Skocz do zawartości

ezehiel

Użytkownik
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ezehiel

  1. Dnia 9.03.2016 o 20:28, Adam12 napisał:

    Ogrzewanie w XT My15 tak działa. 19.5 st. zamraża a przy 20.0st. robi saunę.

    Trzeba się przyzwyczaić.

     

    Czy można coś z tym zrobić..irytujące jest ciągłe kręcenie 19,5 na 20 i tak w kółko??

    Dnia 9.03.2016 o 20:28, Adam12 napisał:

    Ogrzewanie w XT My15 tak działa. 19.5 st. zamraża a przy 20.0st. robi saunę.

    Trzeba się przyzwyczaić.

     

    Czy można coś z tym zrobić..irytujące jest ciągłe kręcenie 19,5 na 20 i tak w kółko??

  2. Dziękuję za podpowiedz, jeżeli dwa rowery się mieszczą do wnętrza to już jest super. Kajak niestety musi iść na dach. Właśnie zastanawiałem się czy płacić 1380zł za oryginał w salonie czy kilka złotych mniej bez loga Subaru ale również Mont Blanc czy Thule. W tej sytuacji przeanalizuję bagażnik typu silence również.

  3.  

    Ciekawe czy jest szansa na naprawę tego błedu w aso?

    próbuj. Imo nie warto marnować czasu czy jakichkolwiek pieniędzy na XV czy jakiekolwiek wizyty w serwisie żeby coś w nim poprawił jak skrzypienie, stukanie , pukanie, działanie klimy (wiem z własnego doświadczenia) - wezmą na warsztat i nic z tym nie zrobią, doradzą żebyś nie jeździł z nawiewami w trybie auto. Ten samochód to kasztan ;)

     

    no nie przesadzaj, co kupisz o podobnych parametrach za 100kpln??

    nie jest to klasa premium przecież. 

    sterowanie ogrzewaniem odbywa się elektronicznie i pewnie jest jakiś błąd w sofcie i żle otwiera zawory do nagrzewnicy, pierdoła elektroniczna, a akurat elektronicznie samochody japońskie uważam za dobre, dlatego też myślę, że jest to do ogarnięcia.

    TTTM - Subaru grzeje ma maxa żeby jak najszybciej nagrzać wnętrze do zadanej temperatury.

    Jeździłem ostatnio mietkiem, który robił to samo więc to nie tylko japońce mają takie pomysły.

    W reno trafiają się guziki do przełączania trybów nagrzewania z szybkiego na ludzki.

    żle zrozumiałeś pytanie ;)

  4. Chyba mam podobnie. 

    Czy Twoje poprzednie auta były japońskie ?

     

    impreza wrx

    impreza sti

    forester 3

    toyota 

    W każdym temperatura była utrzymywana wzorowo

    mam i ja .

    O  0/1 działaniu klimatyzacji już dawno dawno temu wspominałem. Cóż to auto jest IMO mocno niedopracowane

     

    Nie mogę w to uwierzyć, przecież to impreza produkowana do "zawsze"

  5. Witam, od kiedy jest potrzeba ogrzewania wnętrza naszego XV, czyli od kiedy go mamy ;) jest rzecz która mnie niezmiernie irytuje. 

    Mieliśmy kilka samochodów z klimatyzacją tzw. automatyczna i zawsze było ok. Wyglądało to zawsze w następujący sposób, że ustawiałem 20 stopni zadanej temperatury we wnętrzu i tak było ok przez kilka godzin jazdy.

    Chodzi mi o to,że te ustawione 20 stopni było utrzymywane we wnętrzu i nie musiałem przez te kilka godzin jazdy nic regulować.

    W XV jest jakiś błąd lub mam coś popsute.

    U nas wygląda to tak:

    ustawiam 20 stopni, za kilka minut w samochodzie jest gorąco..czekam kilka minut, może się ustabilizuje ale nie ma szans jest po prostu gorąco, wiec zmieniam na 19,5 i... za kilka  minut jest zimno.

    Tak podczas dłuższej podróży co 10-15 minut trzeba skakać między 19,5 a 20 stopni aby dało się podróżować.

    Próbowałem róznych kombinacji ustawień i zawsze jest tak samo.

     

    Czy ktoś tak ma? Zauważył ktoś taką  przypadłość?

  6. Spokojnie, to tylko moja osobista opinia, która ukształtowała się  20 latach prowadzenia przeróżnych pojazdów. Przecież plastikowe, głośne autko za niewiele ponad 100kpln nie jest szałem czy rewolucją. Uważam jednak, że jest mega przyjemne i ciche w mieście, a tam pokonuje nasz XV 95% przebiegu. Skrzynia jest super, silnik bardzo cichy, widoczność ok, zwrotność ok, ubytki w jezdni i krawężniki niestraszne. Zanim zamówiłem XV analizowałem rynek i oferty i proszę mi wskazać sensowny pojazd za tę kwotę 116kpln ( skóry, automat, 2.0 Pb, 4x4, relingi, navi, keyless itd.) z takim prześwitem. 

    Nie zmienię jednak zdania, że Rav4 w konfrontacji z Subaru prowadzi się jak tankowiec, jest maślana i nie czuć w niej tej spójności z kierowcą. 

  7. Tak, mam zainstalowane Starlink w telefonie, działa pogoda, news się nie ładują, aha działa i jest ok. Mirrorlink niestety po kablu nie działa, oglądałem na us stronach, że poprzez mirrorlink można oglądać video. Prosze o info , czy udało się komuś takiego cudu dokonać? Może ja po prostu nie wiem jak to włączyć?

    pzdr

    A... Telefon to iphone 6s

     

    Jeszcze małe wtrącenie.

    Miałem kupić toyote rav4 hybrid z napędem na przód, praktycznie już przelałem zadatek i jednak zdecydowałem się na jazdę próbną nowym foresterem xt i tak w sumie z ciekawości XV. Cóż, forester xt cvt jest mega, niestety ciut mało ekonomiczny na krótkie dystanse dla żony. XV wydał mi się idealny do miasta dla żony z dzieckiem. Do czego dążę? ano do tego, że prowadzenie Subaru jest wciąż zupełnie inną bajką, te samochody wyczuwa się po minucie jazdy. Takiego spokoju prowadzenia, pewności za kierownicą nie doświadczyłem w żadnym samochodzie.

    Rav4 ładniejsze, ekonomiczniejsze, tańsze w serwisowaniu, obszerniejsze, niestety to nie ta bajka co Subaru.

  8. W naszym już na liczniku 1900km. 2.0 cvt biała perła.

    Co na plus:

    - skrzynia biegów, rewelacja, to 3 cvt w moim życiu i jest to najlepsze z jakim miałem styczność

    - zawieszenie, bardzo dobrze zestrojone i według mnie ciche

    - prześwit

    - keyless entry działa świetnie

     

    Minus:

    - start-stop, istny żart, niemiłe szarpanie podczas startu ze świateł

    - aplikacja starlink zdaje się nie działa

    - brak możliwości zaprogramowania  automatycznego ryglowania zamka po ruszeniu 

     

    Póki co tyle wniosków. Spalanie po tym przebiegu 10l miasto, 9,5 trasa 140km/h tempomat.

  9. po resecie jedzie dobrze przez 10 minut i znów zamuł wraca.

    Mariusz pomóż go naprawić, bo jutro odbieram nowe XV i mimo wszystko chciałem forestera zostawić. Jeżeli nie dam rady poradzić sobie z tym zjawiskiem zostanie sprzedany, a szkoda mi go się pozbywać. Już jednego się pozbyłem i do dziś ogromnie żałuję ....

  10. Też ciągle myślę. że to koło faz płata figle. Po każdorazowym przegonieniu forestera, tzn. dwa , trzy razy podczas dłuższej trasy pedał wciskam do podłogi i tak do 180km/h, więc na pierwszych trzech biegach leci do odcinki i co następuje póżniej. Ano pożniej przez kilka dni jeżdzi jak nowy. Zero zamulania, wzorowa reakcja na gaz. Niestety po kilku dniach jazdy po mieście zamuł wraca. W taki sposób myślę , że wariator jest zapchany,zaklejony czy jak...w każdym razie ostre potraktowanie w trasie odmula samochód jakby przepchane zostały kanały olejowe. Jak bedę miał chwilę zlece mechanikowi wymianę tego koła i zdam relację czy pomogło.

  11. Takie same, nawet mój też AT.

    Mulenie też mam w swoim. Próbuję połączyć te fakty. Trzęsie na wolnych, muli i mam wyciek właśnie spowodowany według mechanika wytartym wałkiem rozrządu, tzn. po wymianie uszczelniacza czy uszczelki na nową wciąż cieknie, ponieważ wałek jest wyrobiony. Miałem też kilka razy check engine spowodowany kołem faz rozrządu. Tak sobie myślę, czy wymiana wałka plus koła faz nie usunie mulenia i trzesienia w moim foresterze. Ot zagadka....

  12. Cześć . U mnie na początku tez obstawiano cewki, pózniej lambda, skończyło sie na tym ze został wymieniony wałek rozrządu i wariator, bo silnik zaczęło coraz bardziej kołysać na boki. Dodatkowo miałem problem z czujnikiem spalania stukowego. Myśle ze po podpięciu kompa może coś pokazać .

     

    Powodzenia

    Czy po wymianie owych części objawy ustały?

    Odnośnie czujnika spalania stukowego, co było z nim nie tak?

  13.  

    Kolko sie zamyka, a czlowiek znowu w punkcie wyjscia

    W punkcie wyjścia? Bez jaj. Chcesz kupić używany wóz za 100+ tys pln. Jeśli cię przeraża 15 tys za solidny remont silnika, to nie wiem czy możesz pozwolić sobie na taką utratę wartości jaką ma sti MY11. Dziś Lanosy MY08 są od 60 klocków. Przemyśl to.

     

    Ja gdybym chciał, kupiłbym jeździł i nie wnikał. A jak się wysypie, to bym zrobił remont zamykający temat.

    Tak zrobiłem z resztą już 7 lat temu. "Wpadło" mi dosłownie w ręce sti, potem był remont silnika i nasz "związek" trwa szczęśliwie do dzisiaj, tylko imprezka coraz bardziej poobijana :mrgreen: .

     

    I niestety nie rozumiem potrzeby gonienia na autostradzie 200km/h. Zresztą patrząc na "kulturę" naszych kierowców na polskich autostradach, może to być zwyczajnie niebezpieczne.

    W Niemcowie, rozumiem że jest inaczej. Bywałem w różnych miejscach.... i tu.... i tam.... Spędziłem trochę czasu w aucie na autostradzie. I dalej nie widzę potrzeby pędzenia 2 paki, tylko po to, aby co 200km tankować. Opory napędu 4WD są zupełnie inne przy 200km/h niż 2WD, więc polecam niekupowanie subaru ze szperami, dccd i oponami semi-slick o szerokości 245mm tylko po to, aby latać po autostradzie 200km/h+.

    Uważam, że znajdzie się do tego wiele znacznie lepszych konstrukcji, choćby E-klasa AMG.

    No nie do konca sie zgodze, ale dziekuje za opinie. Nie interesuje mnie utrata wartosci ani koszt remontu silnika. Powtarzam, to bedzie moje 5 subaru. Mam zamiar nim jezdzic kilka lat przynajmniej. Wiem ile pala paliwa i ze koszt utrxymania jest wyzszy niz popularnych aut. Mialem juz dwa subaru kupione po panewce. Stad moje poczatkowe pytanie czy kupic dobrego czy do remontu silnika. 2.0 sti tez mialem po panewce, zostalo naprawione w 4t.... I smigalo pieknie. Wrx jak sprzedawalem mial 230 tyskm i nie umarl. Po prostu dbam o olej i nie paluje na zimnym. W 2.0 sti olejesz olej i zapuka, to wiem i jest potwierdzone. 2.5 sti nie wiem jakie jest stad pytam co jest slabe ? W odpowiedzi czytam, ze upg, tloki, tuleje blok... No halo, to prosze o podpowiedz jak go naprawic aby jezdzil, mial 350 koni i pozwlil czasem na ladowanie na maxa bez obaw? 2.0 mialem zrobione na dobre 320+ i w trasie jezdzilem 160-180, jak byla taka potrzeba wciskalem gaz i pewne odcinki 220-240. Oczywiscie nie 200 km z taka predkoscia bo to w Niemczech juz nie jest mozliwe ale kilkadziesiat km spokojnie. Prosze o wyrozumialosc, kupie 2.0 po panewce, oddam gdzie trzeba do naprawy, zaplace 10 kpln i wiem ze pojezdze, w przypadku 2,5 co? Wymienie upg i jest ryzyko ze peknie tlok, wymienie tloki to bede czekal az peknie tuleja?

    Prosze o odpowiedz, jak ten motor naprawic aby cieszyc sie tym samochodem i nie myslec przy kazdym wciskaniu gazu co sie stanie?

  14. I to jest smutne dla mnie. Wymarzylem sobie, ze kupie swieze sti do przedszkola z dzieckiem, zona do pracy , na urlop i do szybkiego pokonywania autostrady. Niestety po kilku latach jazdy imprezami turbo jest mi ciezko przesiasc sie na cos innego. Tak naprawde nie ma chyba takiego samochodu, ktory by mi pasowal oprocz subaru. Diesel do autostrady jest rewelacja, wiem, ale z drugiej strony do miasta sie nie nadaje zupelnie. Kolko sie zamyka, a czlowiek znowu w punkcie wyjscia

  15. Nie musisz lecieć 200km/h non-stop.

    Włączasz tempomat i jedziesz 140-150 i wychodzi na to samo, bo znacznie rzadziej tankujesz ;) .

    No tak, niestety czesto jezdze trasy autostradami w ddr i mnie jazda 140-150 bo szybciej auto 300 koni za stowe sie wysra jest lekko mowiac zartem. Starymi gratami jezdze szybciej jak jest potrzeba. Sti w sedanie z naglosnieniem , nawigacja... To raczej powinien sprawnie slyzyc w trasie przy predkosciach 180-220.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...