Skocz do zawartości

irma

Użytkownik
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez irma

  1. Konkluzja: czyżby na Polskę był dawany gorszy sort?

    Mam znajomych w paru serwisach (min. Opel, VW, Merc) i są zawaleni robotą gwarancyjną , ich opinie nie przystają do rankingów niezawadności.

  2. Wracając do Krzysiom,a.

    Rzeczywiście był problem z hamulcami w nowym Legacy (raczej z tarczami) ale po wymianie "0"(zero) usterek a już 50 tysi nakręciłem i średnio z tego okresu wychodzi 9 l/100km z przewagą w city.

    Pewnie piłujesz silnik albo tak ci się trafiło.

    Posiadanie stałego 4x4 zaważyło na kupnie auta, bo co innego jest na rynku?

    Są samochody z dołączanym tyłem (patrz Ostawia4x4, Passat,itp.) a jak już - to b. drogie.

    Cena Legaca wyszła b. atrakcyjna biorąc pod uwagę walory auta nie mówiąc już o image, który jest nieprzeliczalny, a to chyba też ważne (przekonałem się niedawno unikając mandatu za parkowanie).

  3. Z obrotami musi coś być na rzeczy. Też kilka razy przygasł ale po zmianie oprogramowania - polepszyło się.

    Występuje natomiast inny problem związany z obrotami.

    Falują zaraz po rozruchu zimnego silnika i do tej pory serwis tego nie naprawił a próbował ze dwa razy.

  4. Demontaż i montaż tapicerki nie powoduje skrzypień. Doradzam szczerze zamianę sprzętu fabrycznego na jakikolwiek inny.

    Sam zamontowałem gwizdki i kickbass Morele + sub na pace oraz sterownik zmieniarką z 24-o bitowym przetwornikiem, wzmacniacz SONY X1 oraz do suba mon DLS -a , a także przedwzzm. lampowy. Nie używam fabrycznego radia!

    Potzrbne jest też dobre wygłuszenie blach drzwi.

    Jak macie pytania to na priv.

  5. Legacy B4 kombi 2 L:

    -przednie tarcze hamulcowe (oczywiście razem z klockami) przy 10 tys.

    -błędy w oprogramowaniu (kasowane systematycznie)

    -do wymiany tuleje łączące sytabilizator z budą przy 35 tys.

    -opuszczona przednia prawa szyba do poprawki mocowania

    -wahania obrotów przy zimnym silniku zaraz po odpaleniu

    -ponadto często przepala się lewa żarówka mijania (wymiana już cztery razy w roku).

     

    Ogólnie nie jest źle ale spodziewałem się zero usterek.

  6. Naprawy na gwarancji:

    - tarcze przednie + klocki

    - łączniki stabilizatora

    - błędy komputera

     

    W sumie niewiele jak na 45 kkm w ciągu roku.

    Mam też Toyotę LJ 70 255 kkm i 14 lat - zero napraw.

     

    Brać te 3 L, brać, brać....

  7. Wracając do tematu

    Minęło parę dni i w międzyczasie ktoś mi powiedział, że już był diesel bokser!

    Chodzi o prototyp silnika Alfy Romeo z lat osiemdziesiątych.

    Może ktoś coś wie ?

    Czy Subary na ropę nie straci charakteru? Bo klang silnika napewno.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...