Skocz do zawartości

lo8o

Nowy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lo8o

  1. Witam serdecznie,

    Posiadam Legacy V Diesel kombi z 2010r. z przebiegiem ponad 220 tyś.

    Pojawił się problem. Żona wracała do Polski i na autostradzie przy prędkości ok.130kmh coś strzeliło, wybuchło. Myślała, że to opona, ale jednak nie. Stwierdziła spadek zasilania prądu i brak mocy, poza tym samochodem zaczęło podczas jazdy bardzo szarpać. Autko zostało zlawetowane.

    Wczoraj dopiero mogłem osobiście sprawdzić co dokładnie się dzieje, otóż na jałowym biegu silnik pracuje bez zarzutu, kiedy wrzucam bieg i ruszam ze sprzęgła to wszystko jest ok do momentu wciśnięcia gazu. Autem zaczyna gwałtownie szarpać, jakby go dławiło. Przy drugim biegu i delikatnym dodawaniu gazu również zaczyna go dławić plus pojawiają się silne, czarne kopty z rury.

    Chciałbym wstępnie się dowiedzieć co może być przyczyną tych problemów zanim pójdę do mechanika, bardzo proszę znawców o opinię.

    Z góry dzięki.

  2. Na 99 % odpuszcza się go pedałem. Lecz mogło się coś zblokować. Może na tej stronie znajdziesz coś co Ci pomoże.

    http://www.justanswer.com/cadillac/6lgqq-cadillac-allante-when-push-down-parking-brake-pedal.html

    Dzisiaj zobaczę za tą `rączką`, jeśli chodzi o forum które podałeś, to pisałem tam troszkę wcześniej i do dzisiaj żadnej odpowiedzi.

    Ok, już po problem z głowy. Nad tym pedałem była niewidzialna ,z pozycji siedzącego, mała dźwignia. Widocznie trzeba naciskać ją czubkiem buta aby zwolnić hamulec. Dzięki za pomoc

  3. Nie chciałbym zaśmiecać forum problemem nie dotyczącym miarki Subaru, ale pytałem na innych forach moto i nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi. Otóż w garażu już od dłuższego czasu stoi Cadillac Allante z `90r. Został w nim zaciągnięty ręczny, tylko że w tym samochodzie ręczny zaciąga się nogą (mały pedał po lewej stronie). Nie wiem jak odciągnąć ręczny. Próbowałem wciskać i wyciskać pedał. Nic to nie dało. Co zrobić aby puściło?

  4. Jeśli mam dolać olej, to jaki? Nie wiem jakiego producenta jest już wlany, czy można mieszać olej różnych producentów, którędy ewentualnie wlać olej?(przez otwór bagneta?) Oraz czy z moim poziomem oleju mogę kontynuować jazdę (poziom sprawdzany na zimno )

  5. Chciałem wymienić olej w silniku i po ściągnięciu plastikowych spodnich pokryw ukazał mi się korek z dziwnym gwiazdkowym gniazdem, coś na zasadzie imbusa. Niestety korek tak mocno siedzi, że podczas próby odkręcenia zerwałem `ząbki`. Teraz ratuje mnie tylko przyspawanie nakrętki i dalsze próby odkręcenia korka. Teraz problem w tym jaki korek mam kupić, bo nie łatwo zdobyć oryginalny. Czy ktoś może wie jaki jest skok gwintu, wymiary owego korka aby można było dopasować zamiennik?

  6. Dzięki wielkie za podpowiedzi. Kostki nie odpiąłem, ale za to rozebrałem lusterko, okazało się, że obudowa a dokładniej plastikowe zaczepy obudowy silniczka pękły i silniczek sie rozwarstwił. Po ściśnięciu siłą palców dłoni silniczek sie zespolił i lusterko zaczęło normalnie się składać, ale tylko na chwilę bo silniczek się rozwarstwia i powraca do poprzedniego stanu. Jak narazie nie mogę składać lusterek, muszę coś pomyśleć aby w jakiś sposób zespolić ten silniczek. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...