Skocz do zawartości

Szczepan

Nowy
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szczepan

    Opony

    W dniu 12.01.2024 o 08:35, koziolek napisał(a):

     

    Geoalndar najsłabszy z wszystkich, często rozwalają się boki o ostre kamienie, 

    Geolandar to tragedia jak chodzi o trwalosc boki rozlaza sie w oczach. Ale za to ciche i komfortowe

  1. 1 godzinę temu, adamW202 napisał(a):

    Skrzynia manualna? W zasadzie moze to byc nawet kompresor klimy. Dobrze by było żebyś miał kogos do pomocy, on by dodawal gazu a Ty "wsadził byś ucho" pod maskę i może udało by się zlokalizować skąd to dochodzi.

    Kompressor klimy odpada bo dzwiek jest ten sam niezaleznie czy sprzeglo tego kompresora jest zalaczone czy nie 

    Wymienilem tez 3 lozyska rolek paska osprzetu ktore byly zuzyte - nic lepiej

    zostal jeszcze rozrzad - rozciagniety lancuch rozrzadu lub zepsuty jeden z napinaczy (znany problem) co mogloby powodowac ocieranie lancucha o jeden ze skrajnych bokow oslony rozrzadu

    Macie jakies doswiadczenia odnosnie trwalosci lancucha?

    Chyba trzeba jednak podjechac do mechanika. Auto chce sie pozbyc ale nie sprzedam z tym szuraniem nawet jakby ktos nie byl tego swiadomy

    • Lajk 1
  2. 2 godziny temu, Szczepan napisał(a):

    Co jest na filmie - samochod jest odpalony, pracuje na wolnych obrotach, dodaje delikatnie gazu i zdejmuje noge z gazu po to zeby mozna bylo uslyszec ten niepokojacy odglos kiedy obroty spadaja do predkosci wolnych obrotow. Mniej wiecej slychac to w zakresie od 1400 do 1100rpm. 

    zrobilem ten sam zabieg na wcisnietym sprzegle, na luzie, roznica w szuraniu jest pomijalne i wynika z innego obciazenia silnika moim zdaniem

  3. 11 godzin temu, adamW202 napisał(a):

    Weź jakiś wrzuć ten filmik nie pourywany, bo ani nie wiadomo czy to go właśnie odpalasz (bo obroty nie startują od zera),czy ty go odpalasz i zaraz gasisz (bo filmik sie urywa i nie wiadomo). I napisz jaka skrzynia bo jak CVT to może byc dźwięk właśnie z niej a jak manual to przy odpaleniu (jeśli go akurat odpaliłeś na tym filmiku) to musisz mieć wcisnięte sprzęgło, inaczej silnik nie zapali -zabezpieczenie nie puści no a jak było sprzęgło jednak wciśnięte to może ono szura.

    Co jest na filmie - samochod jest odpalony, pracuje na wolnych obrotach, dodaje delikatnie gazu i zdejmuje noge z gazu po to zeby mozna bylo uslyszec ten niepokojacy odglos kiedy obroty spadaja do predkosci wolnych obrotow. Mniej wiecej slychac to w zakresie od 1400 do 1100rpm. 

    • Lajk 1
  4. 20 godzin temu, Szczepan napisał(a):

    Hej ktoś mi ba szybko odpowie jaki dokładnie mam silnik 2.0 benzyna? Dekodery pokazują głupoty w stylu impreza 2.5. VIN JF1GP7KA3EG146707.  Szukam bo mam problem z dopasowaniem górnych poduszek amortyzatorów. Z góry dziękuję 

    Problem się rozwiązał, sprzedawca właśnie przysłał mi taką wiadomość.
     

     

     

    Witam, zweryfikowaliśmy produkt z producentem, niestety cała partia jest błędnie wyprodukowana. Przepraszamy za zaistniałą sytuacje, proszę dokonać zwrotu towaru, przyjmiemy go, pomimo upłynięcia terminu obowiązującego na allegro. pozdrawiamy firma Xxxxxxxx


    MAKABRA. 

  5. Macie jakieś dobre/złe doświadczenia ze wskazaniem pozostałego do przejechania dystansu na pozostałym paliwie? Dziś pierwszy raz zszedłem do 30 mil czyli około 50 km i nagle wskazanie znikło a pozostało tylko 5 poziomych kresek. To tak ma być? Jeśli schodzi do zera to ile jeszcze można przejechać? Tak, wiem trzeba tankować wcześniej. Pytam z ciekawości.

  6. Hej ktoś mi ba szybko odpowie jaki dokładnie mam silnik 2.0 benzyna? Dekodery pokazują głupoty w stylu impreza 2.5. VIN JF1GP7KA3EG146707.  Szukam bo mam problem z dopasowaniem górnych poduszek amortyzatorów. Z góry dziękuję 

  7. Niestety coraz bardzie skłaniam się ku przekonaniu że jeśli nie potrzeba dużego prześwity i napędu na 4 to chyba wszystko inne będzie dobre. Oczywiście moja opinia może być upośledzona akurat moim egzemplarzem który posiadam od przebiegu ok 140kkm. Ogólnie drobnostki ale irytujące. Auto mam 7 miesięcy. Forestera miałem siedem lat i nic mnie w nim nie irytowało mimo że kupiłem zepsutego. Ma też zalety np zdolność do jazdy w rzece, jest mały więc łatwo się parkuje. Wad jest mnóstwo że wymienię tylko jedna za nisko zamontowane lusterko wsteczne jak chcesz siedzieć Max wysoko to ono zasłania cześć drogi. Wstępnie to będzie Outlander.

    • Lajk 1
  8. Witam. Czy przerabial ktos temat dywanikow do auta z kierownica po prawej stronie?

    Czy trzeba sie martwic tym nieidealnym designem oryginalnego dywanika kierowcy? Czy ta wykladzina na zalamaniu pod pedalem gazu sie przetrze z czasem?

  9. Jak u Was wypada porownanie spalania rzeczywistego z tym z komputera? U mnie oszukuje na korzysc producenta. Generalnie ze spalania jestem zadowolony. Troche zajelo mi przerzucenie sie z diesla na banzyne, jezdze praktycznie tylko po miescie lub na ograniczeniu do okolo 60 km/h. 7.7 l/100km wg komputera. 8.1 rzeczywiste. Technika jednak idzie powoli do przodu - podobne spalanie mialem w foresterze ktory mial tylko 125 KM.

  10. 6 minut temu, 555marcin napisał(a):

     

    W którym miejscu Ty tam pęknięcie widzisz? Ja tam widzę tylko cień rzucony przez lampę błyskową.

    Cien lampy to byla pierwsza mysl jaka przyszla mi do glowy. Jeszcze dzis zdejme kolo i przyjrze sie temu z bliska. Obys mial racje bo chcialbym uniknac montazu taniego zamiennika. Wole kupic w tej samej cenie firmowe tuleje i sworznie a wahacz miec oryginalny.

     IMG-9308.thumb.jpg.6981d669fc457973ae51d59f9cacdd96.jpg

  11. Chcialem dzisiaj zrobic zdjecie zeby ocenic czy tuleja do wymiany a tu taki kwiatek - pekniety wahacz przod lewy gdzie wspawane jest mocowanie tej wiekszej tulei (tuleji?) .

    IMG-9307.thumb.PNG.7ff55ee007e80336eae300b86d5f5d4e.PNG

    Wahacz raczej oryginalny od nowosci przebieg okolo 135 tkm. Czy przerabial ktos temat nieoryginalnych wahaczy ze znanego portalu aukcyjnego? NTY, SRLine, Polcar i Ashika sa w zasiegu mojego portfela. Musze wymienic oba wahacze bo w prawym ta wieksza tuleja tez jest spekana, a poza tym jak jeden pekl to drugi tez moze. Dla pewnosci wymienie przy okazji laczniki i gumy stabilizatora.  No i gorne mocowania amortyzatorow bo tez sa spekane... Z czego oni robia te gumy? Z rozpuszczalnej gumy do zucia? Jak ja mam to zonie wytlumaczyc? No i sam wahacz dla bezpieczeństwa powinien się raczej chyba skrzywić niż pęknąć na spawie nawet jeśli ktoś wjedzie w dziurę ale mogę się mylić.

  12. W dniu 20.04.2023 o 12:38, ipsx82 napisał(a):

    Jest różnica pomiędzy AKEBONO a TOKICO  te pierwsze mają szerszy pin prowadzący w zacisku od drugiego. Klocek ma luźno wchodzić do zacisku bez użycia żadnej siły i narzędzia młotkowego i przesuwać się w nim bez oporu.

    Nowe klocki Tokico rzeczywiscie mialy wezszy ten pin (o 0.3mm) ale byly dluzsze (o 0.2mm) i nie chodzily luzno wiec i tak skonczylo sie na szlifowaniu

  13. 7 godzin temu, ipsx82 napisał(a):

    Jest różnica pomiędzy AKEBONO a TOKICO  te pierwsze mają szerszy pin prowadzący w zacisku od drugiego. Klocek ma luźno wchodzić do zacisku bez użycia żadnej siły i narzędzia młotkowego i przesuwać się w nim bez oporu.

    I takiej odpowiedzi oczekiwalem. Dzieki

  14. W dniu 16.04.2023 o 20:25, Qóba napisał(a):

    Tak, cali - szczęście w nieszczęściu, strzał w tył będąc na samym początku pasa włączającego się na autostradę, mój tata nawet nie zdążył spojrzeć w lusterko czy może rozpocząć manewr włączania się. Jakiś facet się zagapił i z prawego pasa autostardy zjechał na pas do włączania, jechał ze zdrową prędkością. Rodziców obróciło i przodem skończyli na barierach oddzielających drugi kierunek ruchu ma autostradzie, wole nie myśleć co by było gdyby akurat ktoś inny szybko jechał za sprawcą… To tylko utwierdziło mnie, że miejskimi autami lepiej nigdzie poza miasto się nie wypuszczać.

     

     

    No wlasnie czesto sie nad tym zastanawiam kto to wymysla ze zjazd i wjazd z/na drogi dwupasmowe itp odbywa sie tym samym pasem przeciez to jest szukanie problemow. Mieszkam i jezdze w Anglii i tutaj czegos takiego nigdy nie widzialem. Czy to wynika z ruchu lewostronnego? Czy to co jest w naszym kraju wynika z oszczednosci miejsca a co za tym idzie kosztow?

  15. 13 godzin temu, ir3n3usz napisał(a):

     

    Jak po wyczyszczeniu jarzma klocek dalej ciężko wchodzi, to go zeszlifuj. Zamienniki niskiej jakości tak właśnie pracują w jarzmach, zwykle wymagają dopasowania. 

    Dzieki za podpowiedz. Raczej wolalbym uniknac takiej ingerencji. Zamowilem nowe klocki do systemu TOKICO - zobacze czy beda luzniejsze. Te blaszki w prowadnicach  w ktore wsuwane sa klocki tez wyjme i wyczyszcze pod nimi bo brud tam tez moze powodowac ze jest za ciasno.Generalnie auto bylo serwisowane przez jakiegos debila o czym moze swiadczyc filtr oleju od jakiegos innego auta sporo mniejszy od oryginalnego... Jakos to ogarne jestem mechanikiem ale nie samochodowym stad pytanie o roznice miedzy systemami AKEBONO i TOKICO

  16. Hej. Krotkie pytanie: czy mozliwe ze poprzedni wlasciciel lub jego mechanik wsadzil do systemu hamulcow TOKICO (tak jest napisane na jarzmie) klocki od systemu AKEBONO? czy te klocki jednak sa identyczne i to nie ma znaczenia? Bo mi sie strasznie tarcze grzeja. Rozebralem. Klockow nie moglem z jarzma wyrwac mlotek byl potrzebny. Klocki nowe maja juz tylko 12mm wiec do wymiany. Po wyczyszczeniu klockow i jarzma (a raczej tych jego "blaszek") jest prawie tak samo zle klocki trzeba na sile w jarzmo wciskac. Zadnych objawow innych niz grzanie i piszczenie. Tercze nowe jeszcze bez rantu - czy one tez sa inne w zaleznosci od systemu. Niestety nie zrobilem zdjec oznaczenia klocka (PAGID) zeby  sprawdzic jaki to system.

  17. Pytanie o te plastiki wzięło się stąd że chciałem się upewnić czy to nie jest naklejone żeby zamarkować uszkodzenia. To oryginał więc ok. 
    Auto odebrałem w środę i jestem póki co bardzo zadowolony. 
    Po przesiadce z pociągu stwierdzam że jednak jedzie. Jest kilka rzeczy do ogarnięcia/naprawienia/poprawienia/rozszyfrowania. 
    Czy ktoś wie czy dokładka zderzaka to jest osobny "dopinany" element czy raczej całość? Niestety jest pęknięta. 
    Kokejna zagwozdka to coś w rodzaju dodatkowego? fabrycznego alarmu. Jest do tego instrukcja Subaru oraz centralka przyklejona do wewnętrznej części klapki bezpieczników wewnątrz auta. Dodam że auto jest angielskie i to może być jakiś lokalny wynalazek. Bardziej chodzi mi o to żeby mi to kiedyś nie unieruchomiło auta. Macie z tym jakieś doświadczenia? Czy muszę mieć jakiś kod żeby to ustawiać?
    Do ogarnięcia są wszystkie oleje. Napewno jest wątek tutaj co konkretnie wlac żeby między innymi nie żarło tego oleju. P.S. Wszedłem tam. 631 stron o tym co wlac do silnika... Nie ma możliwości uzyskania tam konkretnej odpowiedzi więc kupiłem olej 5W30 firmowy spełniający najwięcej norm zalecanych przez Subaru. W skrzyni manualnej też wymienię głównie z uwagi na doświadczenie wymiany skrzyni w moim starym foresterze gdzie poddało się łożysko powodując wyłamanie zębów przy około 185.000km. 

    Nie tworzę nowych wątków żeby nie robić bałaganu. Jak ktoś odpowie to ok a jak nie to też się świat nie zawali. 

    Jeszcze jedno pytanie da się jakoś to zrobić żeby lusterka się same składały po zamknięciu auta z pilota lub po wyciągnięciu kluczyka itp

    Wygłuszenie tragedia praktycznie nie istnieje 

    Po 4 dniach stwierdzam że nawet da się tym  delikatnie zap.......ć.

    Czy u Was też tak szarpie poniżej 1500rpm na 1,2 i 3 biegu przy gwałtownym dodaniu gazu?

    Plus za niesamowitą skrętność co w połączeniu z faktem że auto jest krótkie bardzo ułatwia parkowanie na kopertę 

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...