witam,
otóż dziś stałem się posiadaczem zielonej wanny z 1996 roku...
Od poprzedniego właściciela ,oprócz niestety tylko jednego kluczyka,dostałem też pilota- o którym nic nie wiedział.
Mówił tylko,że gdy odłączył kiedyś akumulator, auto nie chciało zapalić
Pokombinował z pilotem i udało się.
Od razu wymieniłem baterię w tym pilocie, ale wygląda na to,że nie działa.
Uprzedzę pytania: na desce jest jakaś dokładana dioda (nie mryga nawet), nie ma żadnych czujek ani syreny.
Pilot przyjechał z Włoch, skąd auto było sprowadzone.
Jak zrobić duplikat takiego pilota? (coby był sprawny,wtedy sprawdzę jego działanie)
Pozdrawiam