Skocz do zawartości

damianbyczek

Użytkownik
  • Postów

    257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez damianbyczek

  1. Kupie STI model  od wersji GD 2006 w górę .
     

    Poproszę o propozycje Subaru STi z Salon Polska .Bezwypadkowy to najważniejsza sprawa ,nie popadam w paranoje  po małych obtarciach lub lakierowaniach .Auto musi mieć historie i trzymać się kupy ,może być po modyfikacjach .

     

    Pozdrawiam

  2.  

     

    Jedno co mógłbym podpowiedzieć to to, że dawanie mapki przejazdu przy starcie do próby i kazanie jechać nie jest dobrym pomysłem. To nie zwalnia przejazdu, tylko czyni go niebezpiecznym. Powinniśmy mieć czas zapoznać się z mapką i obejść próbę żeby zobaczyć co dokładnie jest punkcikiem na mapce i czy po długiej prostej będziemy się w stanie wyhamować na danej nawierzchni.

     

    Gratulacje Premo.

     

    Pierwszy raz spotykam się z takimi praktykami.W książce drogowej nie było rozrysowanych prób? 

  3. Nie ma to jak po procentach przyjmować zakłady ,no ale coż zakład to zakład.Jedziemy najprawdopodobniej klasę turbo .Jak jej nie wygramy to zakład przegrany.Mam tylko nadzieję ze chłopaki zejdą trochę z kwoty   ;)

  4. Na wstępie chciałbym złożyć gratulacje dla Sebastiana Kwietnia za wygranie klasyfikacji generalnej oraz gratulacje dla Grizusa za wygranie wyścigu równoległego .Panowie daliście rade w tych trudnych warunkach i staneliście na wysokości zadania. Auta które macie są prawdziwymi legendami w swiatku motoryzacyjnym a i niesamowicie się prezentują jak i w rekach dobrego kierowcy rywalizuja z mocniejszymi i nowszymi samochodami.

     

     

     

    Każdy kto nas zna trochę dłużej niż 5 min wie ze szydera nie jest na poważnie, "święta wojna" jest z przymrużeniem oka itd. Lubimy sobie po prostu zedrzec delikatnie łacha jak tylko pojawia sie powód. Tym razem padło na Evo, dzień wcześniej wieczorem totalna bekę mieliśmy z Damiana Byczka i Evana. Powód był mniej istotny liczyła sie dobra zabawa. Jestem przekonany ze ani Damian ani Mateusz nie maja nam za złe ;)
     

     

    Beben oczywiście że nie, bo nie ma za co.Wyjazd zaliczam do naprawde udanego chociaż po spotkaniu piątkowym od rana trochę mnie głowa bolała.Było spotkanie integracyjne , była też rywalizacja sportowa i jak to w sporcie motorowym bywa na wynik końcowy wpływa wiele czynników.Szydera w naszym towarzystwie jest na bardzo wysokim poziomie ,ale tak jak napisał Beben znamy się jak łyse konie i później sie z tego śmiejemy.

     

    Chciałbym tez podziekować chłopakom z SJS za zorganizowanie właśnie takich zawodów .Czekam na kolejną edycję  .

     

    Pozdrawiam wszystkich z którymi miałem okazję pobalowac ,pojeżdzić i pogadać o dupie marynie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...