Skocz do zawartości

Kura

Użytkownik
  • Postów

    350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kura

  1. No to fru, ok 22 pod kosciolem start ;) Misza ready?

     

    Zgierz ready? Kacpero? Skolik? Kura? Kralky? Szczeka na prawym? :P

     

    Dołączam bez swojego subaraka, ale z jednym forkiem w lifcie :)

     

    A, że biało jest wokół Zgierza przekonałem się we wtorek... Przelecieliśmy lućmierskie pola w kolejności Forek, Impreza, Legac... Trochę pchania, jedno szarpanie na sznurku i przejechalim :)

     

    Dziś można to powtórzyć :D

     

    Dla fejsowiczów:

  2.  

    Kura, współczuję.. były poślizgi kontrolowane? :wink:

     

    Poślizgi kontrolowane urządziłem sobie później, na łączce pod blokiem i na letnich oponkach... Uwielbiam to uczucie jak każde koło coś tam sobie drapie, a bydle jedzie... :)

     

    A szkód narobiła młódka, mająca samochód od dwóch miesięcy... Gruby słupek w polo zasłonił Jej subaraka jadącego z pierszeństwem...

     

    Wrrr...

  3. Cześć!!

    Wrzuciłem na giełdę: viewtopic.php?f=16&t=158511 ogłoszenie...

    W obecnej sytuacji odpuszczam całkowitą bezwypadkowość auta, wymieniem drzwi, a resztę do malowania...

    O ile Skolo już polecił mi blachomalarza, to muszę części sam pozbierać...

     

    Oto co się zepsuło...

     

    f9d782edcc812a7e.jpg

     

    Pozdrowienia!

     

    P.S. Niechcący w złym miejscu umieściłem tego posta... Można go jakoś usunąć??

  4. Winny kierowca autobusu.

    Ciekawe jaki finał.

     

     

    "Choć moment zderzenia wygląda poważnie, to - jak zapewnia dziennikarz - skończyło się jedynie na strachu. - Samochód jest ubezpieczony, na miejsce przyjechała policja i stwierdziła jednoznacznie winę kierowcy autobusu. Został on ukarany mandatem karnym. W związku z tym, że jego samochód się poruszał, a nasz nie. Nieporuszający się samochód nie może spowodować kolizji drogowej - tłumaczy Kornacki."

     

    A naprawa Maserati wyniesie 35.000 złotych + VAT.

  5.  

    Kto jeździł po torze saneczkowym dla dzieci?

    Świnia jest na lusterku...

     

    Ja jeździłem :) To tzw. górka śmieciowa na którą wybraliśmy się rodzinnie ;)

     

    Zadałem szyk terenówkom :)

  6. Poproszę o dalsze sugestie...

    zawory, świece, przepływomierz, sonda lambada, albo czujnik położenia przepustnicy .... kurcze łatwiej by było jakby Ci CEL wyskoczył przy okazji ;-)

     

    PS. u mnie też ostatnio obroty falowały, w chłodne dni, zaraz po uruchomieniu silnika ... i winny okazał się czujnik położenia przepustnicy ... ale CEL pomógł namierzyć przyczynę.

     

     

    Ano CEL nie wyskakuje... Z czego należy się cieszyć...

     

    Winny czujnik, a co mu pomogło być porządnym silnikowym obywatelem ?? :D

  7. Kiedy klima jest włączona następuje wiekszy pobór energi gdyz dodatkowo pracuje kompresor . Silnik inteligentnie wchodzi na wyższe obroty aby doładować alternatorem ubytek energii z akumulatora. Spróbuj wyłączyć klimę a obroty powinny sie ustabilizować.

     

     

    Sęk w tym, że bez klimy też falują... Coprawda trwa to kilka "cykli" i potem się uspokaja, ale zawsze jest to zaraz po odpaleniu, czyli tuż przed manewrowaniem na wolnych obrotach, czy ruszaniem...

     

    Upierdliwa przypadłość...

     

    -- 7 cze 2011, o 20:42 --

     

    Kiedy klima jest włączona następuje wiekszy pobór energi gdyz dodatkowo pracuje kompresor . Silnik inteligentnie wchodzi na wyższe obroty aby doładować alternatorem ubytek energii z akumulatora. Spróbuj wyłączyć klimę a obroty powinny sie ustabilizować.

     

     

    Sęk w tym, że bez klimy też falują... Coprawda trwa to kilka "cykli" i potem się uspokaja, ale zawsze jest to zaraz po odpaleniu, czyli tuż przed manewrowaniem na wolnych obrotach, czy ruszaniem...

     

    Upierdliwa przypadłość...

     

    Cały czas objawy występują... Faluje tuż po uruchomieniu... Wydaje mi się, że gdy silnik się nagrzeje problem ustępuje...

     

    Poproszę o dalsze sugestie...

     

    Do tej pory wyczyściłem przepustnicę, krokowca i odpiąłem aku (czyt. "zresetowałem" kompa)...

     

    Thx :)

  8. A ja z kolei przeczyściłem silniczek krokowy, i wtedy było dobrze :). I też robiłem to przy okazji wymiany rozrządu. Potem obroty troszkę skakały (naprawdę śladowo w zależności od tego czy załączała się klima), ale było znacznie lepiej.

    Możesz przeczyścić oba, nie ma nic do stracenia :D

     

     

     

    O efektach zamelduję :)

     

    Przepustnica umyta, krokowiec też, a dalej obroty falują...

     

    Ki czort??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...