Skocz do zawartości

DeMaDeS

Nowy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DeMaDeS

  1. Dodam coś od siebie...

    Uszkodził mi się akumulator i zerowe ustawienia VDC i ABS poszły się...

    Serwis do którego zazwyczaj jeżdżę bo mam blisko (75km) niestety w sobotę nie mógł mi pomóc, najbliższy otwarty znalazłem pod Warszawą więc w samochód i po 200km byłem na miejscu. Prezentował się ładnie, opowiedziałem o problemie, podłączyli komputer, zczytali błędy i powiedzieli że to błędy stałe i nie da się tego od ręki naprawić. Jako że sam sobie odczytałem wcześniej te błędy wiedziałem, że wystarczy w SSM wciśnąć "ustaw punkt zerowy układu kierowniczego", "ustaw punkt zerowy sensora przyśpieszenia" i "ustaw punkt zerowy czujnika ciśnienia w układzie hamulcowym". Powiedziałem im o tym a w odpowiedzi usłyszałem "nie... to będzie błąd czujnika ciśnienia w kołach...".

    Witki mi opadły, biegiem do samochodu, nawigacja i szukam innego serwisu, najbliższy był AutoAdamski ale to było kilkanaście minut przed zamknięciem, trudno... trzeba spróbować. Po 5 minutach byłem na miejscu. Akurat Panowie już się pakowali ale opowiedziałem o moim problemie, przerwali pakowanie, wzięli SSMa i podpięli do mojego samochodu.

    Po kolejnych 5 minutach odzyskałem ABS i VDC. Wystarczyła konfiguracja ustawień zerowych o których wspominałem w poprzednim serwisie...

    Dzięki nim moja 400 kilometrowa wycieczka nie poszła na marne. 

  2. u mnie taki problem nie występował ale akurat przy drugiej wymianie miałem czyszczenie filtra i jeździ się o niebo lepiej. Jedyne co mi zostało to podczas zwalniania/hamowania występuje pojedyncze szarpnięcie. Wg dokumentacji Subaru mój egzemplarz ma źle zaprojektowany konwerter, jeśli chcę się pozbyć szarpnięcia mam sobie kupić za 2tys poprawioną wersje konwertera  i dać 1,5tys za wymianę....

  3. Nie ale logicznie myśląc trudność z zassaniem oleju przez pompę obniża ciśnienie w magistrali a to ciśnienie jest wykorzystywane do napięcia łańcucha, za małe napięcie = poślizg łańcucha = piski ze skrzyni

     

    - CVT po przebiegu 480tys...
  4. U mnie nic nie padło, wymieniłem raz statycznie olej, zalałem Motul CVTF niebieski bo był najłatwiej dostępny w tamtym czasie, bez rewelacji. Po roku znalazłem info, że komuś w serwisie wypłukali filtr i kupa syfu wypłynęła, po tym zabiegu skrzynia ciszej i lepiej chodziła. Dokupiłem 7 litrów, miskę zdjąłem, filtr wypłukałem, wypłynęły różne czarne fragmenty i ogólnie czarny pył. Zalałem 7 litrów oleju i jazda stała się dużo przyjemniejsza. Jest ciszej i szybciej zmienia przełożenie.

  5. zaproponował bym dwie opcje

    1. wymiana oleju wraz z czyszczeniem filtra w misce olejowej skrzyni - mam obawy że przebieg na liczniku nie koresponduje z faktycznym bo objawy o których piszesz wystąpiły.. ale w egzemplarzu z przebiegiem 500tys. Operacja prosta tylko trzeba pamiętać by po nalaniu nowego oleju odpalić, poczekać aż skrzynia rozgrzeje się do 35-45 stopni, przełączyć dwukrotnie się przez wszystkie pozycje skrzyni i szybko dolać do pełna. Wypadało by wymienić oring filtra o wymiarach 29,4x3,2

    2. oddać do serwisu który się zna na lineartronikach. Narazie trafiłem na jeden w Warszawie który twierdził że ma doświadczenie z tymi skrzyniami.

  6. Od siebie jedyne co mogę zasugerować to czyszczenie lub wymiana filtra oleju (tego będącego jednocześnie smokiem)  połączone z wymianą oleju.

    Pytanie jaki olej został zalany przy ostatniej wymianie i ile go tak naprawdę wymieniono, zapewne połowę.

     

    Dlaczego? Zimny olej jest "gęściejszy", pompa oleju ma większy problem by go zassać i dostarczyć pod odpowiednim ciśnieniem do reszty skrzyni. Zatkany filtr dodatkowo utrudnia życie pompy.

  7. Tak, musi być specjalny.

    Serwis leje olej "subaru", reszta głównie millersa, motula i valvoline.

    Trochę mnie fantazja poniosła w ostatni weekend i wymieniając "drugą połowę" oleju (w skrzynie wchodzi 12l, spuścić korkiem da się 6l więc nawet po 3 wymianach w skrzyni dalej krążą spore ilości starego oleju) i zdjąłem miskę ze skrzyni.

    Tam znalazłem kupę drobniutkiego ciemnego syfu, który jest prawdopodobnie pyłem powstałym z tarcia tarczek/sprzęgiełek.

    Na magnesie zamontowanym w misce znajdowały się małe ilości kolejnego syfu, ten pewnie pochodził z łańcucha.

    Zdjąłem smok wewnątrz którego jest niesamowicie gęsta siatka metalowa. 

    Zacząłem go płukać rozpuszczalnikami i wyobraźcie sobie, że nie cały rozpuszczalnik chciał przez to przepłynąć. Jak do zatkanego z drugiej strony smoka wlałem rozpuszczalnik to jego część przepłynęła przez sitko, nad tym było powietrze, sitko i reszta rozpuszczalnika. 

    Podczas płukania wypłynęło dużo ciemnego pyłu i jakieś czarne silikono-podobne fragmenty (silikon używany do klejenia miski jest czerwony). 

    Wytarłem co się dało, smok wysuszyłem, przykleiłem miskę na Permatex ATF,  zalałem 7 litrów oleju Motul CVTF niebieski (z grzaniem skrzyni do 45st w trakcie) i jazda stała się dużo przyjemniejsza. Ciężko sprecyzować co się zmieniło bo nie miałem żadnych konkretnych problemów ze skrzynią, po prostu jakoś płynniej rusza, płynniej rozpina lock-upa przy zatrzymywaniu, przy szybkim przyśpieszaniu jakby rzadziej wchodził powyżej 5tys obr.

    Przed tamtym weekendem byłem pewien że chce sprzedać ten samochód, teraz zwątpiłem czy nie zostawić go na dłużej.

    Dodatkowo w trakcie tych kombinacji zauważyłem że mocowanie wydechu do końca skrzyni biegów pękło (metalowa blaszka), w czwartek założyłem naprawioną i zniknął efekt galarety, wydech w nic nie uderzał ale po każdej dziurze w jezdni przez kolejne 3 sekundy samochod drgał.. jak galareta.

  8. Subaru oleju nie produkuje tylko zleca firmie rozlewajacej oleje aby ta do buteleczek z logo plejad zalala atf ktory sprzedaje rowniez pod swoja /inna marka. Tak to juz jest ze duze firmy maja swoich producentow kontraktowych. Poniewaz atf wymienia sie w aucie nieczesto nie ma sensu szukac oszczednosci w postaci paru groszy - 4 l oem atf kosztuje 255pln natomiast jakiegos milersa czy motula 5l okolo 200.

    255 za 4L oem? chyba kolega ma na myśli zupełnie inny olej niż do CVT

  9.  

    Zalany olej to Motul CVTF niebieski

     

    a nie lepiej było zalać oryginalnym :blink:

     

    Aaa, wiem - Motul jest lekarstwem nawet na ból głowy. ;)

     

    standardowo... kwestia kasy. ASO za olej chciało 1700zł plus usługa 

    motul kosztował 1/3 tego a do millersa nie miałem dojścia

  10. Tak, drogą tą uczęszczam od 5 lat i to mój 8 samochód w tym okresie, a były małe, duże, sztywne, miekkie, minivany i terenowe... i w żadnym nie miałem wrażenia że tył po po przejechaniu przez szczyt wzniesienia żył własnym życiem. 

    3 razy robiona geometra całościowa, na 3 różnych maszynach w 3 różnych firmach wyszło że wszystko jest w normach producenta.

    Jest wszystko fajnie puki nie trafi się dłuższe wgłębienie/wybrzuszenie w jezdni, niezależnie czy idealnie takie samo po lewej i prawej stronie czy tylko po prawej.

  11. Starego kotleta odgrzeję bo nic nowszego w temacie szukajka nie chce mi pokazać.

    Jako że jestem po 3 krotnej geometrii zawieszenia w 3 różnych zakładach (włącznie z ASO subaru), wymianie amortyzatorów na nowe, wilokrotnym sprawdzeniu zawieszenia, zaczynam wątpić, że da się coś zrobić z odskakiwanie tyłu po głebszych nierównościach (mam na myśli wgłębienia w jezdni które przy 90km/h powodują prace zawieszenia powyżej 5cm skoku, nie dotyczy pojedynczych wyrw w asfalcie).

    Nikt nie ma pomysłu co z tym zrobić. Może jednak pojawiło się jakieś rozwiązanie, którego nie mogę na forum odnaleźć? 

  12. Jestem po wymianie oleju w CVT Lineartronic w Outbacku 2010 US 2.5. Zlewany olej był żółto-zielony, z tego co znalazłem powinien tam być olej C-30 który o ile się nie mylę jest niebieski. Czy posiada ktoś informacje jakiego koloru powinien być oryginalny olej dla tego rynku i tego rocznika?

    Może już ktoś przede mną go wymieniał...

    Po wymianie wydaje mi się że trochę głośniej skrzynia pracuje (przed wymianą się aż tak nie wsłuchiwałem), za to wydaje mi się, że rzadziej korzysta z wysokich obrotów, lepiej przyśpiesza. Zalany olej to Motul CVTF niebieski, zgodny z zielonym K0425Y0710. 

  13. W czerwcu miałem kolizję, w ciągu kilku dni samochód trafił to ASO, tam został rozebrany, wyceniono naprawę, ubezpieczyciel sprawcy zweryfikował kosztorys i ASO zamówiło części.

    Minął 5ty miesiąc bez samochodu, ASO nie może go naprawić bo centrala nie sprowadziła części.

     

    Czy to normalny czas oczekiwania? Jest określony jakiś maksymalny limit czasu na sprowadzenie części? Rok? 5 lat?

     

  14. 1. Samochód zaraz po kolizji odstawiłem do ASO na bezgotowkowa naprawe, tam stoi i czeka aż Centrala części sprowadzi...

    W życiu bym się nie spodziewał ze potrzeba na to ponad 4 miesięcy.

     

    2. Bekera używałem rok temu i jestem zadowolony.

  15. Witam, odgrzeję kotleta bo potrzebna pomoc...

    W aucie podczas zderzenia poległ amortyzator i tarcza hamulcowa. Odstawiłem do ASO Subaru i dowiedziałem się, że wymienią tylko jeden amortyzator i tylko jedną tarczę bo "ubezpieczalnia napewno za komplety nie zapłaci".

    Czy ASO nie ma żadnych procedur na wymianę parami i serio nie jest w stanie na ubezpieczycielu sprawcy zdarzenia wymóc wymiany kompletu?

  16. Witam, odgrzeję kotleta i dorzucę swoje 3 grosze.

    Po "kolizji" jedna z lamp w moim OBK10 została wymieniona na inny egzemplarz ale z tymi samymi napisami na szybie, produkcja Subaru, wersja USA itd...

    W efekcie jedna lampa (ta przed "kolizyjna") jest dziwnie asymetryczna, tzn zamiast czegoś w stylu _/ jest _--, natomiast druga jest w pełni symetryczna...

    OBK10 ma zwykłe białe pozycyjne wewnątrz odblasku części świateł "długich" plus pomarańczowe obrysowe z którym jak ktoś się przyczepi można wyjąć żarówki.

    W tylny zderzak europejski odblask z przeciwmgłowym nie wchodzi ale wewnątrz odblasku można zamontować listwy/panele led smd, efekt jest wystarczający dla mniej wymagających pracowników stacji diagnostycznych oraz drogówki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...