Skocz do zawartości

observer

Nowy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Auto
    może Subaru

Osiągnięcia observer

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Masz rację. To by było to. Ale ja mało jężdżęi diesel to by było zabójstwo dla filtra DPF - tak mi to nakreślił jasno sprzedawca Subaru. Powiedział: "Jeśli pan mało jeździ to raz w miesiącu musi pan pojeckać z 200km i dac mu w [moderator czuwa]*, aby filtr ładnie przepalić, bo w przeciwnym razie to dupa". Pisaliście też o problemach z dwumasą (nie wiem co to jest)
  2. Wiem ,że Forek i Mazda są robione w Japoni. A CRV ? Jeśli chodzi o spalanie to ludziska mówią ,że najmniej Mazda CX-5. ??? Co to VANów to daliście mi do myślenia - może i racja. Wiecie jak jest- cholerna moda- SUVy sruwy- żona mi nadaje nad uchem CX5, CRV, RAV4, bo ludzie kupują okiem. Ja jak narazie to jechałem Forkiem 2012 benzyna manual. teraz pewnie przydałoby sie przejechać Mazdą i Hondą, a jak to nie będzie pasowało to zacząć poszukiwanie VANów
  3. Co tu wybrać? Forester 2.0 benzyna (nie XT), czy Mazda CX-5 benzyna 2.0, czy Honda CRV? Pomijam ,że Forester jest najlepszy w terenie - ja w terenie nie jeżdzę. Pomijam, że SAWD jest najlepszy. Jeśli by się skupić na spalaniu to który będzie najmniej pił (zakładająć taki sam styl jazdy w tych trzech autach)? Czy wszystkie trzy auto są Made in Japan? Boję się spalania w Foresterze. Jechałem Forkiem 2.0 benzyna 2012 (bo XT jeszcze nie zarejestrowali), jakiegoś szału nie ma, troche głośno w kabinie. Muszę się przejechać jeszcze Mazdą i Hondą. nie zależy mi specjalnie na 4D(takim wypasionym jak w Forku), a raczej na przestrzeni w środku, wyciszeniu, automacie, no i żeby w tych 10l w mieście się zmieścił - ale tego chyba nikt nie zagwarantuje.
  4. Trzeba byc wyjatkowym snobem i idiota, zeby kupowac meble gdzie indziej niz w Ikei. W koncu od strony funkcjonalnej nic im nie mozna zarzucic. Trzeba być wyjątkowym snobem i idiotą żeby kupić nowy samochód, używki są równie dobre. +1 I nie martwisz się, że po wyjeździe z salonu tracisz kilkadziesiąt tys. Wyjaśnienie dla leona i innych na przykładzie historii widzianej moimi oczami i słyszanej moimi uszami. Rok 2001 mój kolega jeździ fiatem126p, jest biedny, szuka auta używanego, bo na nowe go nie stać. Wielokrotnie mówi "Trzeba być idiotą aby kupywać nowe auto z salonu, przecież po wyjeździe z salonu traci się z 20%" Rok 2012, facetowi udało się, dorobił się majątku, jest zamożny,jeździ nowym autem za 250tys, spotykam go, rozmawiamy, mówi do mnie: "Kiedyś mówiłem,że trzeba być idiotą,żeby kupywać nowe auto z salonu, ale przecież gdyby nie ci idoci kupujący nowe auta to inni nie mogli by kupować używanych" Widać jak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wynika z tego kilka wniosków Ludzie mający pieniądze, jeśli chcą kupuja nowe auta, bo tak chcą i przede wszystkim stać ich na to. Ludzie nie mający dużo pięniedzy nie są w stanie(lub wielką trudność) kupywać nowych samochodów , bo ich nie stać na to. Ludzie niezamożni nie powinni nazywać zamożnych idiotami, bo gdyby nie ci "idioci" to ci "normalni" nie byli by wstanie mieć żadnego auta. PS: nie jestem biedny ani zamożny, tak gdzieś po środku może...
  5. Witam wszystkich użytkowników forum. Dziękuję za możliwość zdobycia wiedzy o samochodach Subaru. Jestem tu po to by zdecydować czy Subaru czy inne?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...