joł... z dużym wyprzedzeniem szykuję się do kupna używanego forrestera, z okolic roku 2006?
Pytanie do Was, użytkownicy... a właściwie pytania:
1. Który rocznik jest si a który be? Wiadomo, zawsze się zdarza że w fabryce zatrudnią niedowidzącego albo taśma się spierdzieli, ktoś nie przyjdzie/zapije milion elementów jest zepsutych.
2. Jaki silnik, z zaznaczeniem że od kopa pójdzie do gazu. Wiecie...eko jestem, zielone listki, te sprawy.
3. Jakie gadżety ulegają usterkom najczęściej w foresterach (szyberdachy, elektryka etc). Czyli z czym auta NIE kupować?
4. Na co zwrócić największą uwagę przy zakupie?
5. Polska / europa / usa - skąd targać furę?
6. Czy automaty są awaryjne?
7. Jakie są największe wady forestera?
Z góry dzięki!
PS. A może ktoś tu dyda na rowerze conieco po górach z okolic Krakowa, to by mi na wycieczce opowiedział?