Skocz do zawartości

Jacenty_

Użytkownik
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jacenty_

  1. Jak u nas to na pewno Bieszczady maja jedne z ciekawszych odcinków (i równie pięknych). A jak nie u nas to polecam Teneryfe. Szkoda tylko że przytachanie tam swojej furki wychodzi trochę drogo icon_redface.gif

    W Bieszczadach jest ciekawie, ale niestety mają tam też sporo bardzo zaniedbanych czytaj dziurawych odcinków.

  2. To jednak nie tylko nasi szanowni dorgowcy maja klopoty z odśnieżaniem.

     

    Jestem już po nartach. Muszę przyznać, że po tegorocznym wyjeździe samochodem w Dolomity mam wiele złych wspomnień. Zaczęło się od tego, że wyjazd tam odbywał się w kiepskich warunkach. Całą trasę w PL i w DE padał śnieg i o ile w PL mimo nocy (a właściwie wczesnego rana) widać było pługi na autostradzie A2 to w DE był już "mały horror". Żadnych pługów aż do Bawarii, jazda prawym pasem w koleinach między rozjeżdżonym śniegiem - lewym pasem mało kto był odważny żeby lecieć, na środkowym też względnie pusto. Po drodze w DE godzinny korek koło Gery z powodu wypadku i kilkanaście mniejszych korków w miarę zbliżania się do Ingolstadt/Monachium. Cała droga do Campitello zajęła mi 19h i niestety musiałem ją zrobić sam bo brakowało w drużynie sprawnego zmiennika do jazdy po śniegu. Powrót był już normalniejszy i bez większej spinki dojechaliśmy w 14h (w tym około 1h stracone w różnych korkach w DE).

    Dla osób, które chciałyby poznać swoje osiągnięcia w Dolomitach polecam stronkę, gdzie logowane są dane ze ski-passów:

    http://utilizzo.dolomitisuperski.com/jsp/perfcheckDesktop/find.jsp?ccode=en-US

    To jednak nie tylko nasi drogowcy są zaskakiwani przez pogodę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...