Skocz do zawartości

remlus

Użytkownik
  • Postów

    145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez remlus

  1. co do tematu TIR to też jestem za utworzeniem osobnego wątku :twisted:

     

    Dzisiejszy nieteges jest następujący... FORUM MUULIII !!!

     

    do narzekania na szybkość działania forum jest osobny wątek pt. fooooruuuum zaammuuuuulla (czy jakoś tak- w organizacyjnym :P- serio!)

    No właśnie, to co napisał Roberto555 to klasyczny OFF-TOP, szkoda że nie ma Big Hu..., przeczesał by mu grzywkę, albo też potargał za wąsiki :wink:

  2. Ja super fanem tenisa nie jestem, ale lubię obejrzeć dobry mecz. Szkoda, że tego nie obejrzałem ;)

    Jeszcze parę lat i myślę, że będzie nr 1, a jak nie aż tak wysoko to w okolicach ;)

    No. 1 to raczej sprytem i szczęściem, brakuje jej trochę mięska. Obejrzeć niestety można było ale tylko na żywo. Jakoś eurosport omija Radwańską. Dzisiaj gra z wines i też kiszka, transmisji niet.

    Rpw - wybierasz się gdzieś pooglądać?

  3. Po roku przyznano mu rację
    Już tych 10 zł od nikogo w całej Polsce nie biorą.
    widzieć sens poświęcenia swojego czasu na pierdoły.

    10 PLN * 40.000.000 to nie jest pierdółka

    :cool:

    Można i tak to policzyć :smile: Dlatego napisałem że łatwiej byłoby, gdyby każdemu się chciało ale ilu takich jest :shock:

  4. no wiesz....czasy kiedy się proponowało to i owo w zamian za- już dla mnie nie istnieją.....raczej bym sie bał proponować łapówkę-to już mocno niewłaściwe i mocno karalne-z resztą mogłaby być to prowokacja co by mnie lepiej udupić....co do rozmowy nawet byłem skłonny zaakceptować ich wersję z lenistwa i wygody oraz z bezsilności ,że nie wygram i zapytałem o niższy wymiar kary...ale panowie twardo ,że taryfikator i takie tam....zatem próbowałem,ale nie było dobrej woli z ich strony :neutral:

    No to czeka Cię ciekawe doświadczenie :wink: . Na własnej skórze chcesz sprawdzić jak niedoskonały jest u nas tzw wymiar sprawiedliwości. Może to i metoda, ale cierpliwości musisz miec na kopy. W sumie uważam że gdyby każdy niesprawiedliwie potraktowany do końca walczył o swoje, nawet w drobnych sprawach polskie prawo i urzędy byłyby nam dużo bardziej przyjazne. Mam kolegę który nie odpuszcza nawet drobiazgów do tego stopnia że walczył w ministerstwie o 10 zł niesłusznie jego zdaniem pobrane od jego żony przez przychodnię. Po roku przyznano mu rację i dostał zwrot dychy z odsetkami :grin: Już tych 10 zł od nikogo w całej Polsce nie biorą. Mimo wszystko trzeba mieć do tego zdrowie i charakter i jeszcze widzieć sens poświęcenia swojego czasu na pierdoły.

  5. Mimo wszystko odpowiem Ci tu bo myślę że inni też chętnie przeczytają. Co do twojego nicka, Eustace, złośnika itd, to - pośmiejmy sie trochę, myślę że wiesz o co mi chodzi, problemów z zaśnięciem przez to nie będziesz miał ani Ty ani ja. :wink:

    Pozostaje kwestia mojego odbioru forum.

    Wiesz czemu przywołałem Anioła? Bo on też zwalczał to czego nie rozumiał.

    Być może Twoje motywy są inne i wiążą się z inną strategią marki, "subaru - auto dla ludu" tylko jeżeli tak to ja subaru nie kupię, na forum zaglądał nie będę bo szarzyzny mam dosyć dookoła.

  6. ...i czy mieli zapięte wszystkie guziki przy koszuli oraz regulaminowo zawiązane sznurowadła w butach, w przeciwnym razie nie było podstaw do ukarania za popełnione wykroczenie.

     

    ... to akurat nie jest wazne.

    Ale gratuluje poczucia humoru, mysle ze do czasu az na Tobie władza wykorzysta tzw. "domniemane wykroczenie" jak bedzie im brakowalo do wyniku za miesiac. Wiem co mowie.

     

    Pozdrawiam MARKO RALLY

    Marko tylko zaznaczył że "szary" :wink: obywatel w zetknięciu ze 100% wiarygodną dla każdego sądu władzą ma praktycznie zerowe szanse na udowodnienie swojej racji. Ja zostałem ukarany przez straż leśną za parkowanie w lesie. Stanąłem na końcu leśnej uliczki z nazwą w miejscu w którym żużel (cała uliczka była tym wysypana) przechodził w piach (to akurat było ważne). Dostałem 50 zł mandat, nie przyjąłem go, ale sąd podtrzymał argumentację strażnika leśnego - las jest tam gdzie są drzewa. 3 m bliżej i mandatu bym nie dostał. Wjeżdżasz w obszar zadrzewiony i ryzykujesz mandat. Imbecylizm stosowany!

  7. Eustace skupia na sobie gniew i niechęć, ale też wytyka błędy i będzie to robił az do bohaterskiej śmierci :mrgreen: .

    Huuubert (te uuu mi się mylą, nie może to być jakiś Hu2bert?), Trochę w tej chwili przypominasz stróza Anioła z Alternatywy4 - wszystko co Ci nie podchodzi walisz w łeb. Subaru to samochód być może z jakimiś tam niedoróbkami ale z duszą jakiej nie mają inne marki, podobnie jego kierownicy. Jak ich wetkniesz w ciasny światopogląd (mam mimo wszystko nadzieję że takiego nie posiadasz) to nic nie będzie widać bo wszystko co ciekawe pozostanie poza.

  8. Trochę offtop; czy można w jakiś sposób żądać zadośćuczynienia kiedy odmówimy przyjęcia bezpodstawnego mandatu i zostanie skierowana do sądu? Można wystąpić o jakieś odszkodowanie za straty moralne, czasowe na wizyty w sądzie? Ew chociaż wniosek o naganę dla "mądrego" policjanta?

    Wszystko można, występujesz z powództwa cywilnego, udowadniasz w sądzie że twoje morale ucierpiało, wyceniasz na ile liczysz swoje straty i czekasz co sąd powie. Skargę na policjanta możesz złożyć u jego przełożonego. Jak jesteś baaaaardzo uparty to może coś osiągniesz :roll: .

  9. Po zagubieniu HTC SPV M650 zaproponowali mi SAMSUNG i900 Omnia . Nie wiem dokładnie z czym to się je , bo nigdy nie miałem tej firmy .

     

    Omnia to dobry telefon. Generalnie bateryjka trochę słabo trzyma no ale czego się spodziewać jak ma taki wyświetlacz. Windows też czasami lubi się zawieszać ale to też norma.Generalnie polecam!

    W omni trzeba powyłączać wszystko co zbędne, przede wszystkim czujnik ruchu który tak naprawde tylko wkurza. Ja mam do tego programik "NoData" (czy jakoś tak) w którym blokuje się między innymi możliwość pobierania danych z internetu co niektóre programy robią nie informując użytkownika. Przedtem bateria wytrzymywała mi max jeden dzień, teraz min trzy w porywach do pięciu. Braku wszystkich tych energochłonnych bajerów wcale nie odczuwam.

  10. remlus - czuję się w obowiązku uświadomić Cię, że nawet Subaru potrafi tylko tyle, ile kierowca. :twisted::mrgreen:

    Tak się składa że kiedyś była tu dyskusja o hamowaniu silnikiem i przy okazji ogólnie o przewadze AWD. Ktoś (nie pamiętam kto) przytoczył jakieś amerykańskie forum na którym zamieszczono krótki wywód o tym ze tak naprawdę AWD żadnej przewagi nad ośką w zakręcie nie ma. Jak dla mnie to bez sensu bo mając napędzane cztery koła a nie dwa zawsze jest więcej możliwości wyboru koła z najlepszą przyczepnością czy to przez elektronikę czy tez przez układ mechaniczny. Przekładając to na jazdę po łuku takie auto powinno teoretycznie później (choćby minimalnie) wpaść w poślizg. Jednak nikt tutaj z autorem tej tezy nie dyskutował. Wygląda na to że nasi forumowicze mający doświadczenie w jeździe AWD również nie dostrzegają tej dla mnie oczywistej zależności ( ja jesnak takiego doświadczenie nie mam). Wniosek z tamtej dyskusji był taki że w zakrętach różnicy nie ma. To czy to jest na śniegu czy asfalcie nie powinno nic zmienić albo inaczej; jeżeli AWD ma przewagę w zakrętach na śniegu to powinien wg mnie mieć również na suchym.

     

    Hubeeert - nie chodzi mi o łapanie kogokolwiek (chociaż jak ktoś się bardzo prosi to mi się zdarza - avatar zobowiązuje :) ). Przepraszam że to powiem ale nudno tu jest również dlatego że pracowicie usuwasz wszystko co dla ciebie nie przedstawia wartości. Taka czasem bezsensowna z początku wymiana zdań często kończy się bardzo interesująco. Ty nie dajesz szansy by takie coś się rozwinęło. Poczucie humoru forumowiczów na tym forum mnie osobiście od początku zachwyciło. Niezależnie od tego co działo się później zdania nie zmieniłem. Pomijając bardzo nielicznych piszą tu ludzie na poziomie, ale działa to na zasadzie; ten coś doda, tamten coś dopisze i robi się ciekawie. Teraz nie ma co komentować bo wszystko ląduje na śmietniku. Aż się nie chce tu zaglądać. Kiedyś mogłem się chociaż "pokłócić", jak ktoś miał poczucie humoru to źle się to nie kończyło, bo też nigdy nie miałem złych intencji.

    Może przemyśl to?

  11. A tak poważniej - wbrew pozorom, wielu jest takich, którzy nie zdają sobie sprawy z różnicy dzielącej ich ośki od tego czym jeździmy. I, bez żadnego podpuszczania i kopania, sami pakują się w kłopoty próbując jechać "tak samo". I za onych takoż myśleć musimy - wszak Subaru oblige. :mrgreen:

    Oj kolego, ty też uległeś złudnemu wrażeniu że AWD w zakrętach potrafi więcej od ośki. Nie potrafi! Wiedzą o tym nawet w hameryce :).

  12. Pokrótce wrażenia z jazd - tu: autobusem:

     

    Hanoi - zostaliśmy skopani przez ok. 1 milion motorowerów

    Poza Hanoi - skopalismy ok 100.000 motorowerów

    Sajgon - zostaliśmy skopani przez ok 3 miliony motorowerów

    Poza Sajgonem - skopaliśmy ok 1 milion motorwerów.

     

    Ponieważ nie ja prowadziłem, o rozgrzesznie nie proszę :cool:

     

    Pozdrowienia

    Czyżby Dyrekcja sprawdzała mozliwości sprzedaży subaraków? Oj kryzys, kryzys :mrgreen:

  13. dlaczego to forum jest nudne ?

     

    bo brakuje prowokatorów

    ci co byli zostali odsunięci, ci co są - się nie odzywają, żeby nie zostać odsuniętym

    i nie chodzi o agresywną prowokację (jeśli ktoś jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi)

    a teraz wyścig :twisted:

     

    Ja to nazywam pajac dyżurny. Błazen z reguły źle się kojarzy, ale takim jest np Palikot, inteligencji i poczucia humoru nie mozna mu odmówić, postać w sumie bardzo pozytywna. Tu też kilku było naprawdę sympatycznych no ale wzieli i znikli (albo ich zniknięto :) ). Chętnych na vacat nie ma. :sad:

  14. remlus trochę więcej luzu czytając nasze wypowiedz :wink:

    Luzu to ja mam aż za dużo. Raczej mam wrażenie że inni strasznie poważnie podchodzą do tego co wypisuję. Może przez ten avatar? :wink:

     

    [ Dodano: Pon Mar 30, 2009 12:02 pm ]

    remlus :shock: :shock:

    Nie wiem skąd wogóle mógł Ci do głowy przyjść pomysł, że któryś z forumowiczów mógłby coś ukraść. Dotknęło Cię tu cos takiego? Jestem tu od kilku lat i z tego co pamiętam była tylko jedna niejasna sprawa odnośnie kasy (która zresztą została wyjaśniona). A przysługi transportowe są tu na porządku dziennym.

    Nie chcesz, to nie ufaj i nie korzystaj z pomocy innych. Tylko po co wypisywać takie rzeczy?

    Już wyżej napisałem, byłem świadkiem itd.

    Napisałem też że to forum jest ekstraordynary. Vero, ja sem normalny, tylko lubiem czasem wsadzić kij.

  15. Ja tak samo. Nie raz cos kupowałem przez forum i nigdy nie było problemu. Dla mnie to bardziej zaufane miejsce na zakupy niż np. Allegro. Widaomo że nie można zaufac komus kto zalogował sie na forum tydzien temu i ma 15 postów. Ludzie z którymi sie rozmawia praktycznie codziennie (a przynajmniej czyta sie ich opinie) są godni zaufania, szczególnie na tym forum.

     

    remlus, na ten przykład Tobie bym nie zaufał bo Cie własnie pierwszy raz spotkałem, a poza tym to...

    No nie nie spotkałeś mnie bo i gdzie. A nawet jeśli to skąd będziesz wiedział że ja to ja? :)

     

    Co wybrać? Mercedesa GLK czy Forestera? Cena podobna...

    To wyjaśnia wszystko :mrgreen::mrgreen:

    Cóż, to raczej wyraz niezadowolenia i niezrozumienia faktu że alternatywą cenową dla nowego Forestera jest mercedes GLK, czy audi Q5. Z całym szacunkiem dla Forestera ale GLK z pakietem sportowym wyprzedza go o lata świetlne, cena zbliżona (mówimy o 170 KM dieslu). Trzeba by miec klapki na oczach by tego nie zauważyć.

  16. remlus, myslisz, ze skoro tu sa ludzie, ktorych stac na wlasne subaru, to bawilyby sie w kradzez np. tanich czesci samochodowych albo opon ??

    Szansa na to jest tu faktycznie niewielka, już napisałem; forum wyjątkowe, ludzie też. Subaru jednak jeżdżą różni, skoro takiemu Michaelowi wynieśli z domu telewizor - no dobrze, to zły przykład. :).

    Jestem zdania że internetowe znajomości to tak naprawdę wielka niewiadoma. Poznanie się osobiście niewiele zmienia. Nie miałabyś lekkiej niepewności powierzając coś cennego osobie poznanej przez internet?

  17. Ja po prostu byłem świadkiem jak na forum komputerowym
    ale to jest forum Subaru!

    :mrgreen:

    Chciałoby się napisać że to niewiele zmienia ale ok - wyjątkowi ludzie - wyjątkowe forum.

    Przy całym moim sceptycyzmie - coś w tym jest.

  18. Ja zawsze stalem na bramce :) Bronilem tylko wtedy, gdy przez przypadek zostalem trafiony pilka :)

    To prawie jak Boruc :). Tym razem jednak Żewłakow nie trafił. :mrgreen:

     

    Jaaaasne a w Glasgow gra dzięki układom i mafii piłkarskiej?

    :lol:

     

    Poza tym to Ty chyba pisałeś czego uczą bramkarzy. To w końcu Żewłakow nie trafił czy Boruc dał dupy i nie zasłonił własnym ciałem bramki?

    Żarty, żarty :wink:

    Słyszałem też że to jakiś irlandzki kret patriota wystawił łeb w odpowiednim momencie. :)

    Jakby nie było porażka dotkliwa. Benhałer nie pomógł, ale kase wziąl. :mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...