pawelkrz
-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez pawelkrz
-
-
z czym żartować ???
ze wszedł samoczynnie na takie obroty
przecież go nie wkreciłem
-
do pana z serwisu chyba nie pamieta pan rozmowy
cytat "nie udzielimy panu odpowiedzi co do przyczyny uszkodzeanie a jedynie co zostało uszkodzone" i ztym jest problem bo gość serwisu wróży z fusów
-- So mar 17, 2012 12:33 am --
serwis nie chce mi udzielić odpowiedzi na piśmie co było przyczyną tak poważnej awariiCo do możliwej przyczyny awarii kilka faktów:
1. Temperatura płynu chłodzącego 94 st C.
2. Prędkość pojazdu: 103 km/h
3. Obroty silnika: 6785 obr/min
4. Kąt otwarcia przepustnicy: 79 %
5. Położenie pedału przyspieszenia: 13.3 %
o tym ze samochód wszedł na takie obroty to informowałem Pana w serwisie
może serwisowi uda sie odpowiedziec na pytanie czemu samochód wszedł samoczynnie na takie obroty ????????
-
Właśnie wynajołem jakiegoś eksperta ze stowarzyszenia inzynierów i mechaników polskich
niech oceni straty i co było przyczyną
serwis nie chce mi udzielić odpowiedzi na piśmie co było przyczyną tak poważnej awarii
dziwi mnie tylko fakt ze samochód przeszedł przegląd w autoryzowanym serwisie w Krakowie (153 tyś km) a silnik pada (162 tyś km)
-
płakac mi sie chce silnik do remontu koszt 40 tyś - 50 tyś
wzwiazku z tym mam pytanie
samochód powyższy kupiłem na firme od firmy (jezdziłem 2 dni )
serwisowany -jak moge odzyskac kase od goscia moge zwrócić ???????
-
sprawa przedstawia sie nie zawesoło
w czwartek wyciagaja silnik bo cos stuka
moze ktoś ma jakiegos mechanika w pobliżu krakowa
kurwa serwis mnie zje
a ponoc subaru to niezawodny sprzęt
-
ma przejechane 162 000
nic wcześniej sie nie działo przegląd w serwisie subaru przeszedł przy 153 000
ile moze kosztować naprawa
i czy musze kupowac nową turbine czy mozna regenerowac
od 2 dni czekam na diagnoze z serwisu i jeszcze nie sprawdzili tragednia
-
Witam
mam pytanie co mogło sie stac ???
posiadam subaru legacy diesel 2008
podczas jazdy wszedł mi samoczynie na obroty 5 tyś szybko go zgasiłem i juz go nie odpaliłem nie chciałem bardzo krecić.
gosc z asisstans pokrcił go troche wiec odpalił ale puszczał zajebisty dym, odstawłem go do serwisu i czekam na diagnoze.
moze ktos wie co mogło sie uszkodzic i jaki koszt ????????????
Awaria silnika Legacy 2008
w Forum Subaru
Opublikowano
W ramach wyjaśnienia ja samochód zgasiłem kluczykiem wiec do takich dramatów jak na filmach powyżej nie doszło
acz kolwiek skutki są dramatyczne