Zgadza się,dla niewtajemniczonych kości programował Pan z wysp pod ichniejsze paliwko.Wsady tego Pana uchodzą za jedne z niewielu bezpiecznych gotowców.Piacho już to przetestował
W aucie z 95 roku ?no nie żartuj
Sonda lambda jest za turbiną i to jest pewne.Pytanie,czy to też sonda i jeśli już to po jakiego grzryba druga w tym miejscu ?
Wiem,że nie ten dział,ale regionalnie spytam...
http://tablica.pl/oferta/subaru-impreza-wrx-2001-CID5-ID3vq5l.html#25eee375b0
Furka kogoś od nas ? Znajomy się zamiaruje...
Powodem takiego szarpania w Twoim przypadku jest zużyty docisk.Zużyty nierównomiernie,czy też po prostu skrzywiony.W fazie "półsprzęgła" jakaś jego część chwyta tarczę i stąd szarpanie.Przerobiłem to w kilku autach moim GTkiem włącznie.
Si madam ale wiśni nie widziałem..
Właśnie kurka te świnki....to HH miał mnie poczęstować chyba i się jakoś nie spotkaliśmy...
HH jak dalej je posiadasz to ja bardzo chętnie....aalbo ktokolwiek inny
Zatem ECU "myśli",że siedzą większe i leje mniej paliwka,sonda widzi ubogo i koryguje.Ale czy jest poprawnie ?Chyba trzeba będzie do akcji zaprzęgnąć szerokopasmówkę.Przyglądałem się tym wtryskom z WRX,wyglądają jak moje,równmież szare...
Podepnę się pod temat.Mam kompa Z4 z WRX JDM 95 GC8C48D 260ps i chcę go wsadzić do mojego GT 96 (równiez skośny IC) w miejsce mojego 6D.Zabieg dość popularny.
Jest tylko jeden problem.O ile dane na stronie są prawdziwe -> http://www.subaru-impreza.org/forum/technical-general/49956-jdm-classic-impreza-specs.html
WRX C ma wtryskiwacze 470 a GT Euro ma 380.
Jak rozumiem do poprawnej pracy mojego GT na tym kompie potrzebne są również większe wtryski ?