macu Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Zdarzyła mi się w Forku rzecz przykra, bo trudna do określenia. Żona marudziła od jakiegoś czasu, że jej co jakiś czas auto hałasuje jakby ktoś tarł na tarce jakieś warzywo. Gdzieś z przodu, ale to zwykle trudno określić. Szuranie nie zależało ani od obrotów, ani od hamowania, ani od kręcenia się kół, ani do żadnych możliwych do powtórzenia czynników. Pojechaliśmy, obejrzeliśmy podwozie, sprawdziliśmy hamulce przód/tył i nic. Szura. Dziś odkryłem sposób na powtórzenie objawów. Na czwartym-piątym biegu, jak przekracza 2,2K obrotów silnika, przy wyłączonym radiu słychać takie szu-szu-szu. Nie jest bardzo głośne, choć raz podczas jazdy głośne było. Rzeczywiście przypomina delikatną tarkę, albo szum radia jak nie złapało żadnej stacji. Po rozpędzeniu powyżej 2,5K obrotów ten odgłos ginie, albo milknie. W poniedziałek jadę do kolejnego serwisu, ale już widzę jak mechanik wsiądzie, przejedzie kółko i powie: Ale ja nic nie słyszę. Zawsze tak jest. Ktoś ma może jakiś pomysł, co temu mechanikowi powiedzieć? Na co go naprowadzić? Będę wdzięczny. Macu Forester 06 2.0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Osłona wydechu rezonuje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się