Skocz do zawartości

sebn5

Użytkownik
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sebn5

  1. W najnowszym "Do Rzeczy", jest artykuł jak facet pojechał do Wenezueli, tam litr paliwa nie kosztuje nawet grosza, bak 40l, można zatankować za 40gr, cysternę można kupić za około 100zł, taniej niż woda, u nas nie kupi za to wody gazowanej w hipermarkecie.

    Jak to mowia nie mow hop. Kiedy poszedlem do olejarzy (dowiadywalem sie u specjalistow jak to jest z kosztami produkcji) powiedzieli mi o ciekawej dosc nowej technologi. Okazuje sie ze mozna dosc latwo i tanio produkowac ON, bardzo czysty ON z gazu ziemnego.
    W odpowiedzi "Polska Kuwejtem Europy" http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/436866,kanadyjczycy-odnalezli-roponosne-lupki.html
  2. Nie no, popłakalem się Naprawdę wierzysz, że jeżeli przegonicie ( ) tych złodziei to inni potem obniżą Ci cenę benzyny???? You've made my day!!!
    Naprawdę wierzę, że może być taniej. Nie każdy polityk to złodziej, są też uczciwi. Nie tylko tacy co nas ruch....ają, codziennie.
    A po co się szczypać, żądajmy żeby było po 20 groszy!
    Nie no przesadzasz, tyle to nawet u arabów nie kosztuje.
  3. Uważasz, że wysoka cena jest spowodowana problemami z wydobyciem?

    <p>Wysoka

     

    Uważasz, że wysoka cena jest spowodowana problemami z wydobyciem?

     

    Wysoka cena jest spowodowana złodziejskimi podatkami, tusk jak by chciał to mógłby podpisać jeden świstek i paliwo by było po 2 zł, a tak reszta czyli 3,60 zł idzie na utrzymanie tych złodziei , ceny mamy jak u niemca, a zarobki wiadomo jakie. Czy nie lepiej by było po 2zł?, poza tym paliwo mamy w większości importowane zza wschodniej granicy, i tam jest tańsze, a u nas cena wiadomo jaka. Dlatego spotkajmy się 14 września na strajku w wa-wie, może w końcu tych złodziei przegonimy.

  4. Kłóci się to z moimi doświadczeniami.Przebieg ponad 50tys.km głównie jazda miejska i sporadycznie trasy,powiedzmy w proporcjach 75% miasto reszta trasy.Zero kłopotów z DPF-em.

     

    Może rocznie robisz po mieście dużo kilometrów, tak jak pisałem 20-25tys, ja robię niecałe 15tys rocznie, więc w diesela nie mam się co pchać, tak mi doradził mechanik, " z pana przebiegami nie ma co pchać się w diesela"

     

    pzdr seb

  5. Mam wiec zagwozdke, kupic diesla i martwic sie DFP, sprzegłami, dwumasami oraz wcale nie tanim paliwem (bo apetyt na ON podajecie koledzy na wysokim poziomie), czy zakupic 2,0 150KM oddac w rece mistrza JAKO i jedzic na LPG ??? tak kilka tys to zakosztuje, ale potem to juz na stacji paliw tylko tankowanie do pelna 100-150pln...

    ...albo bo o tym tez mysle, zakupic impreze 2,0RS tez 150KM ale przez to ze lzejsza oraz ma lepsza aerodynamikę bedzie mniej paliła. A mojego FXT oddac zonie by woziła dziecie oraz sama się przemieszczała. Ja zregoły jezdze sam. No chyba ze na budowy...

     

     

    tomasz

     

    Diesel w obecnych czasach jest tylko na trasy, jak będziesz robił 20-25tys kilometrów rocznie to nie martwisz się o DPF.

     

    pzdr

    Seb

  6. Z pewnością osoby odsłuchujące muzykę z pendrajvu zetknęły się z problemem "zwariowanej" kolejności odczytu mp3/wma.Pół biedy jeśli to dotyczy naszych mp3 gdzie kolejność odtwarzania jest bez znaczenia.Gorzej jeśli słuchamy całych płyt (np.muzyka filmowa czy symfoniczna daje niekiedy komiczne efekty) np.zgranych z naszych płyt do plików wma.Rozwiązanie problemu z forum subaruforester.org link http://www.subarufor...r-solved-88654/ Nie wdając się w dywagacje na temat sposobu i kolejności czytania plików rozwiązanie jest proste choć uciążliwe.Przy pomocy programu Mp3tag (darmowy) w polu "nazwa pliku" usuwamy wszystko (najczęściej jest to wykonawca) a pozostawiamy tylko formę "xx-nazwa utworu.mp3/wma" gdzie xx kolejny numer utworu tj.01,02,03...itd.Odtąd utwory będą odtwarzane we właściwej kolejności.

     

    Czyli usb w subaru jest dziadoskie, ja mam tak w mikro wieży philips, to usb w subaru nie czyta folderów w takim razie, wtedy jest jak mówiłeś trochę roboty z nazewnictwem mp3, lepszym wyjściem jest chyba podłączenie jakiegoś ipoda do aux-a i będzie Ci czytał foldery, a nie mieszał wszystkie mp3.

  7. Forek 2009 2.5 230km XT wersja kanadyjska, wszystko śmiga, miałem wymieniony sworzeń bo stukało na nierównościach, trochę problemów było z hamulcami, ale zwalam to na drogę przez ocean w zimie, słona woda, miesiąc stał w porcie, tarcze z przodu poszły do wymiany i klocki, z tyłu wymiana klocków i przetaczanie tarcz, zamienniki klocków z tyłu wytrzymały około 8 miesięcy i do wymiany, jest trochę zardzewiały pod spodem przez drogę oceaniczną, ale to nic groźnego.

  8. Hej!!

     

    Na felgach się nie znam, ale co do opon do powinieneś się zastanowić nad, continental, michelin i chyba goodyear.

    Yokohamy które dostajesz wraz z nowym forkiem są bardzo śliskie na deszczu, mało kto o tym wie, za to są

    dobre w teren, ale na deszczu to porażka.

     

    Pzdr

     

    Seb

  9. Może coś mylę, ale np. forester 2012 jest chyba na łańcuchu, nowy silnik, gaz da się założyć do niego, nie ma problemu, ale na razie nikt tego nie robił, a ja nie chcę być królikiem doświadczalnym. Nie ma opcji kupienia zagazowanego od dilera, rozchodzi się o homologację. Chciałem kupić forka 2012, ale będę musiał rozejrzeć się za 2010.

     

    Seb

  10. No to jeśli taka wersja w tej cenie to +7000Euro za Navi to proszę szanownej Dyrekcji lekka przesada
    ,

     

    Może lepszym rozwiązaniem jest zakup tabletu 7 cali np. Samsung 3G, z dedykowanym holderem, masz wtedy wszystko, filmy, gps, muzyka i koszt 1400zł, a nie 7tyś.

  11. eśli słyszysz to na biegu jałowym, to raczej może to być włączający się agregat klimatyzacji. Jeśli masz ją w trybie "auto", to jest to bardzo prawdopodobne Mój Forek, jest jeszcze w starej budzie. Ma w papierach oznaczenie MY08. Z tego co tutaj przeczytałem to jest to Model Year 08, ale produkowany w październiku 2007. Zdaje się, że Subaru wprowadza takie "oznaczenia" mniej więcej w połowie roku

     

    Właśnie ostatnio mam klimę na auto ustawioną, zrobię testy bez auto, dam wtedy znać.

     

    Pzdr.

  12. Jeżeli "od czasu, do czasu", oznacza: podczas przyspieszania, zmiany biegów na wyższe, gwałtownego zmniejszania obrotów, to znaczy, że akurat otwiera się zawór upustowy. W seryjnym silniku, jest to raczej słabo słyszalne, bo zawór "upuszcza" nadmiar powietrza ze sprężarki "do układu". Czasem ludzie zamieniają taki zawór, na taki, który wypuszcza to powietrze "na zewnątrz układu" (Blow off) - po prostu pod maskę silnika. Własnie po to aby było to wyraźnie słyszalne, bo .... "ma swój urok". Ma to też swoje istotne wady ... PZDR

     

    Podczas jazdy tego nie słyszę, może silnik to zagłusza?, może radio :mrgreen: ? słyszę to na postoju, rano wyjeżdżam z garażu, idę zamknąć garaż, samochód sobie chodzi, a tu psssssssssyk, właśnie rano zwróciło to moją uwagę, silnik seryjny, samochód montowany w kanadzie, wersja limited, może taką bajerkę do niego wstawiają, seryjnie? Czyli zbytnio się tym nie przejmować ?

     

    piotruś

     

    czy twój forester 2008 (patrząc na twój profil), jest z tą nową budą?, jeśli tak to mamy takie same samochody, można by od czasu do czasu, wymienić się informacjami

     

    pzdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...