Skocz do zawartości

janekcrx

Nowy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez janekcrx

  1. no więc Panowie problem został dzisiaj zażegnany....mianowicie podjechałem do warsztaciku nazywanym powszechnie "pan zdziś " ;)...podłączyli forka do kompa i nie pokazał nic....żadnego błędu....tzn był jeden stary dotyczący rozrusznika a poza tym gicio...więc pan zdziś otworzył maskę pooglądał...pomacał serducho i wymienił jeden cieniutki gumowy wężyk....problem zniknął....ciekaw jestem co by zrobili w aso subaru...no i ile by sobie zażyczyli....ja pytając o to ile jestem winien usłyszałem "jedź z Bogiem " :) mam nadzieję,że już nic się dziwnego nie przydaży....no chyba,że w takiej samej cenie co to :)

  2. no właśnie check mi się nie świeci i jest wszystko ok. dzisiaj żona jechała do pracy i mówiła,że dalej szarpie....jak wrócę z roboty to zobaczę ilu pinowa jest ta przepływka. no i pytanie czy ma ktoś użyczyć taką przepływkę na spróbowanie??

     

    -- Pn cze 20, 2011 7:10 pm --

     

    tak więc po oględzinach przepływomierza juz wiem,że jest 4pin. myślałem,że jest to trochę odsłonięte a nie takie całe zalane plastikiem. próbowałem to jakoś przeczyścić ale za bardzo nie ma jak i po ponownym założeniu szarpanie niestety nie zniknęło. szarpie tak jak szarpał...sprawdzałem też opór pomiędzy poszczególnymi pinami...wie ktoś jakie mają mieć wartości??

  3. powiem szczerze,że nie wiem kiedy były wymieniane świece ( jestem właścicielem autka od dwóch miesięcy)....przewody wysokiego napięcia wymieniłem jakieś 1,5 tygodnia temu.....rozumiem,że do wymiany świec muszę wyciagać silnik?a do przepływomierza to jest jakis dostęp?

  4. Witam wszystkich serdecznie. Po krótce opiszę co się dzieje w moim forku. Jest to forek s-turbo z 98 roku silnik EJ20. Problem jaki jest to szarpanie i tracenie mocy. Wygląda to tak: podczas przyspieszania autko szarpie i przy już wyższych obrotach traci na chwilę moc,która po upływie ok 2 sekund znowu powraca i ciągnie dalej. Tracenie mocy pojawiło sie wczoraj po tym jak przez około 5 minut przejechałem się autkiem z prędkością 190-200 km/h (oczywiście na niemieckiej autostradzie :)). Tuż po zwolnieniu do prędkości ok 100 km/h auto właśnie straciło mi moc na ok 2 sekundy i od tamtego momentu jest problem z przyspieszaniem. Jak delikatnie dotykam pedał gazu autko lekko szarpie ale jakoś przyspiesza....masakra jest natomiast gdy chcę szybciej przyspieszyć np. wyprzedzić kogoś to wtedy szarpie niemiłosiernie i traci ciąg po czym znowu jedzie jak to na s-turbo przystało.

    Bardzo proszę o jakąś pomoc bo powiem szczerze,że z subaru jestem laikiem.

  5. że tak wtrącę...znam Tomka z podstawówki-pamiętam jak śmigał po parafii maluszkiem z wybebeszonym tłumikiem i hałasował co nie miara. o dzwonie dowiedziałem się dopiero teraz. nieststy jeszcze nie posiadam subarynki(ale dążę do tego) i raczej nie będę tam pasował z którąś z moich H :). Tomek trzymaj się!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...