika" lub " jeździj tylko na benzynie"
-
Witam szanowne towarzystwo.
Szukam po forum od godziny i za cholerę nie mogę znaleźć jakie świece idą do 2.0 r 160 KM ? Chyba w tym silniku jest jakas nie typowa długość gwintu a może jestem w błędzie.
Proszę o wskazówki.
-
Mysz nie, inne gryzonie tyż nie ;-)
-
Witam szanowne Towarzystwo
Pacjent : hawk, 118 kW, 2005 R.
Ostatnio zauważyłem a właściwie usłyszałem, że gdy włączam zapłon to coś piszczy przy przepustnicy ( chyba jej sinik).
Ktoś wie czemu tak piszczy ?
Wersja, że to piszczyk, piszczałka, skowronek odpada
- 1
Przyspieszenie czasami jest czasami nie
w Impreza
Opublikowano
Witam
Ostatni zauważyłem dziwny objaw polegajacy natym, że na ogół subaryna jeżdzi jak "niedzielny kapelusznik" ale czasem jak jest jakas nierówność, nagły wstrząs dostaje takiego kopa że hohoho.
I tak się zastanawiam czy przypadkiem nie jest to "mechanicznie" zacinający się EGR lub wiązka przy przepływomierzu ?
pacjentka to impreza 2.0
Ktoś z Szanownych użytkowników cuś takiego miał ?