Skocz do zawartości

Roland

Użytkownik
  • Postów

    587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Roland

  1. pozdrowienia dla Rolanda zlapanego dzisiaj ok. 17.45... na radiu CB :mrgreen:

     

    dzięki i odpozdrawiam :-)

     

    korek okazał się mniejszy niż się spodziewałem - zaraz za tunelem poszło już bardzo sprawnie aż do 4 śpiących :-) (a już się nastawiałem, że przynajmniej z 20 minut tam spędzę :???: )

  2. carfit, jeśli możesz to odpisz mi na moje PW :-)

     

    [ Dodano: Pią Lip 25, 2008 1:38 pm ]

    no to nastawiam się na walkę z tymi bałaganiarzami z serwisu - Sylwek stwierdził, że z taką geometrią auto nie powinno wyjechać z warsztatu (większość parametrów jest ok - ale "przesunięcie kół" ma całkowicie niedopuszczalną wartość).

  3. Wiem ze wielu moich kolegów jeżdzi na geometrie do Sylwka w Wawie, wiem że jest dobry, podjedź może do niego i zweryfikuj

     

    Czy chodzi Ci o tego gościa na Szarych Szeregów ??

     

    Bo w sumie ten gość u którego robili pomiar (Schubert - na Fletniowej) to z tego co się już daaaaawno temu orientowałem to miał bardzo dobre opinie tyle, że ja mam sam goły wydruk bez jego opinii na ten temat (być może coś skomentował bezpośrednio do nich czego mi nie przekazano).

  4. carfit, no tak mi to przedstawiono

     

    [ Dodano: Czw Lip 24, 2008 10:37 pm ]

    Ile ma przebiegu to Mondeo ?

     

    Teraz 108kkm (miało trochę ponad 106kkm w chwili wypadku)

     

    Kupiłem je przy jakiś 102kkm i robiłem przegląd w ASO gdzie fakt, że nie weryfikowali mi geometrii ale kazałem przejrzeć dokładnie całe zawieszenie/napęd/itp. i nic nie wykryto - chwilę później robiłem przegląd i też nic nie stwierdzono. Auto było na 100% bezwypadkowe (zresztą to było jedno z podstawowych moich oczekiwań).

     

    Zresztą przed wypadkiem nie przypominam sobie żebym miał jakieś stukanie w zawieszeniu (mialem z tyłu i to zrobiłem bo mnie drażniło - ale to były jakieś łączniki stabilizatora czy coś w tym stylu).

  5. Moim zdaniem wypadek mógł mieć na to wpływ ale pod warunkiem że zawieszenie uległo skrzywieniu (wahacz lub kolumna amortyzatora) wtedy półoś przejeła uderzenie i mogły sie sypnąć przeguby

     

    zawieszenie na pewno dostało - po tej przycierce dojechałem do domu (miałem niecały kilometr) i kierownica była wyraźnie przekrzywiona

    jedyne co mnie zdziwiło po naprawie, że w kosztorysie nie znalazł się żaden element z zawieszenia (powymieniali wszystko co mialo nawet najdrobniejsze wgniecenie/zarysowanie jeśli chodzi o blacharkę ale z mechaniki oprócz geometrii to nie dotykali kompletnie niczego)

     

    [ Dodano: Czw Lip 24, 2008 10:09 pm ]

    Masz możę wydruk z geometrii sprzed i po ustawieniu

     

    sprzed nie mam (w sensie nie robiłem sam przed wypadkiem) mam tylko to co było zrobione po naprawie blacharskiej (z tego co patrzę jest tam pomiar wstępny [rozumiem, że to przed korektą] i pomiar końcowy)

  6. Sprawdź to , najlepiej na płycie , gdzie moga sprawdzić fabryczne pkt. mocowań.

     

    Masz na myśli sprawdzanie punktów bazowych w podwoziu auta ??

    Wydawało mi się, że tam raczej nie sprawdza się punktów napędu tylko same punkty w podwoziu/podłóżnicach, itp.

     

    [ Dodano: Czw Lip 24, 2008 10:01 pm ]

    Natomiast przeguby są elementem układu przeniesienia napędu i mają tyle wspólnego z geometrią co ja z baletem

     

    No dokładnie tak mi się wydawało ale gość mnie zaskoczył i już mi się dzisiaj nie chciało z nim dyskutować. Zobaczymy co będą kombinowali jutro (na szczęście jak coś to skończy się to na wyższym szczeblu ale po prostu nie lubię jak ktoś robi ze mnie idiotę próbując wmówić, że takie rzeczy by wyszły w ramach ustawienia geometrii).

  7. Problem dotyczy co prawda FWD ale jest mocno techniczny - jeśli modowie uznają inaczej to niech najwyżej przeniosą go do Off-topic.

     

    W każdym razie czy w ramach ustawienia geometrii może wyjść kwestia nadmiernego luzu i/lub całkowitego braku luzu na przegubach? (pomijam kwestię czy ktoś to dodatkowo sprawdza - chodzi mi o standardowe działanie, że np. nie dało się poprawnie ustawić geometrii bo walnięte są przeguby).

    Pytam bo po przycierce Fordem (lewym przednim kołem "zsunąłem" się po drugim aucie [zadziałał jak barierka pod kątem] + po odbiciu w prawo przywaliłem w krawężnik) ustawiono mi geometrię ale przy prawie maksymalnie skręconych kołach w prawo słychać takie "pykanie" raczej z lewej strony.

    Byłem w serwisie i gość na 98% stwierdził, że to przeguby z lewej strony (zewnętrzny wg niego nie ma wcale luzu a wewnętrzny ma za duży). Na moje pytanie czy przyczyną może być właśnie wypadek stwierdził, że jak najbardziej (wcześniej nie było takiego objawu).

    Podjechałem do gości którzy naprawiali mi auto i na dzień dobry usłyszałem, że jeśli geometria była ustawiana (a była) to na 100% nie jest to wina wypadku i takie tam dyrdymały (wg nich przeguby na pewno wyszłyby w ramach ustawiania geometrii).

    Jutro jadę jeszcze raz do nich na szczegółową diagnozę i wolę mieć jakąś wiedzę żeby mnie nie próbowali robić jawnie w balona.

     

    pozdrawiam,

    Roland

  8. ja wiem, ze mam bo juz raz wymienialem, ale jak mozna niemiec takiego filtra PP jak sie ma klime ?

    można nie mieć :-)

    ja w GTku dokładałem taki filtr (musiałem kupić specjalną ramkę do zamontowania + wyciąć kawałek plastiku w obudowie pod schowkiem żeby było gdzie wcisnąć tenże filtr).

     

    Niestety ten wredny wezyk jest caly metolowy, i trzeba chyba troche gratow z komory silnika wywalic zeby go zdemontowac

     

    spróbuj u tego gościa z Mysiadła albo (w sumie to bardziej nawet polecam) tam na Górczewskiej - na 99,99% takie rzeczy dorabiają :-)

  9. oczywiscie panowei stwierdzili ze subaru nie ma filtra PP, wiec musialem ich edukowac :(

     

    no i w sumie to mieli rację bo filtr PP z tego co wiem był opcją i raczej rzadko dokupowaną

     

    dzis okazalo sie ze jest uszkodzoy jeden wezyk od klimy ( taki metolowy )

     

    Po drodze do firmy, której tu nie wolno reklamować, jest zakład który naprawia klimę (nie mam niestety adresu ale jak skręcisz z Puławskiej w stronę firmy ... to jeszcze przed skrętem do nich po lewej stronie będziesz miał tych gości od klimy - a jak coś to Janek będzie miał jakieś dokładniejsze namiary na nich).

    Mi właśnie tam dorobili przewód do WRX'a jak okazało się, że jest nieszczelny (taki elastyczny z metalowymi końcówkami).

    Generalnie jakoś średnio mi podeszli bo po ich robocie sprężarka zaczęła mi dziwnie chodzić ale ... (twierdzą, że to wina zawalonej chłodnicy od klimy chociaż mam pewne wątpliwości co do poprawności diagnozy i generalnego podejścia, że "ten typ tak ma") no na pewno są w miare rozsądni cenowo i robią coś więcej niż standardowe nabicie klimy + odgrzybianie.

     

    A jeśli masz czas to gorąco polecam gości z Górczewskiej 146 (tylko uwaga bo to tzw. stara Górczewska - czyli równoległa do tej "głównej" ale nazywa się tak samo).

    Goście generalnie są chyba najlepszymi specami przynajmniej jeśli chodzi o W-wę i okolice.

    Niestety mają maksymalnie zawalone terminy i albo jedziesz i czekasz jak znajdą chwilę na diagnozę albo próbujesz się zapisać teraz to już pewnie na wrzesień (na minus jest podejście do potencjalnego klienta - na początek twierdzą - "przyjechać i czekać" a jak już się pojawisz i pytasz ile osób jest przed tobą to słyszysz "nie mam pojęcia - musi Pan sam się zorientować"). Widać, że mają full klientów więc o poprawny PR na ten moment słabo dbają ale jak już się do nich wkręcisz to jest ok.

    Ja w każdym razie po sezonie mam zamiar się do nich wybrać żeby zweryfikowali to co ustalił ten gość z Piaseczna/Mysiadła.

  10. jakoś tak mocno skupieni

    Roland, a Ty myslisz ze po sobotnim wypiciu zyliona litrow Heinekena, to rano o 14.00 w niedziele to latwo sobie przypomniec gdzie jest sklep Obi - a tym bardziej gdzie jest Jablonna? :mrgreen:

     

    no to faktycznie miałeś gigantyczny problem bo ja Was widziałem jak dojeżdżaliście Świderską do Mehoffera :mrgreen: więc w sumie w stronę Jabłonnej ale jakoś tak trochę pokrętnie biorąc pod uwagę skąd zapewne startowaliście :mrgreen:

  11. no widzisz Roland - a pozniej sie dziwisz, ze dziwnie na Ciebie patrze jak do mnie z Forda machasz :mrgreen:

     

    no w niedzielę to nawet do Was nie machałem bo to nie ma sensu :mrgreen: jechaliście z Krebelką jakoś tak mocno skupieni, że strach było się wychylić :cool:

  12. Czarny kombiwar WA 358xx z lepa z Plejad pozdrowiony przed 18tą na Modlińskiej :cool: ze srebrnej Mazdy :wink:

     

    A dziękuję i odpozdrawiam :-)

     

    Chwilę się zastanawiałem o co biega (trąbią, machają i to nie z Subaryny). Dopiero po chwili skojarzyłem - Mazda, blachy WA... to na 99.9% musi być misiekwaw :cool:

  13. Pozdrowienia dla Rolanda widzianego rano w korku na Modlinskiej w czarnej zmiji.

    Szkoda, ze sie nie obejrzales, moze by mi sie udalo jakos wrzucic Ci plytke ze zdjeciami do samochodu, bo ja woze od Plejad w torebce ;)

     

    Dzięki i odpozdrawiam - jechaliście pewnie Audicą?? bo Subaraka to bym raczej zauważył :-)

    Następnym razem trąbić, mrugać, itp. :-)

  14. Pozdrowienia dla MIKKIego ...

    Dzięki, odpozdrawiam stealth'a :shock:

     

    no niestety nie stealth chociaż szczególnie z rana na toruńskiej by się przydał :-)

     

    poruszałem się autem na eF więc nawet nie próbowałem machać bo reakcja mogłaby być dziwna :-)

  15. Po ponownym jego napełnieniu w ubiegłym miesiącu, włączenie go do pracy powoduje dość slilny opór pompy. Piszczy nawet pasek napędowy, mimo iź jego naprężenie IMO wydaje się być bez zarzutu. A może to kwestia ilości, ew. jakości użytego płynu chłodząco-smarującego.

     

    Lucek - temat odgrzany jak stary kotlet :-) ale czy wtedy uporałeś się z tym tematem i coś się wyjaśniło?

    Mi po ostatnim nabiciu klimy właśnie dokładnie tak zaczęło się dziać (pisk przy załączaniu klimy + duży opór na pasku - jak się jedzie powoli to aż szarpnie samochodem jak załącza klimę) a gość od klimy nie przekonał mnie do tego, że jest ok (twierdził, że ciśnienie jako takie jest w porządku tylko chłodnica od klimy jest zapchana i dlatego nie może wystarczająco schłodzić czynnika przez co może się rozgrzewać bardziej niż powinien).

  16. pozdrowienia dla kierownika zielonego GT'ka widzianego tak ok. 17:30 dzisiaj na toruńskiej (jechał od dw. zachodniego w stronę mostu) i parę minut później niebieski kombiwarek GT ze świniaczem na lusterku zauważony na Przasnyskiej

  17. radix99, a ja zaznaczyłem cały arkusz z wynikami (Ctrl+A), następnie skopiowałem do schowka (Ctrl+C), otworzyłem MS Excel, zrobiłem Ctrl+V, mała korekta jeśli chodzi o kilka wierszy (tam gdzie nie było pilota lub było wpisane więcej osób kolumna z wynikami się rozjechała) i posortowałem wg wyników :mrgreen:

     

    Twoja metoda ma jedną zasadniczą wadę - zwróć uwagę, że nie wszystkie numery startowe pojawiły się na liście (łącznie z nr 99 startowały 83 załogi a przynajmniej tyle jest na liście wyników).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...