Skocz do zawartości

edy44

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez edy44

  1. Dnia ‎23‎.‎05‎.‎2017 o 02:39, GeR napisał:

    Najlepiej żebym od razu wyjechał z salonu z zamontowanym sprzętem- i tu jest problem bo zupełnie nie wiem jakim :) 

    Witam,

    Jestem na bardzo podobnym etapie - tj. rozglądania się za nowym samochodem, no i jak na razie wszystko przemawia za Foresterem i w takiej właśnie wersji -  2,0 wolnossąca i z CVT. Nie bardzo już zależy mi na dreszczach emocjonalnych, a podobnie jak tobie bardziej na bezawaryjnym aucie którym bez obawy przejadę jakiś gorszy odcinek drogi i który daje przyjemność z jazdy. Nie ma idealnego wozu. Każdy ma i zalety i wady. Forester też. Mówisz o audio. A nawigacja? Ja jak czytam posty o montowanych w nim stacjach, o gubieniu sygnału, o jakiś kosmicznych problemach z banalną aktualizacją map nawigacji w samochodzie za kupę kasy, to jestem pewny, że szlag by mnie jasny trafił gdyby to było moim udziałem. Jeżdżenie samochodem mającym fabryczną nawigację, ale z odpalonym telefonem komórkowym z Yanosikiem? To przecież kabaret. To też jest jednym z powodów przekonywujących mnie do wersji wyposażenia exlusive - bez nawigacji. Kupuje samochód za mniejsze pieniądze, a włożę do niego to co będę chciał. Uważam, że Karentz ma racje. Jeśli stanę się szczęśliwym posiadaczem wozu, to jest jeden z moich pomysłów na jego doposażenie. Czytałem już wcześniej o dedykowanych do Forestera radio-nawigacjach na Androidzie, słuchałem też zamontowanej w BMW kolegi. Jak dla mnie jest OK. Ale ja nie jestem audiofilem. Jakość dźwięku dla mnie jest jednak w zupełności wystarczająca. Według mnie działa na prawdę fajnie i cieszy oko. A oprócz audio masz duży ekran z nawigacją jaka chcesz, np. z darmowym Yanosikem, internetem i innymi bajerami. Samochód nigdy też nie będzie salą koncertową. Ale zawsze też możesz wymienić głośniki, wyciszyć trochę auto jak mówią koledzy. Mówiłeś przecież o zmianie tapicerki. To też przyjemność, gdy trochę pojeździsz autem, wiesz co byś chciał w nim zmienić i to robisz. Robisz auto na swoją miarę i swoje potrzeby. A że mieszkasz na zadupiu? No to ruszysz d.. , pojedziesz z żoną ;) pozwiedzać i spędzisz romantyczną noc w hotelu zostawiwszy auto "we warstacie", a powrót - wypróbujesz co tam ci zamontowali.

    A o chińszczyźnie? Półtora roku używam super telefonu zagranicznej marki o tajemniczej nazwie XIAOMI :) Polecam wszystkim.

     

    edy44

  2. Witam wszystkich forumowiczów,

    Jakiś czas temu zacząłem rozglądać się za samochodem, który zastąpi moją Hondę. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Forester. Wiele fajnych rzeczy o nim można znaleźć tutaj. Teraz oglądam, czytam, i staram się układać sobie te wiadomości. No bo wypadałoby przecież wiedzieć co się chce kupić, jaki silnik, skrzynia, wersja wyposażenia...

    A cholera im więcej czytam to tym bardziej już bym chciał go mieć :-)

    Pozdrawiam

    edy44

×
×
  • Dodaj nową pozycję...