Skocz do zawartości

tom piotrowski

Nowy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tom piotrowski

  1. Grzesiek_67,

     

    czytam stare watki dotyczace tylnich amortyzatorow do Forestera.

    wlasnie mnie to dopadlo wielkim zadudnieniem na niewielkim dolku na drzodze. Mam wersje 2,0 2005 ale juz MY 2006.

    chcialbym sie dowiedziec w jakim serwisie mozna bylo wymienic caly tyl za 2900 (rozumiem amortyzatory, sprzezyny, podkladki-gumy, oslony do amortyzatora, i montaz).

    bo mnie troche ochlodzila cena ktora otrzymalem w serwisie - prawie 2000 za sam amortyzator...

    a tu niestety szykuje sie wyjazd na urlop...

     

    pozdrawiam

     

    tomek

  2. Witajcie,

     

    Bardzo dziekuje wszystkim uczestnikom dyskusji za okazana zyczliwosc, oferty i rady.

    W koncu kupilem F 2,0 SG (niestery brakuje mi paru rzeczy) 2005, ale MY 2006, ma 147.000km.

    Dlugo walczylem z opcja by dolozyc 20K i od razu zapakowac sie w 2,5T, ale kierujac sie uwagami jednego z kolegow, postanowilem stopniowac przyjemnosc :roll:

    Auto bylo czas serwisowane u Kopera. w srodku wyglada (niemal) jak nowka (pomijajac osiadly kurz), brak sladow zniszczen czy intensywnego uzytkowania.

    Po sciezce diagnostyczna i nie bylo zadnych zastrzezen (co przy tym przebiegu niezle, chyba swiadczy). Jest bezwypadek i od pierwszego wlasciciela... I tak jak chcialem na fre VAT.

     

    dzis go odebralem i przyznam - JEST SUPER!

    pozdrawiam

    :cool:

  3. Alez Ja bardzo prosze. Wszelkie oferty mile widziane, moga byc na PW. Lecz nie o licytacje na watku mi chodzilo :roll:

    Chetnie sie zapoznam z rozmymi opiniami, nie tylko osob, ktore maja w planach wymiane samochodow.

    czy moze ktos jest zadowolonym uzytkownikiem made in USA?

    a moze jednak gwarancja jest wazna nade wszystko?

    Czy 200.000km to duzo na Forestera, choc ma 2 lata (wiem ze duzo, ale jak to sie ma do stanu auta)?

    I o takie rozne wypowiedzi tez bym prosil i byl zobowiazany.

    pozdrawiam

     

    tom

  4. OBK i FOR - (too much), wiec moja prosba ca. 75K, 65K 54K, i fra). Fra to zawsze 6K mniej z tyt. VAT.

     

    dziekuje z gory za komentarze

     

    pozdrawiam

    prób. kup. 0,7l. Wyp. cał. Nastemp. prób. pis. czytel. tak żeb mamuś cóś zrozum.

     

    pozdraw.

     

    mamu.

     

    Notak, to moglo byc nie czytelne. Ale zemsta rownie skuteczna. ;-)

    Skrocenie zawodowe ;-) Juz wyjasniam np. "75K, 54K" gdzie "K - kilo" oznacza tysiace - w tym wypadku Zlotych (PLN). Zakresla to tez wielkosc budzetu, w ktorym probuje sie zmiescic. W wypadku zakupu na fakture VAT moge odliczyc od niej 6K (tysiecy) zlotych, wiec taki zakup jest, z oczywistych wzgledow, atrakcyjniejszy (przy porownywalnych ofertach).

     

    dziekuje za pierwsze oferty.

    Nadal licze na komentarze do moich rozwazan.

    pozdrawiam

     

    tomek

  5. Doprecyzowalbym zatem moje pytanie.

    Czy FOR z salonu 2,0X, 2005, ale MY06, z raczej sporym przebiegiem 200.000 jest dobra opcja?

    Powiem szczerze dla mnie 100.000 na rok, to jakis strasznie powazny przelot, nieco mowi o intensywnosci uzytkowania. Gdyby to jeszcze byl egzemplarz z Niemiec, ale na naszych drogach, to jakby w Germanii przejechal 500.000...

    Czy tez jak twierdza uzytkownicy Mercedesow, okolo 200.000 dopiero zaczyna sie mlodosc ;-)?

    Co myslicie?

  6. Witajcie. Za Subaru - OBK i FOR - ogladam sie od dawna, ale dopiero ostatnio pojawila sie okazja, by juz sie jedynie nie ogladac, ale moze i pojezdzic.

    Wybor kieruje na FORestera, nowy nie wchodzi w gre (too much), wiec moja prosba dotyczy porady w wyborze uzywanego. Jak sobie juz poczytalem, z dyskusji na forum, czesto pojawiaja sie sensowne wnioski. Nie znalazlem jednak podobnego watku.

    Dla ulatwienia podaje opcje, ktore rozwazam (zakladam z gory, ze eliminuje auta po przejsciach) na podstawie aktualnych ofert.

    1. salonowiec z SIP - wychodzi ok 80K PLN, za 2005, 2,5 XT) z 100.000 na liczniku

    2. import USA nowka - ca. 75K, 2007, 2,5X, 4000km - bez gwarancji, ale prawie z salonu...

    (co jest na rzeczy, ze sa krytyczne opinie do importu z USA??? poza oczywistym faktem, ze forum jest na stronie Importera, a Dyrekcja czasem zaglada ;-)

    3. import europejski - ca 65K za 2006, 2,0 X, 15-23.000km (czyli jeszcze gwarancja)

    4. czy tez rowniez salon, 2,0X, 2006, ale juz 200.000km (i choc rocznik pasuje to bez gwarancji - za to 54K, i fra). Fra jest mile widziana bo to zawsze 6K mniej z tyt. VAT do zaplaty.

     

    dziekuje z gory za komentarze

     

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...